Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Zainteresowanie innym

51 posts / 0 new
Ostatni
kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193
Zainteresowanie innym

Cześć!

Dwa miesiące temu poznałem super dziewczynę. Ma 22 lata. Ładna, obyta, dobre studia i jest super mną zainteresowana. Świetnie nam się spędza razem czas. W domu rodzinnym tez w porządku i dobre relacje. Seks dopiero po 1,5 miesiąca, byłem jej pierwszym. Ogólnie jest jej super, dużo lepiej reaguje na mnie niż inne dziewczyny. Do tej pory była to dla mnie dziewczyna idealna. No ale cóż, do meritum.

Wczoraj byliśmy na 1 imprezie - ślub moich znajomych. Mimo ze cały czas była we mnie wpatrzona, to cały czas zerkała na mojego przystojnego przyjaciela. To było przez praktycznie cała imprezę! Jest sama - patrzy na niego co chwile. Tanczy ze mną - patrzy na niego. Nie zaczynała rozmowy, nie podrywała go, nie uśmiechała sie do niego, tylko non stop PATRZYŁA. Co dziwne, tez ani razu nie zapytała mnie o niego. Druga sprawa, jak był w pobliżu to zupełnie nie patrzyła na niego, tylko jak był dalej. Ale widać było ze jej się bardzo podoba, bo nie spuszczała go praktycznie z oka. Było mi z tym ciężko, ale nie dałem po sobie poznać, bawiłem się świetnie cała noc. Pod koniec imprezy ona do mnie coś mówi, ze Pan młody mówi ze tak do siebie pasujemy etc. I mam takiego strasznego mindfucka - z jednej strony dawała mi duze zainteresowanie, z drugiej ogrywała głowę co chwile i szukała na parkiecie mojego przyjaciela.

Teraz mam do Was pytanie. Mieliście kiedyś podobną sytuację? Czy ignorowaliście takie zachowania, czy kończyliście relację jak Wasza kobieta okazywała dość silne zainteresowania drugim facetem (nosz kurwa, zerkała na niego co 20-30 sekund jak był dość niedaleko. I tylko na niego! A jak go nie było to szukała wzrokiem po sali. Jak on szedł do kibla to ona po 30 sekundach za nim sama. Patrzyła pogardliwie na jego kobietę. No mega oznaki zainteresowania, mimo ze nie podjęła aktywnego działania.

Powiedzcie mi proszę co robić. Niby jest między nami super, ale to wczoraj potężnie rozwaliło mi głowę.

PS: lustro nic nie da: od razu próbowałem a poza tym miałem mocny social prof: kobiety mnie atakowały i zapraszały do tańca co chwile, podbijali do mnie znajomi i zagadywali, nic to nie dało.
PS2: nie robiła tego tez żeby wzbudzić we mnie zazdrość bo widziałem jak co chwile na niego patrzy nawet gdy mnie nie widziała i myślała ze mnie nie ma na sali.

Mieliście kiedyś coś takiego? Jeśli tak to jak to się skoczyło? Proszę o porady co robić Panowie..

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

Dodam ze wyglądało to podczas tańca tak: tańczymy, oczy maślane, patrzy mi głęboko w moje, śmieje się do mnie, a potem myk, wzrok na sale w jego kierunku i znów powrót do zabawy ze mną. No mega mindfuck..

Kidzior
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 38
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-05-25
Punkty pomocy: 9

Mi to wygląda na jej przebiegłą gierkę, skierowaną na wzbudzienie w Tobie zazdrosci. Cos przeskrobałeś?

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3656

Powinieneś zaprowadzić ją do swojego ziomka i zaproponować, zeby z nim zatańczyła. Żeby sie napili razem drinka. Skoro tak bardzo sie za nim ogląda.

Krótko sie znacie, chyba tez nie jesteście parą wiec stracić ją to w sumie zadna strata. Lepiej teraz, niz za kilka lat. Sytuacja z wczoraj to powinna być zajebista czerwona lampka dla ciebie. Wcale nie jest tobą tak zainteresowana jak twierdzisz. To, ze do ciebie coś tam powiedziała albo później do ciebie przyleciała,nic nie znaczy. Najważniejsze jest to, ze widziałeś ogromne zainteresowanie kims innym, niż ty. Będąc z tobą sie gapiła na niego, on szedl do kibla, ona za nim. Wszystko po to by ją zauważył. Próbowała sobie stworzyć okazje.

Fajnie w takiej sytuacji zweryfikowac "przyjaciela". Ja bym zrobił tak, ze powiedziałbym jej, że jak chce to moge jej dać numer do twojego ziomka. Chyba, ze sama juz wczoraj sobie ogarnęła. I tyle w tym temacie. Nie jesteś głupi, żeby czegoś takiego nie zauważyć. Przy okazji zweryfikujesz ziomka. Ona juz sie sama zweryfikowala i jest do odstrzału. Nie rób sobie nadziei na cokolwiek z nia.

https://www.podrywaj.org/blog/wy...

Kidzior
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 38
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-05-25
Punkty pomocy: 9

Amen.

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

22 lata. Mozliwe ze laska nie traktuje was jako relacje do konca zycia. W tym wieku wiele lasek tak ma.
Ja bym sie zastanowil czy przejawia jeszcze jakies inne negatywne zachowania. Do trwalej relacji potrzebny jest odpowiedni charakter dziewczyny. Ta moze taki ma... moze nie...

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Włączona
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Jak nie chcesz jej stracić to zaproś go do trójkąta i powiedz żeby się nie wykazał, myślę, że wtedy masz pewniaka na spokój na jakiś czas. Dopiero zasmakowała owocu drzewa zakazanego i co myślałes, że nie będzie jej nosiło w kierunku sprawdzenia innych?

Rocco
Portret użytkownika Rocco
Nieobecny
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2015-05-28
Punkty pomocy: 247

Zew natury, nie jestes jej fizycznym numerem jeden i nigdy tego nie zmienisz choćbyś stawał na rzesach. Szczerze zabujana i mająca pewne wartości dziewczyna, nawet jeśli zobaczyłaby jakiegoś chada i jej się fizycznie spodobał, nie śmiałaby dać Ci to odczuć w jakikolwiek sposób.

Bardzo słabe rokowania tu widzę.

PS> Pamiętaj, że sporo kobiet to "aktorki", a słowa które wypowiadają to tylko zwykła gra aktorska.

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

Ajj No właśnie. Tylko tak jak powiedziałeś: wg mnie były na sali z dwie, trzy ładniejsze dziewczyny niż ona w moim typie i jakoś nie szukałem ich cały czas wzrokiem, tylko skoncentrowałem się na swojej. Natomiast ona nie odwdzięczyła się tym samym. Kolejna sprawa, ze może fakt, był wyższy ode mnie, blondyn w jej typie, ale obserwowałem tez inne kobiety i praktycznie żadna oprócz jego dziewczyny nie zwracała na niego uwagi, wręcz przeciwnie, kobiety zaczepiały mnie i miałem dobry social. No pech z tą moją, ale tak jak mówisz - nawet jeśli, to nie dałaby mi tego odczuć, skoro ja po tamtych wzrokiem nie latałem, to i ona też by mogła się powstrzymać. Okazuje się ze są tylko 2 możliwości: albo zakończyć to od razu, albo jeszcze pobawić się jej głową w ramach zemsty. Tak czy siak, prowadzi to do końca.
Kurczę. Nie czuje nawet złości. Tylko ogromny zawód - i to nie tylko jeśli chodzi o nią, tylko o kobiety ogółem. Aż chce się zacytować „No już było dobrze, już było dobrze!” I wyszło jak wyszło.

Zibi21
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2021-09-04
Punkty pomocy: 87

Jakiej zemsty, jaki ty słaby psychicznie jesteś.

Obejrzała się kilka razy za jakimś chłopakiem. Masakra normalnie.

Zawsze znajdzie się ktoś lepszy od nas, przystojniejszy, bogatszy, inteligentniejszy.

Ja ostatnio uśmiechałem się do dziewczyny siedzącej za swoim chłopakiem i świdrowała mnie wzrokiem i się do mnie uśmiechała, no i co z tego.

Ona bardzo najebana wtedy była?

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

Praktycznie trzeźwa. To nie było kilka razy się obejrzała. To było non stop. Kilka razy to ona się obejrzała, ale wyciągu jednej minuty.

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

Wiecie co mi ryje banię? Ze nie zmieniła ani trochę do mnie nastawienia. Zazwyczaj jest tak, ze jak się spodoba kolega z pracy/ jakiś facet to kobieta staje się wobec swojego faceta bardziej opryskliwa, mniej zaangażowana itd. Dodatkowo nie zagadała do niego ani razu, nie łapała go wzrokiem itd. Była zaangażowana wobec mnie non stop aż ja odwiozłem do domu. Na poprawinach łapała mnie za rękę, zaczepiała, zapraszała mnie do tańca, non stop maślane zakochane oczy. A co ciekawe jak na poprawinach zrobiłem lustro i wiodłem wzrok za śliczną kelnerką, ona już wiodła wzrok za moim wzrokiem, a nie już na mojego przyjaciela, spojrzała na niego może raz.
Od początku relacji największe zainteresowanie i zaangażowanie jakie doznałem od kobiety. Dziś tez życzy miłego dnia i się stara.
Ciekawe jest tez to ze nie pyta o tego przyjaciela. Chociaż tak naprawdę nie pyta o nikogo tylko skupia się na naszej relacji. Rozwala mnie to i nie daje mi spokoju. Na weselu i poprawinach zachowała się doskonale. Nie upiła się, obyta, kulturalna, opanowana, uśmiechnięta. Wgl od początku naszej relacji nie było ani jednej lampki ostrzegawczej, zachowywała się wręcz podręcznikowo, a to była pierwsza rzecz, i mocno mnie to uderzyło.
Dużo łatwiej by mi było, gdyby obserwowała obcego chłopaka na jakiejś imprezie, a to osoba która będzie sie przewijać w moim towarzystwie i nie mogę jej unikać.
Kolejna myśl: tylko wzrok czy aż wzrok? Co jeśli ją odpalę, a poznam kolejną która nie tylko popatrzy, ale i zdradzi mnie bez mrugnięcia w okiem? Ta dziewczyna jest naprawdę powściągliwa jeśli chodzi o fizyczność i może po prostu chciała nacieszyć oko 10/10 tak jak my lubimy sie popatrzeć na 10/10 w naszym typie będąc w związku?
Z kolejnej strony jak wrócę do tych spojrzeń ciągłych to strasznie mnie to męczy i moje ego cierpi bardzo. Nieraz byłem w odwrotnej sytuacji i to ja podobałem się dziewczynom moich znajomych i one mnie bezpośrednio podrywały, a mimo to, dalej ich faceci są z nimi.

Nie będę jeszcze palił mostów, poproszę ją o tydzień czasu dla siebie. Może wyjadę za granicę na kilka dni schłodzić głowę, muszę sobie jeszcze wszystko przemyśleć czy faktycznie ta sytuacja przekreśla wszystko.

Zibi21
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2021-09-04
Punkty pomocy: 87

Porozmawiaj z nią o tym po prostu bo zwariujesz zaraz

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

To akurat chyba najgorsze co mógłbym zrobić Laughing out loud Już jestem spokojny, tylko muszę się zastanowić czy zamykać temat czy dać jeszcze temu szansę.

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3656

"nie zmieniła ani trochę do mnie nastawienia"

Wiesz czemu? Bo do niczego nie doszło między nią, a twoim znajomym.

Co z tego, ze cie do tańca brała? Mogła cię wykorzystać do zbudowania swojej wartości, wzbudzenia zazdrości. To nie logiczne, ale wystarczyło by, żeby twój kolega podchwycił temat. Jakby mu wpadła w oko, tym samym bawi sie z obcym facetem. Tym samym dla niego staje sie niedostępna na tą chwile, tym samym go ciągnie do niej. Tak to działa.

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

Ma to sens.

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

Dlaczego życie jest takie niesprawiedliwe. Pamietam jak kiedyś z tym przyjacielem poszliśmy na kluby. Była tam fajna laska z naszego miasta, na której punkcie on miał pierdolca (mówił mi o niej może z 30 razy). Podbiliśmy do nich i co? Mimo ze dwoił się i troił, robił wszystko podręcznikowo to tamta zaczęła iść na mnie, okazywała mi zainteresowanie mimo ze stałem i nic nie robiłem, dotykała mnie, dawała mi mega zielone światła i sama dała mi numer żeby się zgadać, a przyjaciel był wtedy bezsilny. Dlatego kuźwa nie mogłoby być na odwrót z tymi dziewczynami i życie nam wszystko komplikuje..

Zibi21
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2021-09-04
Punkty pomocy: 87

Czy liczba w twoim nicku to twój wiek?

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

Długość twojego członka w wzwodzie

SolidSnake
Portret użytkownika SolidSnake
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: rocznik '91
Miejscowość: Ostrołęka

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 159

Jeśli ona przy Tobie, NA TWOICH OCZACH gapi się bezczelnie, co chwilę na innego faceta, lata za nim do łazienki, to pomyśl do czego może być zdolna, kiedy nie będzie Cię w pobliżu... Wink

Dziwię Ci się, że w ogóle nie zareagowałeś na to, co robiła. Nie biorę tu pod uwagę Twojej próby wywołania w niej zazdrości. Tak. Okazywanie zazdrości nie jest dobre, ale są momenty, kiedy lepiej jest okazać delikatną zazdrość i zareagować na daną sytuację, niż w ogóle nie reagować. W ten sposób pokazujesz kobiecie, na co pozwalasz, a na co nie. Stawiasz granicę, której ona nie powinna przekraczać. Pokazujesz zasady, jakie mają mieć miejsce w Waszym związku. Tymczasem, kiedy ona, co chwilę wbijała wzrok w tamtego gościa, mając świadomość, że to widzisz, Ty nawet słowem się nie zająknąłeś. Wystarczyłoby na spokojnie, lecz stanowczo zwrócić jej uwagę, że to, co robi Ci nie odpowiada. Nie robienie jakichś wielkich scen zazdrości, tylko uzmysłowienie jej, że nie akceptujesz czegoś takiego.

Co jeśli w ten sposób dziewczyna testowała Cię, na co może sobie przy Tobie pozwalać, a na co nie? Czy będziesz gościem, od którego dostanie klapsa, jeśli będzie niegrzeczna, czy frajerem, przy którym może wgapiać się w innego faceta, a Ty okażesz bierność? Szczerze mówiąc nie sądzę, aby tu o to chodziło, ale prawdą jest, że kobiety mogą testować swoich facetów w pewnych sytuacjach, aby go sprawdzić. Czy gość ma jaja i pokaże granice, których nie wolno przekraczać, czy może będzie akceptował chujowe zachowanie? Bo jeśli on nie reaguje, zachowuje się biernie, względem chujowych zachowań, to dlaczego kobieta nie mogłaby pozwalać sobie na jeszcze więcej i więcej? Później zacznie tracić wobec niego szacunek, bo gość nie ma zasad, nie stawia granic kobiecie, a jak kobieta przestaje szanować faceta, to wiadomo, jak to się kończy.

Biorąc pod uwagę te zachowania z wesela, jej młody wiek oraz to że jesteś pierwszym facetem, z którym się pieprzyła - to nie jest dziewczyna, o której można na tu i teraz powiedzieć, że jest materiałem na coś poważniejszego.

Poruchać ją możesz od czasu do czasu i tyle.

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

No to musiało być silne zainteresowanie ze się nie kontrolowała. Wiesz, specjalnie nie dałem po sobie poznać zmiany zachowania, żeby ją wybadać. A testowanie to nie było, ponieważ zerkała na niego gdy była sama i myślała ze nie ma mnie na sali. Dla mnie mimo szczerych chęci bycia z nią (do tej sytuacji) jest przegrana, nie zdała pierwszego, najważniejszego egzaminu.
Wymierzyłem jej karę najgorszą z możliwych, czyli urwałem kontakt bez słowa wyjaśnienia. Jeśli jest bystra to się domyśli co zrobiła (już prawdopodobnie wie o co chodzi, skoro mimo ze jest zazdrośnicą w żaden sposób nie przyczepiła sie do mnie za bezczelne obcinanie wzrokiem kelnerki w jej obecności na poprawinach) i może przy kolejnej relacji wyciągnie wnioski. Wczoraj dzwoniła prawie 20 razy, prosiła o kontakt. Niestety go nie otrzyma. Głowa mi trochę ochłonęła i sorry, ale jeśli na 1 wyjściu gdzie niby kobieta jest super zainteresowana co chwile szuka wzrokiem innego to niestety jest to nie do zaakceptowania. Ja nie mam do siebie żalu, bo prowadziłem tę relację podręcznikowo, unikałem zbliżeń z innymi kobietami i nie mam do siebie wyrzutów sumienia ze zepsułem dobrze zapowiadającą się relację, a to nie moja wina ze ona zachowała się tak nie inaczej. Ja jakoś dałem radę nie patrzeć na inne, wg mnie ładniejsze. Ją pomęczy sumienie, nie mnie. Ja zrobiłem wszystko co w mojej mocy. Temat zamknięty, dzięki za porady.

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3656

"Wymierzyłem jej karę najgorszą z możliwych, czyli urwałem kontakt bez słowa wyjaśnienia"

Widzisz? Nie trzeba sie mścić.

Możesz puścić jej smsa i krótko wytłumaczyć co i jak, żeby sobie to przemyślała. Możesz dac jej feedback jako starsza osoba. Ale tez tego nie musisz robić.

I pamiętaj, ze ty nie jesteś obrażony. Ty podjąłeś taką decyzję. Nie ma miejsca przy twoim boku na taką kobietę. Kropka.

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

Dzięki. Kusi, kusi żeby napisać coś w stylu „jeśli kobieta jest ze mną to nie może mieć podzielnej uwagi i sorry, ale nie wykorzystałaś szansy”
No ale:
Pokazujemy ze to nas zabolało, ruszyło, ze jesteśmy słabi bo jesteśmy zazdrośni za kogoś i tym samym czujemy się mniej pewnie i gorsi niż ten ktoś, za „głupi” wzrok na kogoś innego, i wg niej to nieistotne i żałosne ze z takiego „błachego” powodu zrywa kontakt i zacznie sobie racjonalizować i będzie jej dużo łatwiej jak sobie to przemyśli.

Tak samo jakby kobieta z Tobą zerwała bo calutki wieczór patrzyłeś innej na cycki. Pomyślałbym sobie: No jakaś dziecinna, zrywa za „głupie” patrzenie i byłoby Ci łatwiej.

A zupełny brak kontaktu i odzewu, jakiegokolwiek wytłumaczenia… szok i ciężki ból.
Największa kara i pozostają domysły, co zrobiłam złe, czy byłam niewystarczająca, czy tylko te spojrzenia były powodem czy jeszcze coś innego.

Niekończące, maltretujące nas mysli co było przyczyna nagłego zerwania kontaktu po tak świetnie rokującej relacji, gdzie jedno i drugie miało wrażenia ze czekało na te drugie całe życie.

Jakbym był w odwrotnej sytuacji i ja bym coś zjebal przez co ta dziewczyna by zerwała ze mną kontakt to bym chyba oszalał i nigdy bym sobie nie wybaczył tak fajnej dziewczyny, latami bym rozmyślał.
Niedawno spotkałem znajomą po 5 latach, z którą poczułem tez połączenie dusz, ale może w zaledwie 20% takie jak w obecnym przypadku. Ze łzami w oczach wypomniała mi, że „odpuściłem kontakt” mimo, ze nawet się z nią nigdy nie pocałowałem. Tę obecną może uderzyć podobnie. A nawet dużo mocniej.

Patryk
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Toruń

Dołączył: 2018-09-05
Punkty pomocy: 9

Moim zdaniem za badrzo słuchasz starego pułasa, ja bym ochłodził relacje i ona ma sie teraz bardziej starac, gdy sytułacja sie powtórzy to wtedy next

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

Może i tez racja

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3656

Jak ci nie zależy na danej dziewczynie i nie wiążesz z nia nadziei to nie ma dla ciebie różnicy czy napiszesz jej o co chodzi czy nie. Napisałem, ze możesz dac jej znać o
co chodzi albo nie musisz. Zdecydowałeś, ze ukrywasz kontakt, a teraz ktoś ci napisał, żebyś o tym z nią pogadał. O czym ty chcesz gadać? Przecież ona ci powie, ze to nieprawda i sie czepiasz albo wymyślasz.

Albo akceptujesz takie zachowanie albo nie. Co z tego, ze ładnie sie do ciebie odzywa skoro zamiast skupić sie na tobie to myślała o kutasie twojego kumpla? Z twoim kumplem jej nie pykło więc dalej siedzi przy tobie Smile

@patryk starego Pułasa uznam za komplement choć puła nigdy nie byłem. Nie chciałbym nawet, żeby ktoś mnie tak nazywał albo z czymś takim kojarzył.

Patryk
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Toruń

Dołączył: 2018-09-05
Punkty pomocy: 9

to był komplement. Tylko chodzi o to ze ty jak byś ja zostawil to mialbys wyjabane a autor tego posta bedzie płakal do poduszki

Zibi21
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2021-09-04
Punkty pomocy: 87

Ja cały czas uważam, że za bardzo to przeżywasz i za bardzo to wyolbrzymiasz.

Przecież jeżeli w tamtym czasie nic nie dałeś po sobie poznać i nagle po czasie ucinasz kontakt, to jak to wygląda?

Odwróć właśnie sytuacje jakby kobieta tak się zachowała jak ty teraz.

Za chwilę ona znajdzie sobie poprostu innego a ciebie kopnie mocno w dupe i to ty będziesz latał z wywieszonym jęzorem za nią. Następnie z innego konta założysz posta jak odzyskać byłą.

"Jakbym był w odwrotnej sytuacji i ja bym coś zjebal przez co ta dziewczyna by zerwała ze mną kontakt to bym chyba oszalał i nigdy bym sobie nie wybaczył tak fajnej dziewczyny, latami bym rozmyślał."

Widzę że za duże masz mniemanie o sobie. Pycha kroczy przed upadkiem. Gdyby JEGO glupio straciła to może by latami o tym rozmyślała.

Mniej nauki PUA, a więcej po prostu nauki o ludzkiej komunikacji.

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

Może i tak, ale obsesyjnie patrzenie na innego przez cały wieczór to tez niezbyt dobra sprawa nie?

Zibi21
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2021-09-04
Punkty pomocy: 87

No oczywiście, że nie jest dobrze, dlatego najlepszą sytuacją jeżeli już coś robić to będzie rozmowa.

Zjebałeś wtedy, że nie zareagowałeś. Teraz to za późno na tego typu reakcję.

Natomiast koniec świata to nie jest. Nie jebała się z nim przecież, a tobie dalej okazuje bardzo duże oznaki zainteresowania.

Edit:
Tak btw to właśnie kobiety często się obrażają, fochają, unikają kontaktu i nie wiadomo o co im chodzi Wink

JacekJaworek
Portret użytkownika JacekJaworek
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Lódź

Dołączył: 2023-09-12
Punkty pomocy: 132

Jak widzę ładną dziewczynę to też lubię popatrzeć czy to wolny czy zajęty. Normalna reakcja.
Moja szczera rada to pierdół to poprostu. Jak odejdzie to nic się nie stanie. Poprostu znajdziesz inną. Jak zostanie też spoko. Najprędzej ją zniechecisz do siebie tym rozkminianiem niepotrzebnym. Wielu z nas wie jak zazdrosna kobieta jest denerwująca. Mimo iż wiesz że jej nie zdradzisz.