Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Spaprałem z braku doświadczenia. Jak to dalej poprowadzić-mój plan.

43 posts / 0 new
Ostatni
septo
Portret użytkownika septo
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: '83
Miejscowość: gdzieś w Pyrlandii

Dołączył: 2013-05-14
Punkty pomocy: 1844

Jeżeli jest tak jak mówisz, to spróbuj tę znajomość po prostu ograniczyć do minimum, bez fundowania sobie scenek rodem z romantycznych filmów. Uwierz, że te słowa i ta sytuacja (cieńka jak dupa węża) zostanie w Twojej głowie na zawsze, i będzie wracać za każdym razem jak ją zobaczysz "nie mogę przestać o Tobie myśleć, więc nie mów do mnie i nie podchodź" - nosz kurwa, nie jesteś aż takim cieniasem żeby nie móc przeżyć obecności panny, która nie była Twoją dziewczyną, a którą znasz 10lat.. nie mówiąc o tym, że może to się przerodzić w plotkę i dotrzeć gdzie nie trzeba itd.

Co do Twojej postawy z ostatniego zdania. Heraklit z Efezu powiedział, że jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana - se to weź i zapamiętaj.

SGoneill
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 18
Miejscowość: Nowy Sącz

Dołączył: 2018-06-07
Punkty pomocy: 0

No dobrze, ale to powiedz mi w takim razie co mam odpowiedzieć gdy zapyta np czemu ją wyrzuciłem z fb albo dlaczego ją zlewam i odchodzę jak do mnie zagaduje.

EDIT: swoją drogą was nie rozumiem, przez cały ten czas pisaliście mi żebym sobie dał spokój i olał ją ciepłym moczem, a jak juz chcę to zrobić to mi to odradzacie.

septo
Portret użytkownika septo
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: '83
Miejscowość: gdzieś w Pyrlandii

Dołączył: 2013-05-14
Punkty pomocy: 1844

Bo masz sobie dać spokój i ją olać w kwestii podrywu, bo Ci nie wyszło, ale nie masz wyjeżdżać z miasta, bo ona w nim mieszka.

Właśnie, a Ty co zamierzasz powiedzieć i jak? Co Ci zrobiła, żeby ja wyrzucić z FB? Wycisz powiadomienia i nie obserwuj.

Jeżeli podchodzi i zagaduje, to odpowiadasz jak dorosły człowiek drugiemu dorosłemu człowiekowi, bez ciągnięcia tematu jeżeli nie masz ochoty.

No, ale ok rozumiem, że możesz tak nie umieć. Wolisz kryć się po kątach i przechodzić na drugą stronę ulicy jeżeli będzie nią szła. Dla mnie ucieczka przed koleżanką, bo nie panujesz nad emocjami to nie jest zdrowy objaw.

SGoneill
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 18
Miejscowość: Nowy Sącz

Dołączył: 2018-06-07
Punkty pomocy: 0

Bedzie mi wyskakiwać np w znajomych na fb itd, oznaczeń od wspólnych znajomych też się nie da wyciszyć, będzie mi takie rzeczy wyświetlać, nie chcę tego, nie chcę sobie o niej przypominać. A jej powiem że chcę zakończyć znajomość ponieważ mi nie odpowiada taki typ relacji, i miała rację w kwestii że lepiej będzie jeśli zapomnę.

septo
Portret użytkownika septo
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: '83
Miejscowość: gdzieś w Pyrlandii

Dołączył: 2013-05-14
Punkty pomocy: 1844

no to na koniec ode mnie klasyk ze strony - "miej jaja żeby robić i mówić to, na co masz ochotę".

W tym króciutkim zdaniu jest jeden kurewsko ważny haczyk. Musisz mieć faktycznie ochotę coś zrobić akceptując konsekwencje swojego czynu, a nie myśleć, że zrobisz coś, dzięki czemu być może stanie się coś innego niż myślisz.

Chciałeś dziewczynę poderwać nie wyszło. Opracowałeś plan, który mam nadzieję dzięki kolegom zarzuciłeś, bo był chujowy.

nie wierzę jednak, że się w tym stanie odetniesz na 100% chodząc z dziewczyną do tej samej szkoły.

Ostatnie Twoje zdanie daje niewielka nadzieję - "chcę zakończyć znajomość ponieważ mi nie odpowiada taki typ relacji, i miała rację w kwestii że lepiej będzie jeśli zapomnę"

Ja osobiście odpowiedziałbym tak dopiero kiedy sama zapyta, będąc uciążliwa w codziennym życiu (tzn. podchodząca, zagadująca itd.) na pewno nie deklarowałbym tego na zapas. I druga sprawa, po co przyznawać, że to ona miała rację i lepiej żebyś zapomniał. To przecież Ty chcesz zapomnieć, bo doszedłeś do takiego wniosku prawda?

no chyba, że nie doszedłeś i jednak chcesz tego kontaktu - wtedy wracamy do miejsca wpisu, w którym mówię o haczyku w krótkim zdanku będącym hasłem strony Laughing out loud i do potrzeby koniecznych zmian w pana życiu młody człowieku.

pozdro

SGoneill
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 18
Miejscowość: Nowy Sącz

Dołączył: 2018-06-07
Punkty pomocy: 0

Co masz na myśli pisząc "deklarując na zapas" znajomosci na pewno z nią utrzymać chciał nie będe, no bo załóżmy że teoretycznie przestanie mi na niej zależeć, wznowię kontakt i co? to jest niebezpieczne bo moje uczucia względem niej mogą wtedy wrócić po pewnym czasie. Lepiej jednak spalić za sobą ten most bo po 1 nie ma nadziei po 2 za tym mostem nie ma nic wartościowego. Co do odcięcia się fakt, musze przeboleć jeszcze 2 lata tym bardziej że ona się pcha wszędzie, i pewnie będę ją bardzo często słyszał i widywał, trudno jakoś przemęczę i do widzenia na stałe A po co przyznawać jej rację? No nwm hmmm bo ją miała? Doszedłem do takiego wniosku a ona już wcześniej mi mówiła że lepiej będzie jeśli tak zrobię więc miała rację, teraz to już jest przeinaczanie prawdy. Tylko po co?

jaroslaw1999
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-07-24
Punkty pomocy: 225

Boże, przeczytałem od początku i nie wierzę. Niech zgadnę, naoglądałeś się brazylijskich seriali? Te kwiaty i wgl. Mówisz że się zmieniłeś przez całe lato? A możesz mi powiedzieć w jaki sposób? jak byłeś cipa tak jesteś. Odpowiedz mi proszę teraz, w jaki sposób się zmieniłeś. Ryj Ci się zmienił? Wygrałeś w totka? A może wszystko na raz? Ochłoń. Wycisz się. Zniknij na chwilę. Idź na spacer. Wyłącz telefon. Załóż dres i pobiegaj. Obejrzyj jakiś ambitny film, może wszystkie filmy Stevena Spielberga. Przeczytaj jakąś książkę. Zacznij podrywać inne dupy. Dopiero potem, jak już ochłoniesz przemyśl swoją sytuację względem tej dziewczyny. W skali 1 do 10 wiesz w jakim miejscu się znajdujesz? -1. Dlaczego? Masz gorzej jak byś zaczynał podryw od zera. Nie masz atrakcyjności. Jesteś, jak to Guest napisał, gównem. W jej oczach. I nie jest ważne czy znacie się 10 lat czy dłużej. Nie jest ważne czy masz ją w znajomych na fejsie czy nie. Ona może Cię zapraszać do projektów, być miła, ale jak Trump patrząc na Chiny ma przed oczami dolary, tak ona patrząc na Ciebie ma przed oczami gówno. Ty nie masz się zmienić bo zamiast dżinsów założysz sztruksy czy zamiast dezodoranu Bonda zaczniesz używać Old Spiece. Ty masz zmienić swoje myślenie. Jeśli jesteś w jej oczach gównem, to zrozum to. Przyjmij do wiadomości. Powiedz sobie w myślach: w jej oczach jestem gównem. Odpuść sobie usuwanie jej ze znajomych z fejsa, czy unikanie jej postów. Ona nawet nie zauważy że zniknąłeś z fejsa. Wiesz co możesz w tej chwili zrobić? I to jedyna mądra rzecz. Musisz przestać robić cokolwiek względem niej. Zero jakiej kolwiek interakcji. Masz ochotę "zagadać" przez SMS czy fb? pomyśl że ona w tej chwili sra. Ona nie zapyta dlaczego usunąłeś ją z fejsa. Zapomnij. Nawet jak zauważy to będzie miała to w dupie. Następna rzecz to zacznij zachowywać się jak facet z jajami. Jak ona, jak to mówisz, zaprosi Cię do udziału w projekcie czy w inny sposób to nie odchodź tylko gadaj jak mężczyzna. Uśmiechnij się i zadawaj pytania. Np. dlaczego akurat ja miałbym Ci pomóc w projekcie? Powiedz że nie masz czasu. Nie tłumacz się tak jak chciałeś to zrobić, kilka postów wyżej, że masz ciekawe życie czy coś. Nie masz czasu i tyle. I proszę o jedno, nie zrób z siebie głupka. i to przy całej szkole

SGoneill
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 18
Miejscowość: Nowy Sącz

Dołączył: 2018-06-07
Punkty pomocy: 0

Kurde gościu nie usuwam jej dlatego żeby ona to zauwazyła tylko dlatego żebym ja o niej już nie myślał, mam gdzieś czy to zauważy czy nie , wiem że jestem w jej oczach gównem, i nie mam zamiaru utrzymywać kontaktu z kimś kto mnie nie szanuje. Tyle w temacie, dopięliście swego. Dlaczego mam przemyśleć cokolwiek względem jej osoby? To już zamknięty rozdział, lepiej o niej zapomnieć i mieć ją w dupie tak jak mówiliście. A zmieniłem tak jak prosiliście swój wygląd i mentalność względem niej, bo nie mam zamiaru już się o nią starać i kombinować. Trudno, kiedyś znajdę kogoś odpowiedniego, najlepiej takiego komu będzie zależało w równym stopniu jak mi, tak jak to robią normalni ludzie, a nie jakieś kombinowanie z pua itd. Z podrywem daję sobie na razie spokój, mam dość, fakt niektóre dziewczyny są fajne ale tak jak mówiłem, np te z którymi się spotkałem, mógłbym się z nimi przespać ale nic więcej. Muszę po prostu znaleźć tę odpowiednią.
A jeśli cię to ciekawi to z seriali oglądam tylko sci-fi, ewentualnie trochę fantastyki.

jaroslaw1999
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-07-24
Punkty pomocy: 225

jeszcze tu wrócisz SGoneill. jeszcze tu wrócisz