Krótko i na temat. Odrobina czasu i poznanie nowej dziewczyny a objawy powinny znacznie ustąpić. Tylko teraz Ci trudno bo jesteś świeżo w fazie szokowej i nie myślisz trzeźwo a emocjonalnie.
Strach jest tylko iluzją w Twojej głowie. To on blokuje ludzi przed spełnianiem celów. Nie pokonasz go..to będziesz tkwił w tym gównie w którym jesteś!
W własnego doświadczenia powiem Ci tyle.Nie szukaj kontaktu,a na pewno nie teraz.Jak juz coś to za kilka miesięcy,a za te kilka miesięcy to już sam nie będziesz chciał jej widzieć.Chcesz to rób według wskazówek Gracjana bo masz szansę.Ja byłem rok z ex i zanim poznałem ta stronę to spierdoliłem wszystko i już będzie rok jak z nią nie mam kontaktu i mam już wyjebane tak w 80% i mam juz nową dziewczynę i trzymam się także ty tez dasz radę,nie bądź narwany.Zniknij z jej życia niech spierdala,a ty się baw i nie myśl o niej.
Panowie... Panowie... Ktoś przytoczył już temat kolegi sympatycznego sprzed miesiąca, a wam dalej chce się produkować? Jaki związek? 2 MIESIĄCE. Rzuciła Cię bo się jej nie oświadczyłeś, tak to dlatego! Piszesz, że jesteś emocjonalny... Ale Ty po prostu jesteś niedojrzały. Chłopie Ty nawet z nią nie zacząłeś na poważnie być a Ty jakieś teksty o powrotach Weź się ogarnij i zacznij żyć w prawdziwym świecie.
Przybyło trochę nowych wiadomości. Tak jak napisałem widzieć się z nią w ten pt nie z nie zamierzam. W ogóle urwę kontakt. Zrobię tak jak radzicie.
Kolega Wiarus pyta co było we mnie dla niej atrakcyjnego. Spotykałem się w tym roku z paroma dziewczynami zawsze miałem wyjebkę i przeważnie za mną latały ale myśle, że to zły fundament. Na tej od samego początku mi zależało myślałem o niej poważniej. Jest to dziewczyna z bardzo silnym charakterem przyzwyczajona do braku emocji/zainteresowania z zeszłego związku gdzie 2 ostatnie lata odbywał się on głównie przez neta. Poznaliśmy się na plaży na wakacjach, po 2 tyg ja wziąłem ją na podobną wyprawę już w polsce na leżaki pod gołe niebo. Mówiła mi że strasznie się jej to spodobało że nikt nigdy dla niej czegoś takiego nie zrobił. Potem wspólny wyjazd do Zakopanego gdzie przez pierwszą noc jej nie tknałem całą noc przegadaliśmy. Dopiero drugiej nocy się kochaliśmy to samo powiedziała, że nie słyszała o takich ludziach którzy bardziej cenią bliskość i rozmowę niż sex. Byłem od początku romantyczny i emocjonalny jej sie to podobało więc poszedłem tą drogą. Myślałem, że to się jej najbardziej we mnie podoba. Przegiołem pałkę i tyle za mocno się angażując, ale nie ma już o co strzępić języka. Decyzje zostały podjęte.
@Sympatyczny - jesteś za sympatyczny . Kobiety co prawdą lubią sympatycznych facetów, ale tylko jako kolegów. W związku jest inaczej. Wiem, mnie też to wkurwia. Ale tak jest. Taka natura kobiet. Wiecznie Cię będą testować, manipulować i próbować mieć nad Tobą moc. A jak wszystko już dostaną to Ciebią rzucą.
Nie chcę przez to powiedzieć, abyś był niesympatyczny i niemiły, jednak muszą gdzieś być granice. Granice musisz wyznaczać TY, ich definicja opiera się na Twoich zasadach. Jeśli nie masz zadad lub nigdy ich nie sprecyzowałeś to czas aby to zrobić. Gdy kobieta je przekracza, zwracasz jej sympatycznie uwagę. Przy drugim przekroczeniu ją pouczacz, przy trzecim jesteś na maksa wkurwiony i się jej pytasz, czy robi to specjalnie czy jest po prostu głupkiem, który nie potrafi nic zapamiętać.
Nie wiem, jak ją odzyskać, bo nigdy tego nie robiłem. Pamiętaj jednak, że z błędów trzeba się uczyć. A kobietę to trzeba sobie wychować.
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
Krótko i na temat. Odrobina czasu i poznanie nowej dziewczyny a objawy powinny znacznie ustąpić. Tylko teraz Ci trudno bo jesteś świeżo w fazie szokowej i nie myślisz trzeźwo a emocjonalnie.
________________________________________________________
Strach jest tylko iluzją w Twojej głowie. To on blokuje ludzi przed spełnianiem celów. Nie pokonasz go..to będziesz tkwił w tym gównie w którym jesteś!
Wyjebane miej, sie śmiej ;D
.
W własnego doświadczenia powiem Ci tyle.Nie szukaj kontaktu,a na pewno nie teraz.Jak juz coś to za kilka miesięcy,a za te kilka miesięcy to już sam nie będziesz chciał jej widzieć.Chcesz to rób według wskazówek Gracjana bo masz szansę.Ja byłem rok z ex i zanim poznałem ta stronę to spierdoliłem wszystko i już będzie rok jak z nią nie mam kontaktu i mam już wyjebane tak w 80% i mam juz nową dziewczynę i trzymam się także ty tez dasz radę,nie bądź narwany.Zniknij z jej życia niech spierdala,a ty się baw i nie myśl o niej.
Nic olać,ją skupić się na sobie na swoich zainteresowaniach,życiu i poszukać innej.I zobaczyć czy i jak była zareaguje...
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"
Panowie... Panowie... Ktoś przytoczył już temat kolegi sympatycznego sprzed miesiąca, a wam dalej chce się produkować? Jaki związek? 2 MIESIĄCE. Rzuciła Cię bo się jej nie oświadczyłeś, tak to dlatego! Piszesz, że jesteś emocjonalny... Ale Ty po prostu jesteś niedojrzały. Chłopie Ty nawet z nią nie zacząłeś na poważnie być a Ty jakieś teksty o powrotach Weź się ogarnij i zacznij żyć w prawdziwym świecie.
One wracaja, ale Ty chcesz zeby ona wrócila po kilku dniach tak to nie dziala....
Ona wróci ale jak zaczniesz zyc bez niej. Wiec rusz dupe i rob na to na co masz ochote...
Nie ma Game Over, jest tylko Next Level . . .
Przeczytałem wszystko i stawiam diagnozę:
jesteś niereformowalny.
Leczenie: pokochać siebie
Przeciwwskazania: była
Człowiek zrozumie drugiego człowieka, tylko wtedy gdy znajdzie się w podobnej do jego sytuacji.
Przybyło trochę nowych wiadomości. Tak jak napisałem widzieć się z nią w ten pt nie z nie zamierzam. W ogóle urwę kontakt. Zrobię tak jak radzicie.
Kolega Wiarus pyta co było we mnie dla niej atrakcyjnego. Spotykałem się w tym roku z paroma dziewczynami zawsze miałem wyjebkę i przeważnie za mną latały ale myśle, że to zły fundament. Na tej od samego początku mi zależało myślałem o niej poważniej. Jest to dziewczyna z bardzo silnym charakterem przyzwyczajona do braku emocji/zainteresowania z zeszłego związku gdzie 2 ostatnie lata odbywał się on głównie przez neta. Poznaliśmy się na plaży na wakacjach, po 2 tyg ja wziąłem ją na podobną wyprawę już w polsce na leżaki pod gołe niebo. Mówiła mi że strasznie się jej to spodobało że nikt nigdy dla niej czegoś takiego nie zrobił. Potem wspólny wyjazd do Zakopanego gdzie przez pierwszą noc jej nie tknałem całą noc przegadaliśmy. Dopiero drugiej nocy się kochaliśmy to samo powiedziała, że nie słyszała o takich ludziach którzy bardziej cenią bliskość i rozmowę niż sex. Byłem od początku romantyczny i emocjonalny jej sie to podobało więc poszedłem tą drogą. Myślałem, że to się jej najbardziej we mnie podoba. Przegiołem pałkę i tyle za mocno się angażując, ale nie ma już o co strzępić języka. Decyzje zostały podjęte.
@Sympatyczny - jesteś za sympatyczny . Kobiety co prawdą lubią sympatycznych facetów, ale tylko jako kolegów. W związku jest inaczej. Wiem, mnie też to wkurwia. Ale tak jest. Taka natura kobiet. Wiecznie Cię będą testować, manipulować i próbować mieć nad Tobą moc. A jak wszystko już dostaną to Ciebią rzucą.
Nie chcę przez to powiedzieć, abyś był niesympatyczny i niemiły, jednak muszą gdzieś być granice. Granice musisz wyznaczać TY, ich definicja opiera się na Twoich zasadach. Jeśli nie masz zadad lub nigdy ich nie sprecyzowałeś to czas aby to zrobić. Gdy kobieta je przekracza, zwracasz jej sympatycznie uwagę. Przy drugim przekroczeniu ją pouczacz, przy trzecim jesteś na maksa wkurwiony i się jej pytasz, czy robi to specjalnie czy jest po prostu głupkiem, który nie potrafi nic zapamiętać.
Nie wiem, jak ją odzyskać, bo nigdy tego nie robiłem. Pamiętaj jednak, że z błędów trzeba się uczyć. A kobietę to trzeba sobie wychować.