POWIEM TAK NIE ODŻYWKI LECZ DIETA STOSUJE 4 RAZY DZIENNIE RYZ Z KURCZACZKIEM I JEST GIT
Życie jest jak książka ma kilka rozdziałów:)
JESTEM BOGIEM I MAM WYJEBANE..
nie zadawaj się ze mną bo cie wyroluje.
nie potrzebuje waszych jebanych rad bo jestem królem:)
Miejscowość: Gdzies tam gdzie nie dotarl nikt:) CZYLI CZARNA DZIURA:D
Dołączył: 2011-06-17
Punkty pomocy: 282
Aha no postaram sie chlopaki ..
Hmm too A6W taka lipna eh myslalem ze lepse efekyty daja bo wycisk jest niesamowity ..eh
................................................................................
NIE BĄDŹ JAK PLASTELINA MIEJ WLASNE ZDANIE !!!
................................................................................
Da się tylko wymaga to przestrzegania rygorystycznie diety i systematycznosci,a tak naprawdę nawet najlepsze suple nic nie dadzą jak sie człowiek opier...,dobrze zbilansowana dieta daje naprawdę dużo trzeba tylko ją odpowiednio dobrać do swoich potrzeb.
Ja tak to widze i stosuje:
5 posiłków dziennie (co 3,5 godziny)
1.Dwa jajka,miarka izolatu serwatki,50 g płatków owsianych z kilkoma truskawkami
2-4.50 g(ryżu,makaronu,kaszy,ziemniaków-do wyboru wiadomo nie mozna pchac cały czas ziemniaków czy kaszy),100 g warzyw(brokuły,kalafior),250 gpiersi kurczaka,przyprawy sól,4 posiłek zmianiam kurczaka na wołowinę(najlepsze źródło białka)
5.dwie miarki izolatu serwatki+30 g orzechów(nerkowce,migdały)
a co do treningu to tak:
TRENING OBWODOWY+3X30 min. CARDIO(po treningu)
przed bieganiem 5 g GLUTAMINY+BCAA+JEDNA MIARKA VITARGO PO BIEGANIU
nie zapominając o jednej miarce izolatu serwatki rano i przed treningiem 2 kapsułki jakiegos dobrego reduktora tłuszczu(np.HYDROXYCUT),RANO I WIECZOREM witaminy(ANAVITE) 2 SZT.+RANO(ANIMAL OMEGA)
Nie wiem sam czy jestem doświadczony czy nie ale ćwiczę już 3 lata. W październiku już 4 będzie. I mogę Ci powiedzieć że na siłowni bez diety się nie obejdzie. Jest to podstawa do ćwiczeń. Możesz iść i ćwiczyć lecz jedyny efekt to będzie lekka pompa. Nic ona nie zmieni w twojej budowie ciała. Przy dobrze zbilansowanej diecie możesz osiągnąć nawet 3kg w miesiąc bez odżywek i bez KOKSU!!!! Polecam odwiedzić jakiegoś dietetyka i poprosić o ułożenie diety do własnych potrzeb. Mi ułożył dietę znajomy jestem zadowolony z niej bo o 2 kg na miesiąc nie było ciężko. Sumple bez diety jest to tylko strata kasy...
Odradzam dietetyka, napisze Ci uniwersalną dietę, skasuje hajs i dziękuje, do widzenia.
Żeby dieta była skuteczna, to trzeba obserwować swoje ciało, być elastycznym, eksperymentować, bo każdy ma różne geny/budowę ciała i to co będzie działać u jednej osoby, może przynieś odmienny efekt u innej. Oczywiście są pewne sztywne zasady, który każdy kulturysta się trzyma, ale to można wyczytać dzięki wujkowi google.
Ja polecam forum sfd, poczytaj arty o odżywianiu i treningu.
A w kwestii odżywek, to tylko suplement diety, jego podstawowym zadaniem jest uzupełnić braki w diecie, dlatego owszem można ćwiczyć na sucho i mieć efekty, ale jak komuś nie szkoda wydać 100zł na miesiąc, to polecam kupić.
PS: Czy ćwiczysz bez odżywek, czy z odżywkami, jak przestaniesz na dłużej to i tak spadnie
"Jeśli chcesz człowieka uszczęśliwić, nie dodawaj nic do tego, co posiada, ale ujmuj mu kilka z jego życzeń."
Nikt nie powiedział że te posiłki mają być zajebiście syte itp masz po prostu nie odczuwać głodu.
Dieta 5-7 posiłków dziennie najlepiej 7 co około 2 albo 2,5h albo co 3h ale wtedy to już musisz wcześnie rano wstać.
Utrudnienie? szkoła/praca praca w sumie najbardziej bo tam ma się od 1-2przerw na posiłek...
Na każdy kilogram ciała musisz sobie zjeść 2g białka albo 3g ale wtedy to już więcej żarcia ci wyjdzie na wszystkie posiłki. Także jeśli masz masę np: 55kg to w jednym dniu najlepiej by było spożyć jakieś 110g białka.
Czyli na jeden posiłek wychodzi ci 15-16g to nie jest tak dużo głód raczej zaspokoisz 3kiełbasami/parówkami/kotlety czy co tam chcesz sobie dobierasz.
Na opakowaniach w sklepach pisze ilość białka także możesz sobie pochodzić i popatrzeć.Jak się mieszka ze starymi to jest dobrze o tyle że można sobie coś kupić i z domu żarcie jeszcze brać.
Chleb z jadłospisu najlepiej wyjebać chyba że na śniadanie. Reszta? to już opisałem wyżej.I bardziej zależy ile posiłków spożyjesz niż od tego jaką ilość zjesz to nie ma sensu(jedzenie 2-3razy dziennie i dużo).
Chyba że zapierdalasz na budowie to wyrobisz się nawet i na tych 3 ale warunek konieczny zapierdalanie przez 10-12h z cegłami hehe...
Sektret też tkwi w tym, że trzeba zmieniać ćwiczenia. Mięśnie muszą doznawać szoku żeby rosły, bo przyzwyczają się do już ustalonego układu i klapa. No i lekka przerwa też jest potrzebna (2 tyg) na całkowite wyciszenie i regenerację, a potem wraz z nowymi ćwiczeniami można rosnąć dalej.
Ważny jest posiłek po treningu. Do 30 minut w zmęczone mięśnie dostarczane są składniki odżywcze. Polecam szybki koktajl: twarożek wiejski / chudy + 2 banany + owoce dla smaku i koloru i mleko. Daje to około 20g białka i ok. 60g węgli. Można też zagotować sobie ryż i koktajl traktować jako sos, wtedy węgle zwiększają się do 140g po takim obiedzie.
Ja bez odżywek i innych suplementów byłem zadowolony ze swojej sylwetki.
Robiłem błędy, że trzymałem się różnych diet, nie mając o nich wystarczającego pojęcia.
Jeżeli chce się zbudować masę/siłę po prostu trzeba jeść wszystko. Nie robisz wyjątków, że schabowy ma za dużo tłuszczu czy, że ta porcja ziemniaków przekracza Twój limit na węglowodany w tym tygodniu. ;P
Chyba, że jest się grubym, chce się schudnąć lub robi się rzeźbę i chce się jeździć na zawody.
Co do zastoju to jak tu już pewnie zostało wspomniane: trzeba zmieniać plany i ćwiczenia. Czasem jakaś przerwa od ćwiczeń daje efekt po powrocie.
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
POWIEM TAK NIE ODŻYWKI LECZ DIETA STOSUJE 4 RAZY DZIENNIE RYZ Z KURCZACZKIEM I JEST GIT
Życie jest jak książka ma kilka rozdziałów:)
JESTEM BOGIEM I MAM WYJEBANE..
nie zadawaj się ze mną bo cie wyroluje.
nie potrzebuje waszych jebanych rad bo jestem królem:)
Aha no postaram sie chlopaki ..
Hmm too A6W taka lipna eh myslalem ze lepse efekyty daja bo wycisk jest niesamowity ..eh
................................................................................
NIE BĄDŹ JAK PLASTELINA MIEJ WLASNE ZDANIE !!!
................................................................................
Da się tylko wymaga to przestrzegania rygorystycznie diety i systematycznosci,a tak naprawdę nawet najlepsze suple nic nie dadzą jak sie człowiek opier...,dobrze zbilansowana dieta daje naprawdę dużo trzeba tylko ją odpowiednio dobrać do swoich potrzeb.
Ja tak to widze i stosuje:
5 posiłków dziennie (co 3,5 godziny)
1.Dwa jajka,miarka izolatu serwatki,50 g płatków owsianych z kilkoma truskawkami
2-4.50 g(ryżu,makaronu,kaszy,ziemniaków-do wyboru wiadomo nie mozna pchac cały czas ziemniaków czy kaszy),100 g warzyw(brokuły,kalafior),250 gpiersi kurczaka,przyprawy sól,4 posiłek zmianiam kurczaka na wołowinę(najlepsze źródło białka)
5.dwie miarki izolatu serwatki+30 g orzechów(nerkowce,migdały)
a co do treningu to tak:
TRENING OBWODOWY+3X30 min. CARDIO(po treningu)
przed bieganiem 5 g GLUTAMINY+BCAA+JEDNA MIARKA VITARGO PO BIEGANIU
nie zapominając o jednej miarce izolatu serwatki rano i przed treningiem 2 kapsułki jakiegos dobrego reduktora tłuszczu(np.HYDROXYCUT),RANO I WIECZOREM witaminy(ANAVITE) 2 SZT.+RANO(ANIMAL OMEGA)
dobra to tak po krótce...
Nie wiem sam czy jestem doświadczony czy nie ale ćwiczę już 3 lata. W październiku już 4 będzie. I mogę Ci powiedzieć że na siłowni bez diety się nie obejdzie. Jest to podstawa do ćwiczeń. Możesz iść i ćwiczyć lecz jedyny efekt to będzie lekka pompa. Nic ona nie zmieni w twojej budowie ciała. Przy dobrze zbilansowanej diecie możesz osiągnąć nawet 3kg w miesiąc bez odżywek i bez KOKSU!!!! Polecam odwiedzić jakiegoś dietetyka i poprosić o ułożenie diety do własnych potrzeb. Mi ułożył dietę znajomy jestem zadowolony z niej bo o 2 kg na miesiąc nie było ciężko. Sumple bez diety jest to tylko strata kasy...
Odradzam dietetyka, napisze Ci uniwersalną dietę, skasuje hajs i dziękuje, do widzenia.
Żeby dieta była skuteczna, to trzeba obserwować swoje ciało, być elastycznym, eksperymentować, bo każdy ma różne geny/budowę ciała i to co będzie działać u jednej osoby, może przynieś odmienny efekt u innej. Oczywiście są pewne sztywne zasady, który każdy kulturysta się trzyma, ale to można wyczytać dzięki wujkowi google.
Ja polecam forum sfd, poczytaj arty o odżywianiu i treningu.
A w kwestii odżywek, to tylko suplement diety, jego podstawowym zadaniem jest uzupełnić braki w diecie, dlatego owszem można ćwiczyć na sucho i mieć efekty, ale jak komuś nie szkoda wydać 100zł na miesiąc, to polecam kupić.
PS: Czy ćwiczysz bez odżywek, czy z odżywkami, jak przestaniesz na dłużej to i tak spadnie
"Jeśli chcesz człowieka uszczęśliwić, nie dodawaj nic do tego, co posiada, ale ujmuj mu kilka z jego życzeń."
Nikt nie powiedział że te posiłki mają być zajebiście syte itp masz po prostu nie odczuwać głodu.
Dieta 5-7 posiłków dziennie najlepiej 7 co około 2 albo 2,5h albo co 3h ale wtedy to już musisz wcześnie rano wstać.
Utrudnienie? szkoła/praca praca w sumie najbardziej bo tam ma się od 1-2przerw na posiłek...
Na każdy kilogram ciała musisz sobie zjeść 2g białka albo 3g ale wtedy to już więcej żarcia ci wyjdzie na wszystkie posiłki. Także jeśli masz masę np: 55kg to w jednym dniu najlepiej by było spożyć jakieś 110g białka.
Czyli na jeden posiłek wychodzi ci 15-16g to nie jest tak dużo głód raczej zaspokoisz 3kiełbasami/parówkami/kotlety czy co tam chcesz sobie dobierasz.
Na opakowaniach w sklepach pisze ilość białka także możesz sobie pochodzić i popatrzeć.Jak się mieszka ze starymi to jest dobrze o tyle że można sobie coś kupić i z domu żarcie jeszcze brać.
Chleb z jadłospisu najlepiej wyjebać chyba że na śniadanie. Reszta? to już opisałem wyżej.I bardziej zależy ile posiłków spożyjesz niż od tego jaką ilość zjesz to nie ma sensu(jedzenie 2-3razy dziennie i dużo).
Chyba że zapierdalasz na budowie to wyrobisz się nawet i na tych 3 ale warunek konieczny zapierdalanie przez 10-12h z cegłami hehe...
Pozdro.
Kurczak ,ryż i kreatyna zrobia z ciebie skurwysyna !
bez odzywek jest ciezko .odzywki + dieta i ogien !
Sektret też tkwi w tym, że trzeba zmieniać ćwiczenia. Mięśnie muszą doznawać szoku żeby rosły, bo przyzwyczają się do już ustalonego układu i klapa. No i lekka przerwa też jest potrzebna (2 tyg) na całkowite wyciszenie i regenerację, a potem wraz z nowymi ćwiczeniami można rosnąć dalej.
Ważny jest posiłek po treningu. Do 30 minut w zmęczone mięśnie dostarczane są składniki odżywcze. Polecam szybki koktajl: twarożek wiejski / chudy + 2 banany + owoce dla smaku i koloru i mleko. Daje to około 20g białka i ok. 60g węgli. Można też zagotować sobie ryż i koktajl traktować jako sos, wtedy węgle zwiększają się do 140g po takim obiedzie.
Ja bez odżywek i innych suplementów byłem zadowolony ze swojej sylwetki.
Robiłem błędy, że trzymałem się różnych diet, nie mając o nich wystarczającego pojęcia.
Jeżeli chce się zbudować masę/siłę po prostu trzeba jeść wszystko. Nie robisz wyjątków, że schabowy ma za dużo tłuszczu czy, że ta porcja ziemniaków przekracza Twój limit na węglowodany w tym tygodniu. ;P
Chyba, że jest się grubym, chce się schudnąć lub robi się rzeźbę i chce się jeździć na zawody.
Co do zastoju to jak tu już pewnie zostało wspomniane: trzeba zmieniać plany i ćwiczenia. Czasem jakaś przerwa od ćwiczeń daje efekt po powrocie.
przerwy bardzo wskazane, naprawdę dużo dają.
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki