Tydzień temu zostawiłem dziewczynę, ponieważ w nie potrafiła się określić co do uczuć, a byliśmy razem 3 lata. Cały czas się do mnie odzywa. Mówi, że tęskni, ale spotkać nie chce się bo nie ma na to siły. Niestety do innych spraw ma. Na dodatek prosi mnie, abym jej pomagał np. ze studiami. Co mam robić?
"Mówi, że tęskni, ale spotkać nie chce się bo nie ma na to siły."
Uwielbiam takie teksty.
Ja na twoim miejscu bym stał twardo w postanowieniach , nie jesteście parą , zostawiłeś ją = więc nic was nie łączy.
I w tym kawałku kłamią - pokory nie pogody, czas uczy nas.
Raz podjąłeś decyzję to się jej trzymaj!!! Bądź mężczyzną!!!
Te teksty o pomocy i inne, bo domyślam się ze zawraca Ci bańkę innymi sprawami też to najlepiej olej. W dupie se nie może rady dać że pokazałeś jaja i ją zostawiłeś.
Zamknąłeś pewien rozdział w swoim życiu. i tyle. Tak jak radzi E3: nie pękaj i trwaj przy swoim.
Widzi mi się że panna na nowo haczyk zarzuca nie daj się złapać!
Cokolwiek myślisz na mój temat - mylisz sie...