Temat rzeka - Ja (pandy. prawie 33l. ) po ponad 4-letnim zwiazku mieszkania itp razem, wiernosci, zareczeniu itp...KONIEC i...nie czuje sie "dobrze" (choc jak mantre powtarzam w myslach, ze będzie dobrze) Staram sie czytac "Potege Swiadomosci" , "Przebudzenie."itp. Dla wyjasnienia nie znajacych mej historii z forum i bloga: Od jej wpisu na (o zgrozo) na n.k. ze bardzo mnie kocha ale teraz jako przyjaciela :/ mija prawie miesiac, Ja nie odpisalem n ten smieszny list, nie dzwonilem itp -cisza. A ona tez nie odezwala sie, nic, zadnego gg, nk, email, listu, tel -zero. A nie bylem frajerem!