Podrywy z lat wcześniejszych... Czyli to, czego należy unikać.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nasze forum dalej będzie zasypywane równie ciekawymi i mocnymi kawałkami typu "jak tego nie spierdolić", lub istnie epickimi "zjebałem, jak to naprawić".
Taka mała dygresja... Po coś człowiek popełnia błędy