Dodając tego bloga popijam piwo goolman i odpalam czerwonego l&m.
Treść była komentarzem pod jednym z blogów, ale niech się stanie treścią osobnego bloga. Tak, za pewne tak. Tylko czy nie lepiej opisać jest po prostu swoje przemyślenia, przeżycia i swoje wnioski, a resztę pozostawić czytelnikowi? Tak, by dalsze i głębsze przemyślenia i wnioski mógł sam wyciągnąć wg. swojego systemu rozumowania? Zamiast tego mamy spory, niczym z piaskownicy, "potyczki na szabelkę" i za wszelką cenę udowodnienie, że to właśnie "ja" mam rację. Niektórzy użytkownicy zaczynają się przeradzać w filozoficznych myślicieli podpierając się przy tym teoriami, które już są. Prawda jest taka, że nic nowego nikt tu nie wymyślił czego by już nie było, bądź ktoś nie przeżył. Więc czy nie lepiej po prostu napisać kilka prostych słów. Przecież "Święci garnków nie lepią". A tu otoczka i dyskusja jakby to była sprawa III wojny światowej. Więc jak przyjdzie "nowy user", to co zrobi. Albo się przestraszy, bo zrobi mu się mętlik w głowie od nadmiaru zbędnych informacji, albo uzna, że jest durny, albo ludzie tu są durni, albo zechce napisać na forum o swoim problemie i spierdolić. Albo zacznie chłonąć wszystko bez selekcji.
Po co komu robić sieczkę z mózgu. Czy tylko po to, by postawić na swoim i nadmuchać swoje i tak już przebrzmiałe "ego"?
Kończąc. Nie róbmy z tzw. "podrywu" doktryny filozoficznej.
No i na koniec trochę zapomniana pioseneczka do posłuchania:
http://www.youtube.com/watch?v=c...
Gaszę już fajkę i życzę udanego weekendu wszystkim.
FunGusto
Odpowiedzi
To jest specyfika internetu,
pt., 2012-03-09 17:18 — BratBrodaczTo jest specyfika internetu, że anonimowość pozwala ludziom na wyrażanie swoich poglądów w sposób radykalny. Przykładowo napiszę swoją opinię która userowi X się nie spodoba. Widząc mnie twarzą w twarz powiedziałby ,,ok, ale ja mam inne zdanie" albo w ogóle nic. W internecie głosząc niepopularną tezę dostanę jeszcze parę epitetów.
Oto specyfika internetu i wątpię by się to zmieniło. Mimo pesymizmu, popieram Twój apel.
PS - goolman to gówno nie piwo!
- oczywiście rozumiesz pewną autoironię...
Pozdrawiam,
Brat Brodacz.
Zgadzam się z pełną
pt., 2012-03-09 17:30 — FunGustoZgadzam się z pełną anonimowością i z tym co z tego wynika.
W wielkim skrócie chodzi tylko o to, by nie robić komuś sieczki z mózgu, bo na pewno to nie było celem strony. Gracjan zrobił to by pomóc kompletnym laikom.
PS. może i gówno, ale zawsze piwo W moim regionie pospolite, a np. w Gdańsku już ustawione na półkach z tytułem: "Piwa Świata"
EDIT/ Z Lublina jesteś więc je dobrze znasz. Heh ja z Zamościa. Mam nadzieję, że obędzie się bez konfliktów Motor-Hetman. Jak coś to skupmy się na Avii
Pozdrawiam.
Zgadzam sie, zawsze powtarzam
pt., 2012-03-09 17:34 — FrostZgadzam sie, zawsze powtarzam że trzeba mieć zainstalowane filtry w swojej głowie i odzielać prawde od iluzji
MYŚL ZA SIEBIE KWESTIONUJ AUTORYTET
Podważaj każdy autorytet. Ktoś na tym świecie dał nam 3 mm poskręcanej kory mózgowej żeby myśleć samemu za siebie.
Większość ludzi jest jak bydło które wypuści sie z zagrody na pastwisko i karmi iluzjami typu (Nakazy, Zasady, Normy społeczne) chodzi o prase, telewizje i internet. to wszystko to jedno wielkie źródło propagandy.
Do tego dochodzą ludzie którzy sami są pogrążeni we śnie i dalej żyją w socjalnym matrixie i są gotów nadal bronić swojej prawdy, bo wydaje sie im że tak powino być
dlatego trzeba selekcjonować prawde od iluzji. Takie moje zdanie pozdrawiam !
Jest to jakiś pomysł. Ale to
pt., 2012-03-09 19:09 — FunGustoJest to jakiś pomysł. Ale to wszystko zależy od administratora. W sumie strona ma pomóc, a nie robić krzywdę i zniechęcać "świeże umysły" (czasami lepiej wiedzieć mniej, by robić lepiej) i lepiej jakby wymieniano swoje przemyślenia na gruncie wzajemnego szacunku i konstruktywnych wniosków.
Więc jak jest, to nie trzeba
pt., 2012-03-09 19:16 — FunGustoWięc jak jest, to nie trzeba zakładać i problemu nie ma
Dialog pomiędzy starszymi
sob., 2012-03-10 08:48 — PVRDialog pomiędzy starszymi usherami nie jest zły ,bo jest konstruktywny ,a jak przyjdzie nowy użytkownik to niech sobie lewą stronie przeczyta.
Dobrze jakby był
sob., 2012-03-10 10:44 — FunGustoDobrze jakby był konstruktywny. Często przypomina typowe przeciąganie liny i kłótnie starych bab. Coś o tym jako najstarszy użytkownik wiem. Poza tym nowy użytkownik nie będzie wiecznie czytał lewej strony. Po pewnym czasie zacznie czytać blogi z głównej, które niestety coraz mniej mają wspólnego z tym co czytali wcześniej.
Ja trochę tematów do rozważań
ndz., 2012-03-11 16:07 — PVRJa trochę tematów do rozważań uzyskałem ,zgodzę się co do tego ,że czasem jest za dużo napinki ale cóż nic nie poradzisz. Co do tych młodych użytkowników to po przeczytaniu podstaw od Gracjana będzie już ktoś taki co nieco miał poukładane i myślę ,że nie powinien się jakoś specjalnie zagubić ,chociaż oczywiście nigdy nic na pewno nie wiadomo ,pewnie i w tym co napisałeś jest trochę racji.
"Nie róbmy z tzw. "podrywu"
sob., 2012-03-10 13:38 — Jarem"Nie róbmy z tzw. "podrywu" doktryny filozoficznej. "
Zaraz, zaraz. To wgl trzeba robić z tego doktrynę filozoficzną? Przecież podryw to dziedzina życia, jakby nie patrzył. A czym jest filozofia? Rozważaniem na temat życia.
To pierwsi filozofowie zrobili z podrywu doktrynę filozoficzną(mniej lub bardziej świadomie).
No właśnie jasno napisałem,
sob., 2012-03-10 13:47 — FunGustoNo właśnie jasno napisałem, że nie trzeba robić. We wcześniejszym blogu napisałem, by nie komplikować sobie rzeczy prostych.
Jak ktoś już to zrobił to nie znaczy, że należy dalej w to brnąć. I też nie znaczy, że nie można tego odrzucić. Po prostu jak ktoś myśli, to czasem "przemyśla, wymyśla".
jak juz mowilem, pisanie o
ndz., 2012-03-11 15:22 — Jaskierjak juz mowilem, pisanie o pierdolach lubimy, bedziemy to lubic, bo kazdy lubi zycie gwiazd i pierdoly z nimi zwiazane
O pierdołach tak, ale po co
ndz., 2012-03-11 21:17 — FunGustoO pierdołach tak, ale po co demagogię wprowadzać