Znany i kochany przez wielu - Anthony Robbins.
Jeżeli nie mieliście dotąd styczności z tym człowiekiem to bardzo polecam (niestety wszystko po angielsku, ale słownictwo dość proste). Jeżeli zaś przerabialiście jakieś jego kursy to jest to moim zdaniem na 90% to samo, tyle że krótsze.
Warto obejrzeć przede wszystkim w stanie jesiennej niepogody, po niespodziewanym odejściu dziewczyny, albo w innych podbramkowych sytuacjach.
Tu link do pierwszego filmiku, reszta (18 wszystkich jest) tutaj.
Pozdrawiam.