Alkohol - środek rozluźniający, ułatwiający komunikację, dodający pewności siebie... Nie dajcie się na to nabrać. Domyślam się jednak, że ta strona jest uczęszczana w większości przez poważnych ludzi. Odpowiedzialnych. Nie takich jak ja. Jednak jeżeli jesteś osobą, która lubi sobie czasem wypić to przeczytaj moją historię. Ja byłem taka osobą, która na imprezach się często 'nawalała'. Czasem coś odpieprzyłem, ale nigdy nie niosło to za sobą konsekwencji. Dopóki nie znalazłem kobiety. Wspaniałej kobiety, o którą walczyłem bardzo długo. Starałem się udowodnić, że jestem osobą wartą jej zaufania. W końcu ją przekonałem. Nigdy wcześniej nie było mi tak dobrze przy kobiecie jak przy niej. Wreszcie przyszedł czas imprezy, na którą pierwszy raz poszliśmy oficjalnie razem. Cieszyła się i zastanawiała jak zareagują nasi wspólni znajomi. I tam pokazałem jaki ze mnie gówniarz. Napiłem się totalnie, zataczałem się, przyniosłem jej wstyd. Tak mi z tym źle. Czuję się fatalnie. Co prawda nie zerwała ze mną. Nie jest już nawet zła. Ale jest zawiedziona. Jak łatwo mogłem zniszczyć coś na czym mi tak bardzo zależy. Widmo utraty wspaniałej osoby... to straszne. Dostałem nauczkę. Widziałem jej smutne oczy. Żadna kara nie przyprawiłaby mnie o większy ból. Czuję się jak gówno. Ale wyciągnąłem wnioski. Wiem, że alkohol nie jest dla mnie. Nie wyobrażam sobie by na moje życie miała mieć wpływ jakaś pie*dolona używka. Chce być odpowiedzialny, konsekwentny w swoich słowach. Nadszarpnąłem jej zaufanie. Mam nadzieję, że wszystkiego nie zniszczyłem, że to naprawię.
Jeśli lubisz się czasem upić, stracić samokontrolę... zastanów się! Byś nie musiał przeżywać tego, co ja teraz.
Z pozdrowieniami Borys7
Odpowiedzi
Ogarnij się...
ndz., 2010-12-19 11:10 — GabioOgarnij się...
Potwierdzam. Trzeba mieć
ndz., 2010-12-19 11:15 — sofistikejtedPotwierdzam.
Trzeba mieć umiar, wszystko dla ludzi ale z umiarem.
widzę, że kolega ma dwa kace,
ndz., 2010-12-19 11:37 — Ian Watkinswidzę, że kolega ma dwa kace, w tym jeden moralny:) nie wiem kogo pouczać chcesz rzeczami oczywistymi, ale powodzenia:DDDDDDDD
Zacznij furać..
ndz., 2010-12-19 12:48 — gringo91Zacznij furać..
zaszyj się
ndz., 2010-12-19 13:46 — yyy-mlekozaszyj się
Ogarnij się! Chcesz mieć
ndz., 2010-12-19 13:55 — xalosOgarnij się! Chcesz mieć dodatkowy powód do ograniczania alkoholu? Uprawiaj jakiś sport! Idź na siłownię... Dziewczynie spodobasz się bardziej, a i tobie wyjdzie to na zdrowie.
Pijesz tyle ile chcesz, ja
ndz., 2010-12-19 15:15 — GongoPijesz tyle ile chcesz, ja się nigdy nie zastanawiam co inni powiedzą, jak mam potrzebę to wypije więcej, a jak nie mam to mniej.
Alkohol jest dla ludzi, ale trzeba z głową. Pamiętaj, że wszystko co robisz, robisz dla siebie a nie dla panny.
O ja pierdolę hahahaha A mnie
ndz., 2010-12-19 15:28 — baudelaireO ja pierdolę hahahaha
A mnie żadna panienka nie będzie mówić ile mam pić, kiedy i jak. I co najważniejsze, świetnie mi z tym.
Kolego popadasz ze skrajności
ndz., 2010-12-19 16:32 — AnchelKolego popadasz ze skrajności w skrajność.
Ta strona uczy tego że to ty jesteś najważniejszy, chcesz ograniczyć picie wódy, zrób to, ale nie dla jakiejkolwiek kobiety ale dla siebie. Kiedy czytam jak Ci źle tylko dlatego że panna na Ciebie krzywo patrzy, myślę że nie wyniosłeś zupełnie nic z tej strony i podanych lekcji.
Jeśli masz zamiar ograniczyć picie zrób to ale tylko i wyłącznie dla SIEBIE, w przeciwnym razie ta panna bardzo szybko kopnie Cię w dupę a ty będziesz pił do nieprzytomności i wrzucał tutaj smętne posty;D
Trochę pojechałem po tym artykule ale tylko i wyłącznie dla Twojego dobra;)
Pozdrawiam!
Przypomniałem sobie tutaj
ndz., 2010-12-19 16:34 — AnchelPrzypomniałem sobie tutaj masz artykuł o wychodzeniu z nałogu: http://www.podrywaj.org/wielki_p...
Polecam!