Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

6 tygodni razem, zero seksu i... nie wiadomo ile jeszcze?

14 posts / 0 new
Ostatni
labrie
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Bg

Dołączył: 2011-08-08
Punkty pomocy: 0
6 tygodni razem, zero seksu i... nie wiadomo ile jeszcze?

Siemanko!

Koledzy, jest problem...

Od sześciu tygodni jestem z dziewczyną. Nie będę tutaj przytaczał historii mojego związku, bo nie w tym rzecz.

Problem w tym, że N. została skrzywdzona przez swojego byłego, któremu ufała, który był jej pierwszym kochankiem i w przechujowy sposób ją zdradził, w dodatku nie raz.
Potem była przez 8 miesięcy w związku z innym, BEZ SEKSU!!! Dlaczego? Bo go nie kochała... Eh... Oznajmiłem jej kulturalnie, żeby nawet nie próbowała tak ze mną postępować, bo tak się po prostu nie da!

Z jednej strony cool, bo się szanuje, itp. Z drugiej natomiast, jej pierwszy założył jej swego rodzaju simlocka i młoda (17 lat) wszystkiego się boi, nad wszystkim zastanawia.

Po dwóch tygodniach pierwszy handjob, po ponad miesiącu cudny blowjob. Ale... dalej ani rusz! Lubi, jak ją pieszczę, jest strasznie podniecona, mówi, jak mnie pragnie, ale...! PIEPRZONE "ALE". Nie zdejmę "simlocka" póki nie będzie pewna, że mnie kocha!

Byłem w stanie to przeżyć, zapewnia mnie co do swoich uczuć, że jestem taki, śmaki i owaki, że nie wyobraża sobie życia beze mnie etc. Pomyślałem "niedługo będzie KOCHAM i wszystko jest na dobrej drodze", aż tu dzisiaj taka wiadomość:

"A... A jeśli nie będę chciała przejść do następnego etapu związku? Jeśli jednak nie będę tego chciała, póki co? Nie mówię, że już jutro.. Ale miesiąc, 2, 3? Dłużej? Kiedyś powiedziałeś mi, że nie czekałbyś tyle.. Tak jest?"

WTF?! Sad

Carlos28
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2011-09-22
Punkty pomocy: 25

Ja tak mam z 24 latką chłopaku ,a twoja ma 17 -ście.Ehh:-)

Co robimy?Heh

Fiodor
Portret użytkownika Fiodor
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Tarnów

Dołączył: 2010-11-24
Punkty pomocy: 28

Bądź konsekwentny i trzymaj się tego co mówiłeś.

"Lepiej żyć jeden dzień jak lew, niż sto dni jak owca"
Lew bierze co chce, owca czeka by coś dostać.

NewOne
Portret użytkownika NewOne
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: Odpowiedni
Miejscowość: Obywatel Świata

Dołączył: 2010-08-21
Punkty pomocy: 487

Sprawdza Twoja cierpliwość, do tego jak Ci na niej zalezy i na tym zeby sie do niej dobrac. Ma opór przed seksem z toba, bo jak piszesz ktos ja skrzywidził. Trafiała na frajerów i widzisz, co sie dzieje. Do tego wie, ze seks jest kartą przetargową i dla mnie wniosek taki, ze dzieki temu ma władze.. Ile zamierzasz sie tak bujać.

Co Cie obchodzi jacy oni byli i co jej zrobili? Badz inny od nich lepszy, pokaz jej, ze mozna sie cieszyć wszystkim. Bliskośc miedzy ludzmi to normalna i bardzo miła sprawa. Jeżeli ona tak nie uważa to pora, żeby znalazła nowego chlopaka, albo poszukala takiego co ja będzie dobrze "klepał"... po ramieniu.

CZYTANIE I BIEGANIE

Przyczyna syfu w Twoim życiu, drogi kolego, jesteś Ty sam, a nie to, co Cię otacza. Choć to wszystko znajduje się w ruchu pozostaje niezmienne...

"oddany facet, nie zakochany głupiec"

_Alvaro_
Portret użytkownika _Alvaro_
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Zadupie Wielkie

Dołączył: 2011-05-18
Punkty pomocy: 307

Pozbądź się wszystkich iluzji ten który wchodzisz na tą strone...

Pogrywa Tobą aż miło...

Zraniona ok (nie wiem czy to ST czy tak było, ale czy to ważne), dlaczego ona ma cię oceniać przez pryzmat innego. Czy Ty sobie na to zasłużyłeś ?

Dałeś się wciągnać w jej gierkę (prawdopodobnie pod wpływem emocji - "były mnie zranił")- Ale czy seks do cholery jest czymś nieprzyjemnym, czy to jakieś poświęcenie z jej strony ?

To taka ściema, zrobisz jak uważasz za słuszne. Chcesz grać w jej gierkę - GRAJ, ale to napewno nie wzmocni uczucia...

Jeśli nie to masz na górze kilka linków zapoznaj się i podejmij decyzję.

Have FUN!
_Alvaro_

Prowadzę stronę z historiami nieudanych randek. Ciekawy opowieści? A może sam chciałbyś się czymś podzielić? Zapraszam - http://NieudanaRandka.pl/

_kuba_
Portret użytkownika _kuba_
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Kraina Szczęścia

Dołączył: 2010-04-22
Punkty pomocy: 746

Problem w jej głowie tkwi. Możesz wpłynąć na nią , uświadamiając , że seks to wcale nie jest nic złego. Wręcz zbliża ludzi do siebie i daje niezapomniane chwile. Od samego początku mówisz , że jest to ważna rzecz w związku i trzymasz się tego.

Nie żyjemy w czasach , kiedy kobiety bały się seksu uprawiać i ukrywały chęć robienia tego. Wcale nie musisz się uczyć jak doprowadzać do orgazmu sutkowego , tylko dlatego , że Ona nie chce czy boi się oddać właśnie Tobie. Z 2 strony to młoda dupa jest i z jednej strony ma ochote na seks a z drugiej boi się - to naturalne jest.

` One zawsze wracają `

shark27
Portret użytkownika shark27
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Opole

Dołączył: 2011-09-13
Punkty pomocy: 25

Moim zdaniem niepotrzebnie o tym w ogóle rozmawiacie. Jak już zabrnąłeś tak daleko to nie podejmuj żadnych zbyt radykalnych kroków, jak ona została zraniona w poprzednim związku to jak za bardzo schłodzisz to może się zamknąć na Ciebie i przestanie jej zależeć, a teraz widać, że zależy. Ja bym raczej spróbował pójść w drugą stronę, żeby dać jej do zrozumienia, że Ci jednak na tym seksie nie zależy aż tak bardzo. Myślę, że ona intuicyjnie z Twojego zachowania wyczuwa, że do tego dążysz i dlatego ma obawy czy jak dostaniesz to czego chcesz, nie zachowasz się jak jej poprzedni chłopak. Źle moim zdaniem, że jej na początku dałeś to ultimatum odnośnie seksu, bo teraz ona wie, że musi pójść dalej, a jednocześnie nie jest na to gotowa więc ma presję, że musiałaby zrobić coś wbrew sobie i się blokuje. Ja wiedząc, że kobiecie zależy na związku, odpisując na sms'a dyskretnie bym się wycofał z tej deklaracji dając jej do zrozumienia, że od tamtego czasu wiele się zmieniło. Myślę, że jak nie będzie miała presji to się odblokuje, a w między czasie doprowadzałbym do intymnych sytuacji. Próbowałbym ją podniecać i jakbym widział, że jest podniecona to świadomie robiłbym krok w tył, pozostawiając w stanie podniecenia, żeby wiedziała że jak chce więcej to sama musi wyjść z inicjatywą. Wytworzy to w niej poczucie kontroli nad tym co się dzieje, a myśl że od niej zależy to czy pójdziecie dalej czy nie, sprawi że poczuje się bezpiecznie i nie będzie się blokowała, natomiast o to czy będzie chciała rozładować podniecenie to się nie martw, bo pamiętaj, że im kobieta bardziej podniecona tym mniej logiki w jej myśleniu...

steam
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2011-07-20
Punkty pomocy: 34

Dupa nie zraniona. Ciebie autorze zadna kobieta nie zranila? Bo jak nie to ta bedzie pierwsza.
Zalezy Tobie na niej i ona o tym wie, w jej oczach to ona decyduje teraz czy bedziecie razem czy nie i jak daleko sie posuniecie.
Daj jej wiecej emocji ale nie daz do zwiazku. Nie mow jej, ze Ci na niej zalezy, nie pytaj czy chce z Toba byc, zasiej w niej ziarno niepewnosci i pozwol zeby troche o Ciebie powalczyla. A juz wogole najlepiej by bylo jakbys wzbudzil w niej troche zazdrosci. Przygotuj sie na teksty, ze ci na niej nie zalezy, ze ona sie boi ale w zadnym wypadku jej niczego nie udowadniaj, bo ty jej bedziesz udowadnial a ona bedzie rzucac watpliwosciami. Jak dasz jej powody, zeby sie martwila ze mozesz odejsc to nie bedzie miala czasu na zastanawianie sie czy chce z Toba byc, czy chce seksu itp. Malo romantycznie ale ona by postepowala tak samo, zreszta juz tak postepuje.

Ronlouis
Portret użytkownika Ronlouis
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-04-20
Punkty pomocy: 1816

labrie napisał "A... A jeśli nie będę chciała przejść do następnego etapu związku? Jeśli jednak nie będę tego chciała, póki co? Nie mówię, że już jutro.. Ale miesiąc, 2, 3? Dłużej? Kiedyś powiedziałeś mi, że nie czekałbyś tyle.. Tak jest?" WTF?!

manipulowaie kobiety poprzez seks to najgorsza rzecz jaką ona moze zrobić. Kobiety kochają seks bardziej od facetów i jesli ona robi Ci laske, pozwala się dotykać to chce tego bardzo mocno. I to jej gadanie dlaczego macie tego nie zrobic to bez sensu.

Jak wypala z czymś takim a Ty zupelnie nie wiesz o co jej chodzi. To już masz świadomość tego, że zaczyna z Tobą w cos grać. Ostrzeż ja, żeby przestała, bo w ten sposób może wszystko zepsuć...albo powiedz jej to jak Ty masz te wszystkie ograniczające zasady, ze pójdziemy do łóżka kiedyś tam to wolę o tym wiedzieć teraz niż za pół roku, bo jak już jesteśmy przy tych zasadach to chce żebyś wiedziała, że ja mam kilka swoich...Nie graj z nią, ustal swoje zasady i prowadź.

O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia

zawodnik
Portret użytkownika zawodnik
Nieobecny
Wiek: 111
Miejscowość: dxd

Dołączył: 2010-12-07
Punkty pomocy: 332

Albo tez moze byc tak ze ty chcesz tego bardzo i jej to pokazujesz , moze ochlodz te stosunki sekusalne np. calujesz ja piescisz i koncczysz . I tak 3-4 razy z rzedu i wtedy probujesz znowu dobrac sie do niej konkretnie.

zawodnik
Portret użytkownika zawodnik
Nieobecny
Wiek: 111
Miejscowość: dxd

Dołączył: 2010-12-07
Punkty pomocy: 332

Albo tez moze byc tak ze ty chcesz tego bardzo i jej to pokazujesz , moze ochlodz te stosunki sekusalne np. calujesz ja piescisz i koncczysz . I tak 3-4 razy z rzedu i wtedy probujesz znowu dobrac sie do niej konkretnie.

labrie
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Bg

Dołączył: 2011-08-08
Punkty pomocy: 0

rozegrałem to jeszcze zanim odpowiedzieliście Wink

napisałem, że skoro nie wzbudziłem w niej zaufania do tej pory, to chyba nie potrafię okazywać uczuć - choć bardzo chcę i zależy mi na niej niesamowicie. a przynajmniej nie umiem tego pokazać tak, jak ona by tego chciała. wspomniałem też, że nie oczekuję od niej deklaracji typu "za tydzień będziemy się kochać", ale nie chciałbym, żeby powstrzymywała się "na siłę" w momencie, kiedy będziemy razem, kiedy będzie do tego odpowiednia atmosfera itp.

jej odpowiedzi:
"Wiem, że z wami to inaczej działa... Ale gdy mam Cię obok, dotykam, to mi też ciężko wytrzymać. Kręcisz mnie... Chcę Ciebie i tylko Ciebie. Jednak to chwila, która jest miła, ale może być błędem. Ja już nie chcę popełniać błędów i nie żałuję niczego. Nie dałeś mi powodu, żebym żałowała"

"Przepraszam, jestem chyba przewrażliwiona. Nie męcz się mną i zamykaj oczka, ja też już idę spać. Przynajmniej będziesz miał spokój i na dobre ci to wyjdzie Wink Dobranoc mój kochany :*"

no nic, czekam. chyba nie będzie tak źle Wink

steam
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2011-07-20
Punkty pomocy: 34

Ale ze co moze byc bledem? Seks? Ja rozumiem zeby to byl jej pierwszy raz ale nie jest. I co to ma znaczyc, ze z "nami" to inaczej dziala...