Witam.
Temat pewnie wałkowany z milion razy. Pierwsze spotkania z Nią, okres fascynacji itp., od ostatniego spotkania przedwczoraj zamieniłem z Nią parę sms-ów, wszystko pięknie ładnie, ale od wczoraj nic się nie dzieje Ani ona nic się nie odzywa, ani ja do niej. Jutro ma przyjechać do mnie, tak mówiła, ale nie dostaję żadnych informacji na ten temat.
Wpadam w lekką panikę, co ona kombinuje, wiem, że to zwykły shit test, kto się pierwszy odezwie, już parę razy miałem łapać za telefon i dzwonić, ale coś mnie powstrzymywało, że jednak nie, bo ona tylko na to czeka, żebym to ja się teraz starał i za nią latał i wyjdę na frajerka. Powtarzam sobie, że jak zatęskni to się odezwie, jeśli nie, to trudno, nie wyszło.
Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, dlatego proszę was koledzy o jakąś radę, bo niby wiem, co mam robić, a z drugiej strony dostaję świra
Pozdrawiam
"Wpadam w lekką panikę"
Eee, zajmij się sobą co ? Albo chociaż innymi dupami. Przecież masz mieć zajebiście interesujące zycie a ty wpadasz w panikę bo jakaś pupcia się dzień czy 2 nie odzywa. No stary ! Gdzie Twoje jaja ? Czy smsik od dziewczyny ma dla Ciebie aż taką wagę ?
PS: Najpij się sprite !
Lubię spuszczać się do buzi!
Przede wszystkim WYLUZUJ ,zastanów się czy wywołałeś w niej odpowiednie emocje.
Skoro wiesz ze to ST to dlaczego panikujesz?
Skoro jesteście umówieni jutro to po co ma się odzywać? Chyba wytrzymasz do jutra.
Nie przyjedzie jutro to się nie odzywaj.
Odezwie się to zjebaj, że jest niesłowna i nie wchodź w jej głupie dyskusję, że niby spotkanie było niepotwierdzone. Skoro się zgodziła to ma być.
btw. nie wkręcaj się tak w nią, to jest niezdrowe
Obejrzyj jakiś dobry film sobie... lub od razu idź spać... przyjdzie to ok fajnie, jeśli nie przyjdzie, to zjeb-ka i tyle. Następnym razem będzie wiedziała, że jeśli się z Tobą umówi,to nie ma z dzieckiem do czynienia POZDRO...
Dobra, w końcu się odezwała z pytaniem, jak minął dzień. Po prostu za bardzo się w Nią 'wkręciłem', nie będę pisał tu o zakochaniu, bo dostane zjebke, że to frajerskie, ale po prostu coś do niej czuję, pożądanie, pragnienie spotkania z Nią.
Uff... Po prostu jestem osobą, która za dużo myśli i od razu rozkminia, co jest. Muszę zrozumieć, że każdy ma swoje życie i swoje sprawy i nie mogę tak się spinać i po prostu trzeba zająć sie sobą
Tylko paniki nie potrzebnej narobiłem, bo od razu wiedziałem, co jest grane.
Straight talkin' man, we will never progress.
50 zł dla każdego kto zmarnował tu swój czas
Lubię spuszczać się do buzi!
Masz u mnie plusa za szczerość...POWODZENIA...