Poznałem super laskę przez internet - naprawdę warta grzechu ale nie chce się spotkać bo zdania nie zmieni... Może zbyt szybko zadałem to pytanie po po jednym dniu pisania ale nie lubię pierdolić z byt długo przez neta więc co radzicie? Wyjaśnienia i logiczne tłumaczenie jej były niepotrzebne bo od razu była kontra abym nie zmuszał jej bo zdania nie zmieni. Co robicie w takich sytuacjach... przecież jeśli pisze ze mną i rozmowa jest ciekawa to przecież to powinno iść w jakimś kierunku. Więc proszę o rady...
Nie moge Ci pomoc bo ja nie poznaje lasek przez internet tylko ruszam dupe z krzesla i podrywam laski wszedzie, nawet w kosciele!
Chcę, żeby ludzie mi zazdrościli, kobiety mnie pożądały, a mężczyźni naśladowali!!
Czas, czas i jeszcze raz czas. A skąd ona po jednym dniu ma wiedzieć, czy nie jesteś złodziejem, gwałcicielem etc. Poczekaj kilka dni. To chyba jedyna rada. Jak będziesz 'needy' i będziesz ją do czegoś zmuszał, to mimo, że może chce to i tak zrobi Ci na przekór.
Weź troche na wstrzymanie kolego. Proste że musi coś więcej o Tobie wiedzieć żeby mogła sie z Tobą spotkać bez obaw. Poznajcie sie lepiej. Daj jej troche czasu. No i pewnośći że sie spotka i tak nigdy nie będziesz miał, dlatego podrywać najlepiej w realu no albo w biedronce
a jeżeli to jakiś Pan ? Jest tylu zboczeńców na tym świecie
Hehe dobre :)
Troche podejżane, żeczywiście moze miec chłopaka. Nie warto przez neta podrywac. Najlepiej jest wszędzie poza netem, wtedy widzisz na własne oczy z kim masz do czynienia.