Wielu z was pewnie uważa że nie jest to takie proste jak mogło by się wydawać.

I widzisz Kolejna iluzja.
Mam nadzieję że te które opisywał Gracjan po lewej stronie ze swojej głowy po prostu wyrzuciłeś.
Powiedz sobie że to jest cholernie proste, wyluzuj się, nie potrafisz? Przyjebaj sobie pięćdziesiątkę na rozluźnienie.

Przejdźmy do rzeczy.

Dzwoniąc do kobiety w celu umówienia się z nią nie pokazuj jej od razu że tylko o to chodzi nawet jeśli ona wie że będziesz dzwonił aby się umówić.
Zbuduj sobie pozycję. Coś w stylu. "Hej, pamiętasz jeszcze mój głos?" "Hej, co słychać? nie ważne co odpowie jeśli nie będzie się dało nawiązać do jej opowieści dawaj strzała wymyśl go jeśli musisz.
To znaczy: Powiedz " Tak sobie pomyślałem, że skoro uważasz że tak dobrze tańczę, to chętnie się z Tobą wybiorę "DATA" plus "NAZWA KLUBU".
Tą rozmowę powinieneś po prawdźić dalej nie zależnie czy zgodzi się czy nie.
Jeśli kompletnie nie masz o czym mówić to masz problem, musisz ściemniać, powiedz że musisz już kończyć bo masz ważne zajęcie lepiej wymyśl DOBRE!.
Na Koniec nie mów papa po prostu powiedz "HEJ" narazie czu coś w tym stylu
Jak mówić?

Jak to mówić.

To jest bardzo ważne musisz być pewny siebie wyluzowany, wesoły, i umieć z nią żartować.