Cześć to mój pierwszy wpis. Opowiem samą końcówkę.Początek jak zawsze, biegała za mną (super seks,mówi że z nikim jej tak super nie było itd.) Wyczuła że mi zależy. Zaczęła zachowywać się tak jak by chciała powiedzieć(zrobię to i tamto a Ty i tak nie odejdziesz )Chciałem odejść parę razy ale nie dała mi,zwodziła cały czas. Przestałem się odzywać ,po tygodniu dzwoni żeby się spotkać.Jadę wielka kłótnia wychodzę .Na drugi dzień pisze żeby się nie zwodzić bo kiedyś będziemy śmiać się z tego. Dzwonię znowu ,zwodzi mnie,dziś nie mogę się spotkać jutro zobaczymy itd. Wreszcie spuszczam ją na100%. Po dwóch tygodniach wydzwania ,pisze że mnie nienawidzi ,żałuje że mnie znała itd. (dowiedziała się że napisałem do jej koleżanki ). Jak teraz się zachować ? Jesteśmy dorośli ok 30l.
tak zrob to koniecznie z ta kolezanka;)