Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Problem z partnerem biznesowym.

12 posts / 0 new
Ostatni
seth9
Portret użytkownika seth9
Nieobecny
Wiek: ;*
Miejscowość: małopolska pd

Dołączył: 2011-02-01
Punkty pomocy: -1
Problem z partnerem biznesowym.

Potrzebuję waszej porady, jeśli ktoś jest obyty w tego typu kontaktach.

Tydzień temu nawiązałem kontakt z kolesiem z Eurobanku w sprawie placówki partnerskiej, czy biznesowej.

Trochę kiepsko zacząłem znajomość z gościem. Problemy z komunikacją, małe, tj kiedy on dzwonił do mnie, za pierwszym razem: komórka została w domu a ja byłem na pogrzebie i dopiero dałem radę oddzwonić dopiero na chyba 2 dzień. Natomiast ostatnio tj wczoraj, dzwonił do mnie ok 8 rano, no k... spałem i nie chciałem bełkotać przez tel. (z resztą na litość kto dzwoni o 8 z hakiem rano) ludzie się dopiero budzą po 10. Z resztą zawsze zaczynałem pracę o 9, ok 10 dopiero się budziliśmy po kawce Laughing out loud. No ale wracając, jakoś doprowadziłem się do ładu i po 11 zadzwoniłem do kolesia. Kilka spraw w międzyczasie wyszło a to listonosz, a to inne dupierdki. No i dzwonie do gościa, ten słyszę w słuchawce poirytowanie, ale jakoś to przeskoczyłem, umówiłem się na poniedziałek na spotkanie o 12. Gicior xD. Po 3 kolo dzwoni i przekłada spotkanie na 14, tłumaczy się, że to nie jego wina tylko z powodów niezależnych od niego.

I tu moje pytanie:
1. Czy wytłumaczyć się z niefortunnego rozpoczęcia znajomości, by zyskać zaufanie jako partnera biznesowego? (i tu mogę wyjść na jakąś popierdułkę)
2. Czy przejść od razu do meritum sprawy i wykazać swoje kompetencję wiedzę itp i całkowicie olać sprawę.
3. Czy ewentualnie wpleść w trakcie rozmowy wytłumaczenie głupiej sytuacji, by facet się czuł trochę lepiej.

GDP
Portret użytkownika GDP
Nieobecny
Zasłużony
Wiek: użytkownik nie podaje
Miejscowość: użytkownik nie podaje

Dołączył: 2011-01-08
Punkty pomocy: 1021

Ja obstawiam nr 3.

W końcu partner biznesowy musi mieć do Ciebie zaufanie, a trudno o to jak jemu się wydaje że go olewasz i trudno z Tobą współpracować.

Przestań się spinać, a nigdy nie będziesz musiał się relaksować.

seth9
Portret użytkownika seth9
Nieobecny
Wiek: ;*
Miejscowość: małopolska pd

Dołączył: 2011-02-01
Punkty pomocy: -1

aha też nad tym myślałem, muszę zbudować więź zaufania, sympatii i profesjonalizmy. Nie wspomnę o stresie, tuż przed spotkaniem, ale jak to zwykle robię, kopa w tył i do dzieła facet, ful spontan, uśmiech i czarujemy xD.

ps dz za szybką odp

seth9
Portret użytkownika seth9
Nieobecny
Wiek: ;*
Miejscowość: małopolska pd

Dołączył: 2011-02-01
Punkty pomocy: -1

Ja chcę być odbiorcą ...

LATER
Nieobecny
Wiek: 22

Dołączył: 2011-01-06
Punkty pomocy: 0

Stary mam prośbę daj mi jakiś kontakt do siebie, bo też mocno myślałem o założeniu takiej placówki, i chciałbym poznać mniej więcej szczegóły. dzięki

seth9
Portret użytkownika seth9
Nieobecny
Wiek: ;*
Miejscowość: małopolska pd

Dołączył: 2011-02-01
Punkty pomocy: -1

Tum masz trochę informacji http://www.biznesforum.pl
Troche znajdziesz na franchising.pl

seth9
Portret użytkownika seth9
Nieobecny
Wiek: ;*
Miejscowość: małopolska pd

Dołączył: 2011-02-01
Punkty pomocy: -1

NA fr....pl masz wytyczne odnośnie franczyzny, nieźle prezentuje się też Alior bank.
Pzdr

Ronlouis
Portret użytkownika Ronlouis
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-04-20
Punkty pomocy: 1816

heh cały czas miałem przed oczami czytając ten tekst, partnerkę biznesową. Ok własny biznes, to ważna rzecz, ale strona o uwodzeniu nie jest na to odpowiednim miejscem. Rzeczywiście sporo tych technik z uwodzenia można zastosować w biznesie. Szczególnie na kobietach, ale zaraz nam się zrobi forum ogólno biznesowo, uwodzicielsko tematyczne.

O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia

seth9
Portret użytkownika seth9
Nieobecny
Wiek: ;*
Miejscowość: małopolska pd

Dołączył: 2011-02-01
Punkty pomocy: -1

Ten wątek powstał przypadkiem, jako rozszerzenie innego, ale tak czy tak racja Ronlouis.

seth9
Portret użytkownika seth9
Nieobecny
Wiek: ;*
Miejscowość: małopolska pd

Dołączył: 2011-02-01
Punkty pomocy: -1

Ema, w sumie facet zakochał się we mnie, pokazałem się z profesjonalnej strony, ale nerwy dawały swoje, szczególnie na początku. Ale... ale chyba jednak, ze względu na niski nakład finansowy nic z tego nie wyjdzie. Chociaż mam mieszane odczucia. Rozmówca był doświadczonym i profesjonalnym head hunterem. Polubiliśmy się kilka razy otwarcie mi powiedział, że bardzo mu się podoba coś, moje spostrzeżenie na temat wizualizacji sukcesu - z np Sekretu. Czy w przygotowaniu. Po, naturalnie plułem sobie w brodę za to co nie powiedziałem. A to w czym dałem plamę, to to że facet całkowicie przejął kontrolę nad rozmową, ale to taki typ, a ja nie dałem mu do zrozumienia co może stracić. Ale tego się domyśli. No zobaczymy.

Tak czy tak temat do kosza. I dziękuję bardzo za pomoc i uwagę. Pozdrawiam

ps tak z nudów na przystanku, wyłudziłem nr do Ani tak ładnie do mnie mrugała, że nie mogłem się powstrzymać ;]. Ale i tak pójdzie do kosza, za daleko mieszka. Krótka piłka, brak czasu. "zaraz autobus przyjedzie, a chętnie się spotkam jeszcze". Bez sensu ale zawsze ćwiczenie. Teraz będę musiał ją przeprosić...