umówiłem sie ze znajomą do kina na jutro i seans sie zaczyna o 21 więc przed 24 wyjdziemi i mówie jej że ją odprowadze a ona że nie trzeba bo to "niebezpieczne miasto" - mowa o łodzi nocą - powiedziała mi ze bałaby sie o mnie...
wg was sprawdza mnie czy serio - inna sprawa ze zgodnie z tym czego sie tu nauczyłem "jak mówie to mówie" tzn i tak ją odprowadze wiec jak to w subtelny sposób jej powiedzieć niezgadzając się z nią?
pozdrawiam
ps tak w ogóle to co sądzicie o podrywaniu i randce w kinie?
powiem tak... bilet do kina dostałem z ESKI i powiedziałem jej to (normalnie tez poszedłbym gdzieś pogadać, ale jak jest okazja to czemu nie, tym bardziej ze to nie multipleks i sie jej takie kina podobają - jak ktos z łodzi to chodzi o charli:P)
co do filmu to tu może byc średnio bo ani ona nie wybrała ani to nie komedia - chce z nią iść na Gomorrę (film roku 2008) więc poziomem będzie ciekawie tyle ze nie pośmiejemy się tam za duzo
pozdrawiam i dziekuje za odp
michał
Widać że użytkownik u góry to kobieta nie tylko po nicku ^^.
Ty wybierz film ! Ewentualnie wybierzcie go razem. Nigdy nie dawaj kobiecie decyzji do podjęcia samej.Ona tego nie potrafi
TO prawda kobiety nienawidzą podejmować decyzji co wynika z ich strachu i braku pewności siebie...
"Kobiety zakochują się w emocjach które dostarcza jej facet".