Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

odległosc - najtrudniejsza proba przede mna.

Portret użytkownika emil92

Nigdy nie pomyslalbym ze bede sie zastanawial nad tym czy egzystowac w zwiazku na odleglosc, a jednak nie chce odpuscic.

Jestesmy z tego samego miasta, spotykamy sie od Maja tego roku.
Jest mi dobrze z tą kobietą(mam porownanie wiec wiem co mowie), czuje zrozumienie, a to rzadkosc biorac pod uwage ze mam w chuj trudny charakter.
W sprawach intymnych uklada zajebiscie.
ALE.. jedziemy na studia.
Ja do miasta X ona do Y. odleglosc 200km.
Mam auto wiec zaden problem jechac w piatek do niej a wrocic w poniedzialek. Zjezdzalibysmy do domu czesto i tutaj tez bysmy sie widywali. Kiedy ona bd miala wolne wsiada w pociag i jest u mnie za pare godzin.
Mowilem jej ze jezeli bedziemy sie widywac co tydzien bd ok, jezeli nie, oddalimy sie i nic z tego. Potrzeba duzo zaufania, szczerosci i wiem ze to nielatwe.
Odleglosc jest najtrudniejsza proba, ale kto powiedzial ze nie do pokonania?!
Chce byc z nia, widze ze i jej bardzo zalezy wiec chce sprobowac.
Musialem to z siebie wyrzucic, nie bede sie gniewal jezeli ktos skomentuje ze to nie ma sensu, piszcie to co siedzi wam w glowie i tyle, a jezeli nie chcecie to wg nie komentujcie. Po tym wpisie jest mi lzej wiec juz jest jakis z tego pozytyw.

Odpowiedzi

Portret użytkownika Fan

"Nigdy nie pomyslalbym ze

"Nigdy nie pomyslalbym ze bede sie zastanawial nad tym czy egzystowac w zwiazku na odleglosc, a jednak nie chce odpuscic."

Bo życie jest nieprzewidywalne, dlatego piękne.

"Chce byc z nia, widze ze i jej bardzo zalezy wiec chce sprobowac."

TAK MA BYĆ. Masz jaja i się nie poddajesz. To, że ci powiem, że wierzę w ciebie, pewnie nie ma znaczenia... bo najważniejsze jest, że to TY wierzysz SOBIE

Portret użytkownika Agent PUŁA

Przez jakiś czas miałem

Przez jakiś czas miałem bardzo podobną sytuacje i się układało dopóki ... nowe towarzystwo Ją pochłonęło i nasz związek się rozpadł. Nie mam pojęcia co zrobiłem wtedy źle ale wiem, że kobiet się nie zrozumie ... POWODZENIA bo wiem co czujesz.

Portret użytkownika E3

"Chce byc z nia, widze ze i

"Chce byc z nia, widze ze i jej bardzo zalezy wiec chce sprobowac."

Najważniejsze, że żyjesz w zgodzinie z samym sobą.

"Potrzeba duzo zaufania, szczerosci i wiem ze to nielatwe."

Nawet w związku który nie jest na odległość, nie jest to łatwe, a co dopiero w twojej sytuacji.

"Odleglosc jest najtrudniejsza proba, ale kto powiedzial ze nie do pokonania?!"

Ja? Ale ja nie jestem żadnym przykładem.

No i najważniejsza kwestia; sesja , nauka, nowe życie, znajomi itd itp - bądźmy realistami. Nie przetrwa.
Ale dużo szczęścia życzę.Na prawdę.

"Jest mi dobrze z tą kobietą(mam porownanie wiec wiem co mowie), czuje zrozumienie, a to rzadkosc biorac pod uwage ze mam w chuj trudny charakter."

To ty chyba mnie nie znasz:)

Portret użytkownika saverius

"Kiedy ona bd miala wolne

"Kiedy ona bd miala wolne wsiada w pociag i jest u mnie za pare godzin." [pamiętajmy 200km]

czyli niecałe 2.5h, czy to tak dużo?

Portret użytkownika vagabond

(Brak tytułu)

Laughing out loud

Portret użytkownika emil92

dla kobiety ktorej zalezy nie

dla kobiety ktorej zalezy nie jest to duzo, to moje zdanie Wink

Portret użytkownika sanchez

wszystko jest do

wszystko jest do pokanania.
alee czy na 100 % wiesz ze ona jest ci wierna i czy mozesz jej zaufac?
jesli tak ta probuj. Nic nie masz do stracenia a mozesz zyskac

mysle ze nie bedzie tak zle skoro intymnie tez wam sie uklada

pozdro Wink

Portret użytkownika Paz

Bardzo Ci będę kibicował,

Bardzo Ci będę kibicował, aczkolwiek powiem szczerze, że nie sądzę, aby Wam się udało. Łatwo nie będzie.

Portret użytkownika Informatyk

Emil w tygodniu grube balety

Emil w tygodniu grube balety a w weekend ruchanko z ukochaną. Czego chcieć więcej Tongue

Portret użytkownika Ramosel

Mialem podobna sytuacje, ale

Mialem podobna sytuacje, ale to ona wyznala mi, ze chce ze mna byc, tu odleglosc byla troche wieksza 400km, zgodzilbym sie, ale wiem, ze nie bede potrafil, ze nie widze siebie w tym wiec powiedzialem, ze tego nie widze. Tutaj Ty tego chcesz, jestes na to gotowy, wiec nie widze przeszkod ; )

Portret użytkownika Highlander

Są gorsze barriery niż

Są gorsze barriery niż odległość Smile

Wszystko zależy od Was, skoro zależy Wam na sobie, to dacie radę Smile

3mam kciuki Smile

Też zawsze myślałem, że będę

Też zawsze myślałem, że będę miał dziewczynę max 20km ode mnie. A teraz przez półtora roku byłem z dziewczyną która mieszkała 60km ode mnie i dojeżdżałem w każdy weekend godzinę czasu w jedną stronę na prawdę słabymi i krętymi drogami i w tegoroczną bardzo ciężką zimę tkwiłem kilka razy w wysokich zaspach i musieli mnie wypychać. Zadaj sobie jedno zajebiście ważne pytanie czy tego tak na prawdę chcesz? Jeżeli tego właśnie chcesz i ona też to pierdol odległość i zrób wszystko by ta znajomość przetrwała a 200km to nie koniec świata. Mój brat cioteczny też z Lublina do Wawki dojeżdża po 150km chyba i jest już z nią pół roku. Życzę szczęścia i wytrwałości Tongue

Portret użytkownika Hudson

Nie spróbujesz, to się nie

Nie spróbujesz, to się nie dowiesz, głupio skończyć związek, bo studiujecie gdzie indziej. Powodzenia