Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

O nie nie, nie będzie tak łatwo

Portret użytkownika Priapos

godz. 18:02
Wchodzę na Facebooka i akurat była online koleżanka do której pisałem pare dni wcześniej. Zagaduje, mówie jej że mam nadzieje że wie co ją dzisiaj czeka, ona że nie idzie biegać, no to mówię że ją porywam na piwo a ona w szoku i że o której bo ona dzisiaj nie chce bo jest wymęczona itp. itd. i w ogóle na nie, ja zadowolony że mogę się sprawdzić piszę że ja też jestem wymęczony i chce spędzić wieczór w miłym towarzystwie i się zrelaksować. Ustawieni jesteśmy na 20, przypuszczalnie na godzine.

godz. 19:02
Wracam z biegania, dzwoni kumpel i mówi że jest blisko mnie i czy jest szansa spotkania się na chwile. Spoko.

godz. 19:40
Wychodzimy ode mnie, ja po kąpieli, czysty pachnący, nakręcony pozytywnie, idę po kase do bankomatu, rozchodzimy się z kumplem.

godz. 20:03
Widzę ją w umówionym miejscu ale przyglądam się dla upewnienia, podchodzę, ona mnie bada, uśmiecha się, już wie, że to ja, ale ja przechodzę obok niej i zaczynam się śmiać. Ona też. Przytulamy się. Idziemy po piwo.

godz. 20:11
Wszystko w porządku ale jeszcze do siebie nie docieramy, gadamy o bzdurach, ja się nie mogę przestać ironicznie śmiać bo non stop atakuje mnie jakimiś chujowymi tekstami w stylu "Ej no", "Ej weź", "Jaki człowiek" i pouczeniami jak mam co robić.

godz. 20:20
Sklep, bierzemy 2 piwka, non stop chujowe teksty z których mam polewke niezwykłą. Daje mi kase za swoje piwo gdyż ja płace w kasie. Sprawdzanie dowodu, polewka ze sprzedawczynią.

godz. 20:30
Idziemy w stronę miejsca obalenia piwa. ST i manipulacje w moją stronę praktycznie co drugie słowo.

godz. 20:40
Siedzimy na huśtawkach w jakimś chujowym, wybranym przez nią miejscu. Częstuje mnie szlugiem, nie pale. Jakaś słaba gadka, cisza, piwko. Zamulam się na dobre 6,5 minuty.

godz. 20:46:30
Wstaje, zaczynam działać. Non stop chujowe teksty w celu sprawdzenia, "Jaki człowiek", "Zaraz się pożygam", "Nie huśtaj tą huśtawką bo jak patrze to żygam", "Mów coś". Ale gadka zaczyna iśc dobrym tropem, zaczynam czuć moc.

godz. 20:54
Mówię, że to przechujowe miejsce i je zmieniamy na jakieś ciekawsze. Ona, że chce iść spać i daje mi swoje piwo. Po drodze je wykańczam, mówię że idziemy po kolejne dla mnie, bo ona już nie chce.

godz. 21:02
Kupuje piwo. ST : "Czytać nie umiesz? Towar podaje sprzedawca". Wyśmiewam to jak praktycznie każdy tekst który ona rzuca.

godz. 21:10
Siadamy na ławce, zaczynamy w końcu normalnie gadać, opowiadamy historie, oboje się śmiejemy, czuje się co najmniej komfortowo, coraz lepszy kontakt, znak że chyba przebiłem się przez fale testów i płynę na spokojniejsze i piękniejsze rejony. W międzyczasie teścik że mam ją odprowadzić i żebym szybciej pił piwo. W międzyczasie ją przytulam.

godz. 21:34
Zimno mi w łapy. Przesuwam rękę pod jej pachę i mówię, że "zimno mi w ręce, musze się ogrzać". Ona zaczyna się smiać, wstaje, mówi żebym dokańczał piwo, nie siada. Patrze ze zdumieniem, końcówka piwa, wypijam, idziemy.

godz. 21:40
Polewka, atmosfera naturalna i sympatyczna, dochodzimy do miejsca w którym spotkaliśmy się półtorej godziny temu. Ona się żegna, przytula mnie, ja cofam głowę i patrze na nią, wystawia mi policzka. Przyjmuję pozę celownika i patrze się na usta. Ona ucieka wzrokiem. Całuje ją w usta... ale mi mało. Nie puszczamy się z objęć. Dążę do pocałunku. Ona do mnie: "Nie, nie nie, nie ma tak łatwo niestety". Uśmiecham się. Ona zamyka oczy. Całujemy się dłuższą chwilę. Dziewczyna łapie mnie za głowę, całuje mocniej. Odrywam głowę, wystarczy. Uśmiecham się. "Do zobaczenia" mówię, odwracam się, idę do domu.

Najbardziej mi się podoba fakt, że się przełamuje, mam blokade na dotyk, hamuję pożądanie, wydaje mi się, że mogę tym skrzywdzić kobietę. To bzdura, dlatego nad tym staram się zapanować i chyba idę w dobrym kierunku. Teraz tylko powtórzyć to bez alkoholu i jestem Bogiem. Pozdro

Odpowiedzi

Portret użytkownika VooDoo

Ciekawy wpis... serio co

Ciekawy wpis... serio co chwila zerkałes na zegarek? Wink

nie wiem czy czytalem Twoje

nie wiem czy czytalem Twoje wczesniejsze blogi czy nie, rzadko sprawdzam autora aczkolwiek teraz mam pytanie do Ciebie i Twojego targetu. Ile Macie lat? Czuje strasznie ciezka 14-15 bo duzo takich "tekstow" pamietam z tych lat.

Portret użytkownika Priapos

mamy po 20 lat

mamy po 20 lat

Portret użytkownika Priapos

---------

---------

Portret użytkownika Priapos

Voo-Doo - no pewnie że nie

Voo-Doo - no pewnie że nie Laughing out loud

Wyczucie czasu masz niezłe xD

Wyczucie czasu masz niezłe xD Ale spoko wpis ;b

Portret użytkownika Sagułaro

Te teksty laska ma jakby w

Te teksty laska ma jakby w podstawowce siedziala... Ale akcja dobra

Portret użytkownika Masti234

Pozytywne wyczucie czasu

Pozytywne wyczucie czasu Laughing out loud

Portret użytkownika Venom

troche dziwnie widzę ta

troche dziwnie widzę ta sytuację z tymi piwami, troche moim zdaniem dziwne isc na randke albo na jakiekolwiek spotkanie sam na sam z dziewczyna i pić piwko, jeszcze do tego to drugie potem. Powiem szczerze, że lepiej by to wyglądało jakbys sobie jebnął browara przed sprawą i poprostu sobie gadali. wyszlo tak ze przedmiotem (przynajmniej na poczatku) który was ratuje z krępujących sytuacji jest bronek ;] no ale moze inna kulture macie ...

Powodzenia !! ;]