Na początku roku szkolnego zobaczylem nową dziewczynę. Ze śliczną buźką. Zainteresowala mnie. Nie zrobile jednak nic- zadnej rozmowy podryw itp. cały czas sie zastanawialem, co robic? Kilku moich dobrych kumpli wiedzialo, że chce ją poznać, bo podoba mi się. Pewnego dnia koleżanka zapytała mnie czy to prawda, że mi ta dziewczyan mi sie podoba . Dowiedzialem sie że moj 'target' o tym wie i zapytala sie o to tej własnie mojej koleżanki. Ja nic. Minęło około 3 miechów i znalazłem ta super stronkę. Po jej lekturze postanowilem, że porozmawiam z nia. Trudno było sie zebrac, ale w końcu przed lekcjami podszedłem do niej - była z kumpela powiedziałem Cześć - możemy porozmawiać a ona pyta sie czy sie wogole sie znamy / to ja na to ze nie, ale warto byłoby sie poznać. Spojrzała na mnie i po chwili powiedziala ze soryy ale mam zaraz sprawdzian i nie moze. wtedy sie spalilem i nic nie odpowiedzialem- odeszlismy od siebie. Wyslalem zaraz kumpla zeby sprawdzil czy sie uczy- uczyła sie. Pocieszyło mnie to bo miałem okazje rozpoczac od nowa rozmowe pytajac o spradzian. Jednak, gdy na kolejnej przerwie miajalelm ją na korytarzu spojrzałem na nia a ona spuścila głowe na dół. Wtedy poddałem sie i do tej pory z nia nei rozmaiwalem. Powiedzcie mi ci zrobilem zle? Czy w jakis sposob moge wszystko naprawic? sorki- może to troche dziwne- pierwszy wpis. dzieki