Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Mój "strach" - pomóżcię! :)

Mój pierwszy wpis - chociaż odwiedzam tą stronę już od miesiąca. Postanowiłem poprosić was o pomoc. Mianowicie jestem uczniem trzeciej gimnazjum i żaden mój związek nie był poważny, ponieważ robiłem z siebie frajera i latałem za dziewuchami - nie boje się do tego przyznać. Od kiedy zacząłem czytać porady z tej strony dużo się zmieniło (nastawienie). Dowiedziałem się, że "inne też mają" i wiele innych, za które dziękuje. Przejdę teraz pomału do moje problemu.

Nie umiem się "zachować" podczas pierwszej rozmowy. Pomimo, że mam bardzo dobry kontakt z koleżankami np. z klasy, popełniam błędy w początkowym podrywie. Nie umiem zupełnie zagadać, co najwyżej się spytam np. Ja:"Czy idziesz dzisiaj na siatkę?" - Ona:"Tak" -Ja:"Ok to cześć, do zobaczenia". Jakoś nie daje rady nawiązać dłuższej rozmowy, boję się że wyjdę na frajera pomimo tego, że posiadam jakąś wiedzę na temat dziewczyn. Pozytywnie działa na moją psychikę np. że na 1 mężczyznę przypada 5 dziewczyn <uśmiech>.

Moim drugim problemem jest "mały" trądzik. Niestety u mnie to chyba dziedziczne, że mam na twarzy i plecach trochę syfów. Walczę już z nimi trochę (chyba 2 lata). Już wiem, że szkodzi mi Cola, Chipsy, ostre potrawy i już daje pomału z nimi radę. (polecam się codziennie kąpać + na noc nakładać maści, które wysuszają - to tak ode mnie, jeśli ktoś ma podobnych problem z trądzikiem na plecach). Mój problem dotyczy tego, że się nie raz wstydzę siebie (wiem). Chodzi głównie o to, że staram się nie przejmować tym. Niestety to pogarsza moją odwagę, samoocene. Mimo to i tak myślę, że jestem ładny (ale zapominam o tym i często myślę "ehh, ale ona mnie nie ze chce").

Kolejnym problemem jest to jak mnie "wychowali" <uśmiech>. Mam namyśli to, że wbijali mi do głowy "masz szanować dziewczyny" itp.. Mój problem wygląda tak, że nie umiem jakoś "zaatakować" dziewczyny, żeby się mną zainteresowała. Moja taktyka opiera się tylko na tym aby być miłym, dobrze wypaść przed dziewczyną, powiedzieć jakiś komplement (do tej pory mówiłem komplementy typu: jesteś piękna itp., od teraz wiem, że lepszy będzie np. że ma piękne włosy, czoło itp.) Jednak wiem, że trzeba użyć do podrywu trochę "agresji", nie traktować jej jak nagrody, która przecież ja jestem.

Proszę o pomoc jeśli potrzebujecie więcej informacji, dopisze jeszcze jakieś moje błędy, postaram się rozszerzyć dany Mój problem.

[Proszę nie polecać mi różnych maści na syfy, bo od tego jest mój lekarz.]
Proszę tylko o jakąś radę, zadanie które może mi pomóc. (na pewno nie podejdę do najładniejszej laski w szkolę<język>. Chodzi o to,że boję się reakcji, wyśmiania) Chyba też przyda się, wam wiadomość że mieszkam w małym mieście i nie chodzę na imprezy, bo tutaj takich nie ma. (Chyba, że jakiś koncert na stadionie [rzadko])

Pozdrawiam Admina Gracjana i dziękuje za 7  przykazań. Niestety one na mnie za bardzo nie wpływają (może ich nie rozumiem - przyznaje się), pragnę więcej się dowiedzieć.

Odpowiedzi

PS: Mam nadzieje, że dobry

PS: Mam nadzieje, że dobry dział <uśmiech>

Do lekarza rzadko chodzę i od

Do lekarza rzadko chodzę i od niedawna(końca wakacji), w końcu kuracja musi trochę trwać;)

Portret użytkownika pentis

Czytaj, czytaj i jeszcze raz

Czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj i rób zadania domowe, a małymi kroczkami będziesz stawał się coraz lepszym uwodzicielem. Na szybko niczego nie osiągniesz Smile

A jeśli chodzi o syfy, to mój kolega miał straszną twarz, poszedł 2 czy 3 razy do specjalisty i już problem ma z głowy Smile

Fakt, jedna wizyta chyba kosztowała go 100zl, ale mówił że warto.

Portret użytkownika Vim

Też mam problem z pryszczami,

Też mam problem z pryszczami, ale się tym nie przejmuję... Wierz mi, to naprawdę nie przeszkadza. One często nawet tego nie zauważają.

Portret użytkownika damianos

Vim nie zgodzę się, mam

Vim nie zgodzę się, mam naprawdę sporo przyjaciółek i mają wiele uczuleń na różne defekty nasze męskie.Między innymi pryszcze tym uczuleniem są, dodam, że nie są to puste laski tylko mądre kobiety, podsumowując raczej kobiety zwracają na pryszcze uwagę, ale oczywiście nie wszystkie.

Portret użytkownika frozenKAI

Panowie, a zwłaszcza Ty

Panowie, a zwłaszcza Ty Adam1! Problemy o jakich piszecie to pierdoły:-) nie róbcie z igły wideł!
Trądzik to owszem problem i poważna bariera w rozwoju poczucia pewności siebie, ale da się to przeskoczyć! Kto z nas w tym wieku nie miał syfów....
Oczywiście pomijam fakt jak ktoś ma chorą cerę i to wykracza poza ramy standardowego trądzika ale jeśli nie macie zamiast twarzy jednego wielkiego wągra to kosmetyki dla nastolatków powinny pomóc(mnie pomagały). Oczywiście nie pozbędziesz się ich całkiem ale różnica będzie! A kuracja tez pewnie pomoże...

To tak gwoli wyjaśnienia, a co do reszty że nie wiadomo jak gadać,ciągnąć rozmowę itd. jak stać się bad-boyem to Adam1 przysiądź i poczytaj blogi fora, a potem idź do panienek i cwicz! Ćwicz naturalność, odwagę i elokwencję! Naucz się opowiadać historię bo panny to lubią:-)
Przede wszystkim bądź pewny siebie i wyluzowany bo oto chodzi zwłaszcza!
Cwicz i nie przejmuj się porażkami:-)

Pozdro

Portret użytkownika salub

"Moim drugim problemem jest

"Moim drugim problemem jest "mały" trądzik. Niestety u mnie to chyba dziedziczne, że mam na twarzy i plecach trochę syfów. Walczę już z nimi trochę (chyba 2 lata). Już wiem, że szkodzi mi Cola, Chipsy, ostre potrawy i już daje pomału z nimi radę. (polecam się codziennie kąpać + na noc nakładać maści, które wysuszają)" 

Osobiscie, sam juz dawno nie mam problemow z syfami, czasem na zime mnie troche lapie z uwagi na brak slonca. Twoim problemem moze byc tez skaza bialkowa, tak to sie fachowa nazywa, ale nie jestem pewien czy to takze odnosi sie do tradziku. Jesli tak to musisz ograniczyc produkty mleczne, nabial. A tym tekstem ze trzeba sie codziennie kapac to mnie rozwaliles- to chyba logiczne ze trzeba dbac o higiene Smile

"Proszę tylko o jakąś radę, zadanie które może mi pomóc. (na pewno nie podejdę do najładniejszej laski w szkolę<język>. Chodzi o to,że boję się reakcji, wyśmiania)"

Nie Ty pierwszy, ktory prosisz o gotowca. Na stronie wszysko jest podane, czytaj nowe tematy na forum, duzo sie mozesz dowiedziec i nauczyc. Z czasem przelamiesz jakikolwiek strach.

A co do braku imprez to zawsze mozna ruszyc dupe i pojechac do nablizszego miasta.

Pozdrawiam.

Dobra postanowiłem posłuchać

Dobra postanowiłem posłuchać moich kolegów z forum i podszedłem do ładnej laski Laughing out loud

Mówie czesc
ona odpowiada (oczywiscie podalem jej reke)
Nazywam sie Adam
ona co?!
Nazywam się Adam... Ładnie powtorzyłem
A ona A ja .... coś juz  nie pamietam chyba nie doslyszalem
Mówię do niej
Masz ładne włosy
a ta się usmiechnela i spier...... po schodach i ch..j  = d

Przełamałem się, dzięki ale info o zagadaniu mi się przyda ;d

Portret użytkownika damianos

Nie podawaj ręki dziewczynie

Nie podawaj ręki dziewczynie jako pierwszy ; )

czemu? :P

czemu? Tongue

Portret użytkownika damianos

Bo to głupie i trochę

Bo to głupie i trochę upokarzające przynajmniej dla mnie, ja jeżeli poznaje się z nową dziewczyną to wolę pomachać jej i powiedzieć cześć niż wyciągnąć rękę.

Portret użytkownika frozenKAI

Adam1! brawa dla tego

Adam1! brawa dla tego zawodnika:-) przełamałeś się i o to chodzi!!!
Próbuj dalej, ćwicz i nie przejmuj się że panna Cię oleje. Inaczej się nie nauczysz.
Pozdro