Witam;] Chciałbym wam opowiedzieć historie która zdarzyła mi się nie cały rok temu, otóż poznałem świetną dziewczyne, 19l cycek jest pupka ładna bużka śliczna, < towarek wychaczony w centrum > spotkaliśmy się jakieś 3x nie spieszylem sie z niczym bo po co;] Na 3 spotkaniu w kinie przytulilismy sie do siebie, popatrzyla mi w oczy ii chcialem z nia uderzyc w śline odpowiedni moment... aa ona raptowanie mówi stop, nie możemy pozniej Ci powiem hmm końcowka filmu wyszlismy z kina zawiozłem ją do domu.. Na drugi dzień mieliśmy się zobaczyć w klubie, przyszedlem w srodku imprezu tak o 12 w nocy, szukałem jej, wkońcu otworzyłem drzwi do ubikacji i zobaczyłem ją jak się liże z jakąś klientka:| ii too trzeżwa, wyszła do mnie ii powiedziała że wlasnie o tym chce mi powiedzieć, że jest lesbijką ale możemy być dobrymi kolegami;]że bardzo dobrze się ze mną rozmawia i że ją rozumiem < ja jej nie chcialem na dluzej, tylko na chwile >zonk. a tu wyszła taka pacha;p no cóż ale mam kolezanke lesbijke ii nawet dobrze żyjemy hah;] pozdrawiam!
Ciśnij ja na przyjaciołke Przyjaciel Gej to podobnież coś wspaniałego, to czemu nie lesba?
" Sięgaj tam, gdzie wzrok nie sięga,
Łam; to czego rozum nie złamie,
Młodości ! Orla Twych lotów potęga[...]"
Chciałeś na chwile a czekałeś do 3 randki na przytulenie. Ona nie musiała być lesbijką żeby uznać cie za kolegę/przyjaciela.
A może jednak jest bi ?
Miej jaja by robić i mówić cokolwiek na co masz ochotę !
spotkaliśmy się, skąd wiesz w jakich okolicznosciach^^ pozdro
W każdej kobiecie, kur*y dwie trzecie.
szkoda pewnie, że nie jest bi hehe nie no ogólnie trochę wtopa ale na dobre wyszło
Ja to próbował bym sprowadzić na Twoim miejscu, do trójkąta z jakąś fajną jej koleżanką lub kochanką, oczywiście jeśli jest bi bo tak to trochę drętwe by to było Fakt na pewno dziwna sytuacja, ja swoją znajomą podejrzewam że jest lesbijką ale nie miałem takiego potwierdzenia jak Ty