Cześć.
Dziś wpadłem na dość nietypowy pomysł, który urodził się w mojej głowie pod wpływem jednej ważnej rzeczy. Tą ważną rzeczą jest moje upodobanie w stylu Direct. Bo na serio lubię podchodzić do dziewczyn i mówić im wprost, że mnie zaciekawiły i chcę je poznać. Taka moja natura jest, że Indirect nie czuję się swobodnie. Dlatego postanowiłem zrobić parę eksperymentów by lepiej wyczuć swoje upodobania i nie cudować już w trakcie rozbijania setu ,, jaki by tu myk zastosować?" tylko by móc od razu dać z grubej rury i mieć pewność, że to co zrobię będzie w stu procentach skuteczne. Tak więc pomysłem moim na siebie jest; wyjście na ulicę haha, dziwnie to brzmi prawda? Ale nie bynajmniej nie idę się kurwic. Idę grac na gitarce w wiadomym celu - podryw na muzyka. Chcę zobaczyć jak dziewczyny reagują mijając takiego gościa co siedzi i wydobywa muzykę ze swojego kochanego wiosła. Następnie wyciągnę z tego wnioski. Kolejnym eksperymentem będzie by iść do klubu w dniu kiedy graja disco i pop, których nie lubię ale dla celów badan z niosę - czego się nie robi dla nauki. Pójdę tam, by nauczyć się działać w nietypowych dla mnie sytuacjach i by przyjrzeć się lepiej jak wygląda ten inny niż mój rockowy świat przy okazji. Będę mógł wtedy rozmawiać z dziewczynami o tej muzyce mając podkład rzeczywistych przeżyć. Kolejnym etapem i ostatnim będzie pokazanie swojej poetyckiej strony ducha. Nie wiem jeszcze gdzie w moim mieście jest jakiś klub wierszo pisarzy, ale coś się znajdzie. liczę na to, że samych ludzi po 50 tam nie zastanę ( wierzę, że są jakieś fajne młode dziewczyny, które piszą wiersze i lubią o nich gadać godzinami jak ja)
A gdy to wszystko uda mi się zrealizować, to będę pewniejszy siebie oraz będę miał satysfakcję z tego, że jak mówi Feniks PUA - ruszyłem dupę i nie byłem leniwy.Lenistwo jest wrogiem, dlatego ja rozpoczynam walkę o moje lepsze ja, by stawać się co raz to lepszym człowiekiem w ogóle, jak i by być bardziej atrakcyjnym dla dziewczyn, do których potem będę podchodził
Odpowiedzi
powodzenia
ndz., 2011-05-29 21:00 — -Michał-powodzenia
napisałem po co...przeczytaj
ndz., 2011-05-29 21:21 — canis lupusnapisałem po co...przeczytaj ostatnie zdanie.
dla własnej satysfakcji,
pon., 2011-05-30 11:56 — Felldonedla własnej satysfakcji, blogi od tego są.
gitara to dobry pomysł jeżeli
pon., 2011-05-30 14:47 — Bad-boygitara to dobry pomysł jeżeli będziesz z gitarą na ulicy będziesz się wyróżniał a jeżeli już będziesz się wyróżniał to przyciągniesz ludzi w tym kobiety wiem coś otym bo mój ojciec kiedyś grał na weselach a tak swoją drogą kto przeszedł obok gitarzysty lub perkusisty grającym na ulicy i nie zwrócił na niego uwagi ? nikt
co do tego klubu to nie wiem ale wiem że kobiety lubią wiersze sam mam pełno koleżanek które piszą i trują mi dupę tymi tekstami xD
Widzę bad-boy, że mamy te
pon., 2011-05-30 17:36 — canis lupusWidzę bad-boy, że mamy te same fale nadawania Cieszę się, że jest ktoś, kto rozumie to co ja piszę.
metal up my ass ;)Gitarka to
pon., 2011-05-30 20:05 — ponimetal up my ass ;)Gitarka to jest to..Tekstow kiedys troche naskrobalem..teraz rzadko sie zdarza ale jak juz to pod nutę
Powodzenia ! choc mysle ze jak bedziesz gral tak na ulicy to mlode laski (szalone nastki) tylko sie skusza ale moze moze..Kiedys gralem sporo na studiach w DS i faktycznie dupeczki sie krecily, podchodzily..Ulica moze je troszke oniesmielac bo wiecej ludzi sie kreci, widzi itd..Zaskutkowac to moze zbudowaniem socialu itd.
No właśnie socjal- to jest
wt., 2011-05-31 08:42 — canis lupusNo właśnie socjal- to jest sedno. Pokazanie się jako gość, który ma w nosie co inni myślą o tym, że siedzi i gra sobie. Po prostu robi to, bo chce to robić. Jest pewny siebie, co powoduje, że jest jakby ubrany w kamizelę w kolorze seledynu. A ,,pszczółki:" lubią jaskrawe kolorki Szczególnie jeśli idzie o żywe kolory osobowości, które są atrakcyjne.
"Tą ważną rzeczą jest moje
wt., 2011-05-31 09:39 — Przemo"Tą ważną rzeczą jest moje upodobanie w stylu Direct. Bo na serio lubię podchodzić do dziewczyn i mówić im wprost, że mnie zaciekawiły i chcę je poznać."
Jakie masz doświadczenia z directem? Moje znasz. Ostatnio trochę odszedłem od directu. Miałeś kiedyś czysto pozytywną reakcję?
Generalnie kiedy poznaję
wt., 2011-05-31 15:30 — canis lupusGeneralnie kiedy poznaję fajną dziewczynę czy to w gronie znajomych, czy to wśród ludzi czekających w poczekalni- kiedy nawiążę jakikolwiek tylko kontakt z dziewczyną, to nie wciskam jej jakiegokolwiek kitu żeby się z nią spotkać po raz drugi, tylko mówię jej : słuchaj dobrze mi się z tobą rozmawia, i chcę ( UWAGA !! Ważne: ,,chcę" a nie ,,chciałbym" ) cię lepiej poznać.. bla bla bla...podaj mi swój numer" Ostatnio na Neptunaljach tak otworzyłem directem dwie dziewczyny, że podszedłem do nich i powiedziałem, ,cześć jestem Canis a to mój kolega Wonski, tak Was mijamy już trzeci raz kiedy tu przechodzimy i stwierdziliśmy, że chcemy Was poznać" w związku z tym, że one siedziały na ławce zastanawiałem się jak to dalej rozegrać gdy nagle usłyszałem ich imiona i propozycję ,, chcecie osiąść?" i szeroki uśmiech z ich strony. Wiec nie jest źle bo wyszedłszy z numerem zakończyłem rozmowę:D
"podaj mi swój numer" to błąd
wt., 2011-05-31 18:22 — Bad-boy"podaj mi swój numer" to błąd ja bym powiedział dawaj numer bo ci zajebie z gitary ;] a tak poważnie niemów podaj mi swój numer bo tak milion ludzi gada i może jej się to kojarzyć z przykrymi kolesiami
Powiem, Ci że poniekąd masz
wt., 2011-05-31 20:54 — canis lupusPowiem, Ci że poniekąd masz rację. Jednak to, co powiesz też jest zależne od atmosfery jaką się wytworzy podczas rozmowy. Przecież nie będę kombinował nagle z budową specjalnego zdania by dokończyć z NC. Kiedy prosisz o numer podczas sympatycznej rozmowy to nie będziesz kminić teraz tekstów na okrętkę by wziąć numer. Moim zdaniem direct to direct - podchodzisz z jasnym komunikatem, że laska Ci się podoba i pozostajesz w tej ramie. Więc nie widzę nic złego w tym, że mówię jej ,, podaj mi swój numer" skoro mi się podoba i jej to świadomie mówię, to nie powinno ją zdziwić, że proszę o jej numer. Zobacz, że jak napisałem wcześniej właśnie w taki sposób to zrobiłem i mam numer. Dodam, że dziewczyna odebrała telefon gdy dzwoniłem. Więc powtórzę raz jeszcze, że według mnie, to w jaki sposób zdobywamy numer zależy od klimatu ,,mini raportu".
A i jeszcze jedna sprawa.
wt., 2011-05-31 21:00 — canis lupusA i jeszcze jedna sprawa. Jako faceci mamy być zdecydowani w tym, co robimy i mówimy w kierunku kobiet prawda? Więc bad-boy trochę mnie zdziwiło teraz co napisałeś, bo na wielu blogach jet napisane coś podobnego. Nie wiem czy znasz Senseja. Gość obecnie trzęsie światem PUA. on sam używa takiego zwrotu ,, podaj mi swój numer". pokazuje tym, że wie czego chce od kobiety, jest pewien siebie.
Ps. bad-boy może pogadamy po za stroną? Jak chcesz popisać indywidualnie, to pisz mi na priva.
ale nie chodzi oto żeby
śr., 2011-06-01 14:07 — Bad-boyale nie chodzi oto żeby jakieś zdania kręcić jak loda za sklepem tylko po prostu masz byc niestandardowy powiedzmy że wpisz mi tu swój numer zmienia całą postać rzeczy a że laska odebrała to się nie dziwię skoro raz na rok do niej ktoś podejdzie bo ma jaja to dała nr ale w klubie raczej ciężko o taki myk daj mi swój nr i dodam jeszcze że nie ważne co mówisz tylko jak.
No o to mi chodziło, ze ważne
śr., 2011-06-01 17:32 — canis lupusNo o to mi chodziło, ze ważne jak mówisz a nie co to jak pisałem o tym mini raporcie miałem na myśli sposób prowadzenia rozmowy
To powodzenia ;D pozdr;D
śr., 2011-06-01 17:33 — ChaninngTo powodzenia ;D pozdr;D