Wbij sobie do głowy:
Szukasz, szukasz, szukasz i szukasz innej opcji wogóle nie ma. W życiu liczy się tylko wyłącznie statystyka: jeśli siedzisz w domu, nikogo nie poznasz. Jeśli wychodzisz, Twoje szansę rosną do 10% na poznanie kogoś, jeśli przestawisz sobie psychikę na poznawanie nowych ludzi to dostajesz bonus 20%. Jeśli zniszczysz w sobie panikę i odrzucisz strach przed odrzuceniem i zakochaniem, szef tam u góry funduje Ci do głowy najbardziej zajebisty i największy bonus jaki da się osiągnąć - 60%. Przelicz sobie jak bardzo opłaca się cokolwiek robić.
Szczeście nie jest stacją do której przyjeżdżasz lecz sposobem podróży. Pozostałych rzeczy dowiesz się na wpisach na moim blogu w tym portalu, przeglądnij zawartość. Czy ja szukam? Zgadnij.
Odpowiedzi
Pracujesz po godzinach???
sob., 2009-02-14 18:42 — mcm_13Pracujesz po godzinach??? tzn. po walentynkach???