Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Jak sie z nia dogadac?

4 posts / 0 new
Ostatni
kamil12345
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-21
Punkty pomocy: 25
Jak sie z nia dogadac?

Witam!Moj problem polega na tym,ze jestem ze swoja dziewczyna juz troche czasu,ale wyglada to w ten sposób ze ona wali mnie duzą iloscia ST probuje pokazac z zewnatrz jaka to jest twarda i obojetna,chociaz wiem ze potrafi w kącie to przezywac i plakac przez jakis tam problem,czy jak odbije jej ST.Robi mi wyrzuty ze jestem malo domyslny ze jak ona jest o cos zla to ja glupio sie pytam o co...mowilem jej zeby mowila mi wszystko co ja boli,to ona ze nie potrafi bo ma czasem glupie powody i nie chce zebym ja wysmial.Baby przeciez ciezko jest zrozumiec,niewiadomo zawsze o co im chodzi.Napewno bym jej nie wysmial bo niemialbym serca do tego jakby zdecydowala mi sie powiedziec.Co do tego prowadzi?coraz mniej mowimy sobie co nas boli i trzymamy to w sobie,pojawia sie niepotrzebne wkurwienie,wyrzuty o byle co i zamiast przyjemnosci wychodzi klótnia.Wtedy walczy ze mna próbuje pokazac sile,nie odzywaniem sie,fochem,wzbudzaniem zazdrosci,dobrze wiem ze nie da ze mna rady bo ja potrafie byc cierpliwy i ona sama sie meczy ;] Napisala mi ze jest jej ze mna ciezko,ze nie mozemy sie dogadac,ze ona nie chce zrywac ale nie wie co ma z tym zrobic.Powtarzalem jej ze problem jest w tym ze ona sie upiera,nie chce ze mna rozmawiac tylko woli to zadusic w sobie bo uważa ze jej przejdzie.Nie wiem jak mam do niej dotrzec,ona ma troche dziwny charakter ze nie chce okazywac komus swojej slabosci.Jak mam do niej dotrzec?

salub
Portret użytkownika salub
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: Więcej niz wczoraj, mniej niz jutro
Miejscowość: Miasto seksu i biznesu

Dołączył: 2009-07-07
Punkty pomocy: 458

Chlopie widocznie udajesz takiego przyglupa, ktory nie wie o co biega. Nie czujesz tego, gdy z laska cos nie tak jest? Pyta na przyklad czy teskniles.. malo mowi... Ty pytasz o co chodzi a ona na to, tak nagle wyrywajac sie z dalekiej podrozy w myslach, ze nic... wszystko w porzadku... 

Teraz jak to nakresliles, nie potrafi Ci wprost powiedziec, ale uwazam ze ona chce uslyszec jakies wyznanie... typu.... tak kochanie teskniles za Toba... kocham Cie... i moge sie domyslac ze jeszcze jej czegos takiego nie powiedziales... 

One graja emocjami. Dla Ciebie jest spoko, widujecie sie, zblizacie sie do siebie, seks no i tak to sie kreci. Jak cos trzeba to sobie pomagacie. Ale kobiety pragna uczucia... Jesli nic do niej nie czujesz, to jej nie pomozesz.

Swoja droga, moglbys czasem walnac jej jakiegos esa, ze myslales o niej albo zyczyc milego dnia czy powodzenia w pracy czy szkole. Oczywiscie bez przesady..

I jeszcze cos waznego - jesli ona RAZ mowi, ze nie chce o tym rozmawiac, to Ty mowisz, "ok, rozumiem" i zmieniasz temat. Po jakims czasie sama z siebie wyrzuci co ja bolalo.

yo

...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...

http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!

kamil12345
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-21
Punkty pomocy: 25

Przeanalizuje Twoja wypowiedz Wink

Amado
Nieobecny

Dołączył: 2009-11-11
Punkty pomocy: 0

Salub a co myślisz o tym, żeby pogadali szczerze i powiedział jej, żeby stawiała sprawę jasno, bo jeśli ona będzie wchodzić w jakieś gierki zrozumiałe tylko dla nich to nigdy nie dojdą do porozumienia i to się rozpadnie. Przy czym musi być twardy i ona musi wiedzieć to jeśli dalej taka będzie to on z nią zerwie. A jeśli coś jest nie tak to niech mówi wprost albo daje jasne znaki (chociaż jak kobiety znam to jest niemożliwe, bo one nigdy nic nie potrafią zrobić prosto), to może nawet chwilowo zrozumie i zmieni swój sposób postępowania:) A wtedy masz pole do popisu:)