Waliłem tą pannę równo. Koleś nie potrafił jej zaspokoić. Zdradzała go wiele razy ze mną.
Zdrada wyszła na jaw 2 razy.
I tak był seks do puki chciałem.
Aż z czasem zerwałem z nią kontakt bo dłużej nie chciałem być tylko jej kochankiem.
No i najlepsze przez 3 miesiące spotykałem się z innymi kobietami, bez seksu, właściwie zapomniałem o byłej kochance, opracowujemy z kumplem na poniedziałek plan podrywu nowych kobiet na uczelni.
A tu jej chłopak, który mimo zdrady jest z nią bo żyć bez niej nie może, po 3 miesiącach pisze do mnie esy, ostatnio znalazł mnie na nk i mi grozi.
Ostatni tekst:
Cwelu nie zarywaj mi panny więcej nie mów głupio do niej
Naprawdę odpuściłem tą pannę, znam o niej i o nim tak pikantne szczegóły, że mogę ich zniszczyć.
Dodam, że teraz bez problemów może mnie znaleźć i zrobić z kumplami zasadzkę.
Ale się nie boję. Wyglądam przeciętnie. Kiedyś napadło na mnie i kumpla 8 kiboli zamaskowanych z wrogiego miasta tak po 100-105 kilo, ręce 4 razy jak moje. Trochę dostałem ale nawet zęba nie potrafili wybić.
Numer do tego typa miałem od 6 miesięcy, a mimo to nie pisałem do niego, myślałem niech sobie ta dziewczyna żyje z tym idiotą. Ja jej nie mogę zaufać.
Ale teraz mam ochotę napisać bo mnie koleś wkurza i gra cwaniaka. Napisać szczegóły o jego kobiecie których nie da się podważyć . O tym z czego naśmiewała się jego panna. I zakończyć: niestety nie interesuje mię już Twoja kobieta nie jestem takim nie do rozwojem i psem jak ty i potrafię sprawić by i inne przepiękne kobiety mię pragnęły. Ja jeszcze mam szansę na miłość, szczęście, zaufanie, dziecko i wierność.
Co byście zrobili w mojej sytuacji Odpisali do niego czy nie?
Patologia.
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
Dokładnie to samo myślę. Myślę, że wygadywanie jej chłopakowi jakichś rzeczy na temat jej laski, o których on nie wie, to gówniarzerskie zachowanie...
po kiego chuja chcesz pisać do niego dziecinna zabawa zresztą to burak bo został z tą laską a druga sprawa gdyby miał ci wpierdolić to by to zrobił bez gadania a nie pisał
"Mężczyzna powinien być taki, żeby kobiety szalały przy nim, za nim i po nim."
Agresja jest oznaką słabości.