Cześć

Poznałem pewną dziewczynę latem , problem tkwi w tym że mi się podoba. Z tego co wiem przejechała się na ostatnim facecie , nie chciałem wnikać w szczegóły bo niby do czego było mi to potrzebne. Zwierzyła się pewnej koleżance a zarazem i mojej (ona tego nie wie że ta koleżanka powiedziała mi to wszystko ) że podobam się jej , mi osobiście tego nie powiedziała , zaczęłam się trochę bardziej nią interesować , ale z powodu mojej pracy i jej studiów nie miałem jak się z nią widywać wtedy gdy było to potrzebne , ostatnio zaczęła mnie unikać ,nie wiem teraz czy postąpiłem dobrze. Postanowiłem porozmawiać z nią szczerze , (Nigdy nie wyznałem jej że zaczynam się w niej zakochiwać czekałem na jej pierwszy ruch ) na moje pytanie co z nami odpisała mi smsem
„Ja się dużo lepiej czuję w koleżeńskich kontaktach z facetami. Wiec od kiedy czuje że miedzy nami te koleżeńskie relacje zmieniły się w inne zaczęło mi to przeszkadzać i naj normalniej w świecie się przestraszyłam bo wciąż nie ufam facetom, bo ja już tak mam i nie chce tracić znajomości z Tobą ale chcę aby były to koleżeńska znajomość bo w takiej czuje się zdecydowanie lepiej „
to cały jej sms . A z tydzień przed świętami przestała się w ogóle odzywać, zrezygnowała z sylwestra u owej koleżanki nie odbiera telefonu, zero kontaktu ze mną
I tu moje pytanie co mam robić dać jej czas na przemyślenia ( tak sądzę że nie odzywa się bo nie wie jak ma postąpić a może chce mi dać do zrozumienia żebym się odczepił no ale w takim razie po co ten sms ) czy coś innego a jak tak to co proponujecie dodam że szkoda było by tracić kolejna dziewczynę na rzecz przyjaciółki .

Dzięki za pomoc