Dlaczego to robie?
Był okres kiedy jaralo mnie kolejne domkniecie, zdobycie kolejnego targetu, teraz mniej mnie to jara, ale jestem w grze, czemu to robie? to jest proste:
To ja kazdego dnia jadac autobusem do szkoly siedze, z jakas kobieta dziewczyną i z nia prowadze interakcje, patrzac jak inni kolesie siedza sami z sluchawkami w uszach i jak Wiktoria swoim krzywym wzrokiem patrzy na mnie, chociaz udaje, ze ma mnie w dupie,
To ja idac do szkoly otwieram dziewczyne, na przejsciu dla pieszych idac z nia dalej, patrzac jak inni mezczyzni ida sami majac sluchawki w uszach.
To ja siedze w szkole w grupie dziewczyn, w ktorej kazda ma usimech na twarzy i patrze jak inni kolesie stoja sami.
To do mnie podchodzi Klaudia, ktora zawsze pisze za mnie prace do szkoly.
To do mnie podchodzi Natalia, ktora sie ciagle dopytuje
"Co tam u Ciebie"
To do mnie podchodzi Amanda z duzym biustem, ktora ma chlopaka, ktora zawsze na przywitanie szczypie mnie w brzuch i mowi, ze by mnie pobila.
To do mnie usmiechaja sie dziewczyny, po czym mowie do nich, ze nie maja sie tak patrzec, na co pytaja sie czemu, ktorym mowie, ze nie lubie jak ktos rozbiera mnie wzrokiem.
To mnie otwieraja dziewczyny " Ale masz zajebista bransoletke, tez chce taka"
To mnie probuja przeramowac zazdrosni frajerzy
To ja w drodze do domu potrafie otworzyc dziewczyne, i potem spedzic z nia godzine na dworcu pks i jej nie domknac
I to do mnie podchodzi Paulina, ktora chce pokazac, ze nie jest jak wszystkie i mam mnie kompletnie w dupie ; D
Wiesz o co mi chodzi w tym blogu ? ; )
To pozostawiam Tobie 
- Ramosel blog
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
Odpowiedzi
Bardzo fajnie, z tym że ile
wt., 2011-11-08 17:20 — Ojciec DyrektorBardzo fajnie, z tym że ile tych otwartych dziewczyn zaliczyłeś? Bo sama gadka jest chuja warta. Pozdrawiam.
NIe zgodze sie z OJcem
wt., 2011-11-08 17:28 — ChaninngNIe zgodze sie z OJcem derektorem doswiadczenie sie liczy a nie wyscik ile kto panienke przeleciał to nie zawody kto wiecej ten ma wieksze "JAJA" chodzi o doswiadczenie jakie dobyłes , gdy otwierałes ten panny i co z tego wywnioskowałes? o to chodzi ? by Chaninng POzdr:D
Ten blog to dobra motywacja.
wt., 2011-11-08 19:23 — ZephyrTen blog to dobra motywacja.
Ojciec dyrektor: Dołączył:
wt., 2011-11-08 21:41 — f3s_mkOjciec dyrektor:
Dołączył: 2011-11-01
Wpisy: 27
Punkty pomocy: 2
Chyba to wystarczy jako komentarz, do człowieka który dotąd nie ogarnął lewej strony i ma zamiar 'zaliczać' każdą po kolei.
Od razu Ojca dyrektora wyprowadzę z błędu: nie o to tu chodzi.
Hahaha, żal mi Cię frajerze.
śr., 2011-11-09 22:33 — Ojciec DyrektorHahaha, żal mi Cię frajerze. A co powiesz o autorze posta, który ma -24 punkty pomocy?
Dg i wszystkie szmery bajery
wt., 2011-11-08 21:56 — SantiDg i wszystkie szmery bajery są po to tylko by w naturalnych sytuacjach mieć jaja i podejsc. Tam laska Cię widzi regulanie i czuje się bezpiecznie nie lądujesz w worku nieznajomy gwałciciel czy co tam ją wie. Proste. Dg nie musi być skuteczne poprostu owocuje w przyszłości w normalnym życiu. Napisze o tym bloga. Rezerwuje!
To do mnie podchodzi żul i
wt., 2011-11-08 22:38 — TenTo do mnie podchodzi żul i pyta czy mam 20 gr...
Rozumiem cię, te zawistne
wt., 2011-11-08 23:08 — kamilxmaxRozumiem cię, te zawistne oczy tych facetów, którzy chcilby być w twojej sytuacji. Którzy, za twoimi plecami mocno cię obgadują, jaką to ty ciotą nie jesteś, albo frajerem, a sami są złamasami bez perspektyw i charakteru. Kocham to.
Z takim podejsciem daleko nie
śr., 2011-11-09 00:20 — skautZ takim podejsciem daleko nie zajdziesz, ale jeszcze zdazysz to zrozumiec i swoje postepowanie zmienisz. Tymczasem sie baw poki mozesz.
Wyolbrzymione moim zdaniem.
śr., 2011-11-09 01:34 — AmeliaWyolbrzymione moim zdaniem. Oczywiście, że wygodniej i łatwiej widzieć siebie w centrum wydarzeń, a innych traktować jak statystów i interpretować ich reakcje na swoją korzyść.
Ale skąd Ty wiesz, czy ten frajer z autobusu z słuchawkami na uszach nie jedzie właśnie do zajebistej panny i nie będzie tarzał się z nią w pościeli, podczas, gdy Ty będziesz patrzył, jak poznana dopiero co dziewczyna po chwili miłej rozmowy odchodzi jak Lucky Luck w stronę zachodzącego słońca?
Czy jesteś absolutnie przekonany, że kiedy gadasz z dziewczyną na ulicy, wszyscy przechodnie patrzą akurat na Ciebie, interesują się żywo tym, jak to zrobiłeś, że zagadałeś i zgrzytają zębami z zazdrości? Może to jakaś odmiana manii prześladowczej?
Po drugie, będę chyba od tej pory bała się odezwać do jakiegokolwiek chłopaka, bo zostanę uznana za kolejną, która na niego leci. Bo wiesz, ja czasem też podchodzę do jakiegoś faceta. Czasem się nawet odzywam. Co nie znaczy, że jestem nim bliżej zainteresowana.
Skąd wiesz, czy dziewczyna, która chwali Twoją bransoletkę, albo pyta, co słychać, nie leci chwilę później do innego, na którego rzuca się, jak na mięso w czasie, gdy Ty popadasz w samozachwyt?
Świetnie, że trenujesz, ale jeśli miałabym podsumować Twoje osiągnięcia na podstawie tego wpisu, to wywnioskowałabym jedynie, że nie masz kłopotów z zagadaniem do dziewczyny na ulicy, poza tym masz kilka miłych koleżanek w szkole. To dobre na początek, ale jeśli będziesz do tego podchodził, jak do jakiegoś mega osiągnięcia, to może się zdarzyć, że narcyzm Cię zgubi i spoczniesz na laurach.
Hmm dobrze to ujęłaś. Budując
śr., 2011-11-09 12:59 — ozHmm dobrze to ujęłaś. Budując pewność siebie nie mogę zapomnieć o pokorze i tym, że warto stawiać sobie co róż nowe cele.
"Skąd wiesz, czy dziewczyna,
śr., 2011-11-09 14:10 — Ramosel"Skąd wiesz, czy dziewczyna, która chwali Twoją bransoletkę, albo pyta, co słychać, nie leci chwilę później do innego, na którego rzuca się, jak na mięso w czasie, gdy Ty popadasz w samozachwyt?"
Wspomnialem gdzies, ze leci ? ; )
Apropo bransoletek to męskich
śr., 2011-11-09 20:38 — PuC3KApropo bransoletek to męskich nie było?
A tak na poważnie stary czuje, że mam podobnie. Wokół jest tyle możliwości, że nie wiadomo za co się złapać. Nie widzę w tym nic złego jeśli ktoś trzyma kilka srok za ogon, dobrze jest jednak mieć taką która trzyma ogon myśliwego ;P