Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Day Game Ramosel&Varvik

Portret użytkownika Ramosel

Wiec umowilismy sie z Varvikiem na dg. (Czlowieku moze tego nie okazuje, ale czuje sie jakbysmy byli blisko, gdybys byl kobieta to bym Cie ogarnał)

Najpierw skoczylismy na piwo. Uderzamy do Madison'a

Chodzimy, chodzimy, nie ma nic ale co tam, wpadlem na pomysl wypelnienia misji socjalnej, zaczelismy "uwodzic" manekiny, ludzie wokol sie smiali bylo to bardzo pozytywne.

Dobra stwierdzilismy, ze udamy sie do innego centrum. Mowie do Varvika " Eee najpier do Empika"

Stoimy przed Empikiem dopalamy papierosa, widzimy cel, mowie do niego "Ja czy Ty". Duzo mi nie odpowiedzial i ruszyl za nia, wygladalo to mniej wiecej tak:

V: Czesc, porazmawiamy o Jezusie Chrystusie?
x: cos mu tam odpowiedziala i chciala isc dalej
V: Tak naprawde zartowalem, podszedlem do Ciebie, bo mi sie (bla bla bla i wyciaga telefon)

na poczatku nie chciala mu go dac, ale dala ; ) szczegolow nie bede opisywac.

Wchodzimy do Empika, nic tam nie ma, udajemy sie na Tramwaj.

Stoimy na przystanku

Ja: Chce mi sie lac!
V: Lej tu !
Ja: Chyba Cie pojebalo.

Tak odlalem sie na przystanku gdzie wokol bylo pelno ludzi ; )

Ruszamy do Galerii Bałtyckiej, nie czulem swojej energii, podchodze do blondynki dajmy jej 6 w skali hb.

Ja: Czesc, mam do Ciebie bardzo wazne pytanie
x: tak slucham?
Ja: Moje wlosy
x: co z nimi?
Ja: Czy nie sa okropne?
x: nie
Ja: Bo wiesz mam taki problem, ze moja...babcia, ktora sobie bardzo cenie, mowi ze sa okropne i mam cos z nimi zrobic
x: To az taki problem?
Ja: tak bo ona chce bym je przefarbowal, i to jeszcze na rozowo.
x: (smiech) zrob tak jak mowi babcia.
Ja: Wlasciwie to wlasnie jest glowny problem, nie wiem co zrobic, z jednej strony bardzo ja cenie, a z drugiej, czemu mialbym robic cos czego nie chce tylko dlatego zeby sie komus przypodobac.
x: Ale to jest babcia.
Ja: Postaw sie w mojej sytuacji, czujesz sie z czym dobrze i nagle ktos chce bys to zmienila
x: Ja bym zrobila spacjalnie na zlosc
Ja: Widzisz, a mi mowisz bym inaczej zrobil

bla bla bla, i kazdy poszedl w druga strone, to podejscie mialo byc dla mnie mala rozgrzewka

Potem byl jakis direct, gdzie uslyszalem czy cos pilem, ze sie spieszy i poprostu nie bylo to udane podejscie.

Mowie do Varvika, idzemy do Mc'a ja cos robie ty to nagrywasz.

Kupuje cos do jedzenia, dosiadam sie do dwoch dziewczyn jedna brzydka(y) druga bylaby naprawde, dobra, ale jak zobaczylem jej zeby to juz nie(x) ; )

Ja: czesc, wolne?, dzieki

zero odezwu

Wcinam to jedzenie.

Ja: Tak naprawde usiadlem tu celowo
x,y: (dziwne miny)
Ja: Widzicie tego kolesia, co tam siedzi?
x:tak
y:tak
Ja: Przyszedlem ocalic wam zycie, on jest porywaczem, co rok 11 grudnia przychodzi tutaj i porywa ludzi.
xy: w smiech
y: Jak mozesz to wszystko mowic z taka powaga, ja bym nie wytrzymala.
Ja: bla bla bla z y, chwilami cos tam z x

W pewnym momencie przychodzi Varvik i mowi," znow dziewczyny Cie podrywaja, chodz juz, samochod czeka"
blablabla

Ja: (do x) Sluchaj, tak naprawde nie chodzi tu o tego porywacza, jak tu szedlem i Cie zobaczylem, stwierdzilem, ze chcialbym Cie poznac, wydajesz sie naprawde fajna dziewczyna, teraz sie troche spiesze, podaj mi swoj numer, odezwe sie jakos. (wyciagm telefon)
x:(do y) podaj mu moj numer

mina y byla zajebista, byly to siostry, potem sie z nimi pozegnalem i tyle.

Wraz z Varvikiem wpadlismy na pomysl by zrobic cos innego.

Wymyslilem ze podchodzimy do 3 osobowego setu siedzacego z lodami, losuje palcem "yyy Ty podobasz sie mu, a yyy Ty podobasz sie mi, teraz sie troche spieszymy, podajcie nam swoje numery i sie do was odezwiemy"

I tak tez zrobilismy, nie mielismy na celu by to sie udalo, chodzilo o to, zeby poprostu to zrobic ; )

Oczywiscie, dziewczyny " Czy to sie nam sni?", " za duza roznica wieku" bla bla bla, nie chcialo nam sie nawet tego sluchac i tyle ; )

Byly tez inne akcje, ale nic znaczacego.

Mialem mala przerwe w takich akcjach, widze, ze potrafie ale to nie to co chcialbym, musze sie rozwijac ciaglym procesem bez przerw, jedyne co mi brakowalo do szczescia bylo to, ze nie wiem czemu ale poprostu mialem w sobie radosc, a na mojej twarzy nie bylo tego widac i bardziej musze kierowac rozmowe na target, nie na siebie i nic innego.

Wszyscy chetni, na wspolny wypad z Gdanska i okolic moga sie do mnie zglaszac, jestem otwarty na kazda znajomosc z wami ; )

Odpowiedzi

Jeśli nie masz pozytywnej

Jeśli nie masz pozytywnej energii nie oszukasz tego,nawet najlepszymi textami,wiem to po sobie czasem wystarczy u mnie zajebisty dzień kiedy się czuje wyśmienicie nawet nie myśle w jaki sposób a samo idzie,szkoda że tych dni tak samo,trzeba nad tym pracować.

Portret użytkownika Ramosel

Wiem to wszystko, uwierz ; )

Wiem to wszystko, uwierz ; )

Portret użytkownika Mahon

Czesc, porazmawiamy o Jezusie

Czesc, porazmawiamy o Jezusie Chrystusie?
Bardzo ciekawy otwieracz. Z odpowiednią intonacją i humorem mogło to być dobre. Jutro wypróbuje.

Portret użytkownika brooner

"Tak odlalem sie na

"Tak odlalem sie na przystanku gdzie wokol bylo pelno ludzi ; )"
Fantastyczny pomysł milordzie. Proponuję w ramach łamania programu społecznego postawić klocka w supermarkecie.

Portret użytkownika wisman

"Tak odlalem sie na

"Tak odlalem sie na przystanku gdzie wokol bylo pelno ludzi"

Brawo, chcę być taki jak ty gdy dorosnę!
Szanujmy się kurwa....

Portret użytkownika Criss

No zgodzę się, to było

No zgodzę się, to było zachowanie jaskiniowca nie człowieka 21 wieku ;]

Portret użytkownika Ramosel

Tak jestem zly, odlalem sie,

Tak jestem zly, odlalem sie, w miejscu publicznym, zrobilem kolejna rzecz, na ktora mialem ochote, ktora wyrzadzilem duzo krzywdy innym, powinni dac mi dozywocie ; )

Portret użytkownika brooner

Bardziej smutne od tego co

Bardziej smutne od tego co zrobiłeś jest to, że nadal nie widzisz w tym nic złego. Serio.. nie piszę tego by Ci wytknąć, tylko żebyś może zastanowił się, że istnieje cienka granica pomiędzy brakiem oporów a chamstwem i prostactwem. Prostym przeramowaniem w absurd (dożywocie) nie zmienisz faktu, że to był objaw totalnego braku kultury osobistej.

Portret użytkownika Ramosel

Dobrze niech bedzie to objaw

Dobrze niech bedzie to objaw braku kultury osobistej, cos jeszcze ? ; )

Portret użytkownika varvik

buhahahahahha Ramosel

buhahahahahha Ramosel prostak! ;d

Portret użytkownika Ramosel

Bede plakac ! ; (

Bede plakac ! ; (