Mam takie pytanie , bo ostatnio jedna laska jak jej proponuję gdzieś wyjść to mi odmawia. Po tym jak spędziłem z nią miły wieczór na działce(prawie doszło do seksu) to później odmówiła pójścia ze mną na spacer. W następny dzień mi zaproponowała żebym do niej dołączył bo ona jest z kolegami a to była już godzina 22.35 i mi się nie chciało ruszać z domu i jechać gdzieś daleko. Teraz znowu jej proponowałem i ona mi się tłumaczy że jest zmęczona i nie chce jej się ruszać z domu. I tak się zastanawiam czy przestać się do niej odzywać , czy dalej utrzymywać z nią kontakt.
Simlock
"Człowieku daj jej odetchnac...nie proponuj cały czas Ty spotkan troche
wyluzuj.... Jeśli bylo miło na dzialce i jej tez sie podobalo ona sama
zaproponuje a wtedy nie odrazu sie zgadzaj."
Ona proponowała, tylko to jakaś dziwna propozycja była ale była, no to się nie zgodził i zrobił dobrze.Potem zaproponował spotkanie i się wymigała tym samym tekstem co on praktycznie więc, jak widać jest nie dojrzała i zapewne myślała że na chama to zrobił że jej odmówił.
Nie zawsze rady ze strony działają i trzeba się z tym pogodzić, bo na niedojrzałych ludzi to inne podejście trzeba mieć... albo ich olać.
Ona zapewne niema 18lat albo po prostu się zachowuje dziecinnie i tyle.
Dodam , że ona ma 21 lat tak dla informacji.