Kocham się z dziewczyną która twierdzi, że jest dziewicą w wieku 24 lat.<?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" />
Jak jej wkładam to mówi, że boli i prosi żeby przestać.
Ale wczoraj zaszaleliśmy i tak rozgrzałem laskę, że udało mi się jej włożyć TRZY duże palce i to do oporów.
Czy to możliwe, żeby po takiej penetracji była dziewicą?
Żadnych oznak krwawienia nie było.
Dodam, że laska zaproponowała sex pierwsza po pierwszej randce, (na drugim spotkaniu)
Laska jest otwarta na sex, chodzi naga po domu, rozchyla wiecie co i pokazuje jak mam ją pieścić, robi całkiem sprawnie ręką i bierze do ust bez zahamowań.
Co o tym sądzicie?
Dziewica czy nie?
I czy to możliwe, żeby po takiej ekstremalnej penetracji na 3 palce mogła być dziewicą?
Z tego co wiem i sam sprawdzilem to krwawienie nie musi wystapic po pierwszym razie dziewczyny.
A z tego co piszesz o jej zachowaniu to raczej dziewice tak sie nie zachowuja, ale moze ta nalezy do tych zdolniejszych i kumatych
To jest Twoja dziewczyna czy tylko kochanka? Jesli to drugie to w ogole nie zaprzataj sobie tym umyslu. Z reszta jesli Twoja dziewczyna to tez nie warto sie nad tym zastanawiac
Ok. uściślam. Ciekawi mnie czy to dziewictwo to nie taka próba manipulacji? Dziewczyna jest fajna ale niezbyt atrakcyjna i gdy by nie to wyzwanie tj. pyknięcie dziewicy to bym sobie raczej po pierwszym razie odpuścił temat. <?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" />
moze nie chciala zebys myslal ze jest jest łatwa lub cos w tym stylu, albo w coś gra a z mojego małego doswiadczenia powiem ze dziewice boli wlozenie jej palca lub dwoch na poczatku, do trzech to trzeba czasu tak przynajmniej bylo z moją ex byłą dziewicą