Panowie, moze doradzicie jak zachowac sie po spapraniu sprawy, bo ja nie mam pomyslu
Ustawialem sie z laska, pelny raport, zlala mnie, kotakt byl ale coraz slabszy. Teraz pisze smsa czemu robie z niej lamaczke serc ? Okazalo sie, ze dowiedziala sie ze na 1 imprezie wspominalem ze niestety nie udalo mi sie jej zaciagnac do lozka i mnie to boli hehe ...
tyle, ze ja chcialem czegos wiecej ...
macie jakies ciekawe pomysly ?
spotykalem sie z dziewczyna. Na 3x radnce zabralem ja do mnie w wiadomym celu. Niestety nie pozwolila mi isc dalej.
Kontakt sie zaczal urywac - z jej strony, nie mojej.
po 2 tygodniach dowiedziala sie, przez znajomych, ze "boli" mnie to, ze zlewala mnie i ze nie poszla ze mna do lozka.
gżeh to na następny raz będziesz uważał do kogo nawijasz o takich sprawach hehe!
Teraz to tylko musisz udowodnić jej, że Ci nie chodziło o to, żeby poruchać i zostawić, ale o coś więcej. Szykuj się na lawinę gierek i testów! Powodzenia
Po huja mówisz kolego że chcesz "zaliczyć"... tylko pizdeczki tak mówią.
Prawdziw facet nie musi niczego udowadniać.
Następnym razem nie komentuj tego co robisz z dziewczyną to będziesz w lepszej sytuacj, tutaj kolego masz już praktycznie zamknięty temat... przynajmniej na jakiś czas.
High five
Swoją drogą co ty masz za znajomych, że podpierdalają wszystko?
Pojebanych... jak to inaczej wytłumaczyć
High five
"Pojebanych... jak to inaczej wytłumaczyć"
że to bardziej jej znajomi niż jego
Pimpin' ain't easy, but somebody gotta do it.
Kurwa nigdy ale to przenigdy nie chwal sie o swoich zamiarach bo ja raz taki bład popełniłem i .....
straciłem niezłą sztuke.
Co najwyżej o rade możesz spytac ale bez zdradzania szczegółów jaka to laska itp.
A no to tez zalezy ile laska ma lat i czy wogóle jest dziewica. Kazda jest inna i do każdej podejście trzeba dopasować.
POZDRO ;D
________________________________________________________
Strach jest tylko iluzją w Twojej głowie. To on blokuje ludzi przed spełnianiem celów. Nie pokonasz go..to będziesz tkwił w tym gównie w którym jesteś!
Wyjebane miej, sie śmiej ;D
.
"O swoich planach i zamiarach się nie mówi - je się realizuje, nauczyłem się tego dość niedawno..."
Wniosek z tego taki, wiesz już doskonale kto nie jest twoim kolegą
zgadzam sie Barney1987, z Toba w pelni - mam pozamiatane na jakis czas. Tak to jest dac dupy na wlasne zyczenie ...
Gadalem z nia, powiedzialem ze dotarly do niej jakies znieksztalcone informacje, fakt jest ziarno prawdy, ale na pewno nie rozpaczalem, ze dala mi kosza. Przeprosilem.
Chyba najlepiej bedzie odpuscic temat, jesli czegos bedzie chciala to sama sie odezwie, bo ja juz chyba nie mam po co
dzieki za odpowiedzi !!!
Wyrywaj kolejne, pókiś młody i piękny. Zdobywaj doświadczenie i popularność, aż nadejdzie czas, kiedy będziesz miał koło siebie po kilka HB9+ do wyboru.
⇐ przed zadaniem pytania, poczytaj teksty Gracjana
Moim zdaniem niepotrzebnie rozmawiasz ze znajomymi o takich sprawach. Prawdopodobnie tym gadaniem zjebałeś sprawę, bo uznała Cie za kolesia, który chciał ją tylko zaliczyć. Nie wiem czy jest sens teraz to naprawiać, ale jeśli chcesz to próbuj.
Nie ma życia bez ryzyka.
Podsumowując - +1 do doświadczenia, wiesz już czego nie robić w przyszłości
MUSIC IS THE ANSWER - zapraszam do mojego świata.
http://youtu.be/nyC4bzXCZWM?t=52s