Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

chyba chory zwiazek?

65 posts / 0 new
Ostatni
student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18
chyba chory zwiazek?

Witam jestem tu nowy i chce opisac swoj zwiazek tak po krótce. otoz jestem z pewna dziewczyna rok czasu, zawsze tak bylo ze jak nie miala humoru czy cos to sie na mnie wyzywala i byla zimna jak cholera nic jej nie pasowalo, wiele rzeczy dla niej robilem i robie ale jakos tego nie docenia, ona dla mnie tez wiele robi no ale ostatnio cos sie psuje, wszystko zaczelo sie rok temu jak pisala z pewnym kolegą i ten pewnego razu jej powiedzial ze ja kocha w smsie, oczywiscie zadzwonilem do niego i powiedzialem zeby tak nie robil itd caly czas sie o to z nia klocilem ale zrozumiala i miala go dosc, bylo pieknie byly klotnie male duze ale wszystko ok, niedawno jej siostra zerwala chyba z chlopakiem i zaczela sie znow na mnie wyzywac , ja ze nie dam sobie w kasze dmuchac powiedzialem pare slow, ona wielce obrazona ze jestem niemily niedobry itd ja mowie ze nic nie zrobilem wiec niech mnie szanuje. caly dzien sie nie odzywala, wieczorem napisala ze spotkala tamtego kolege i odwiozla go nawet na chate ze on jest dla niej taki mily taki dobry a ja juz taki nie jestem, no krew mnie zalała od razu , ona wie ze go nie trawie i specjalnie mi tak pisala. dodam ze jestem jej 1-ym z ktorym cos zrobila zawsze mowila ze chce tylko z 1 to robic itd ja niestety mam swoj honor i powiedzialem albo on albo ja i tak trwa cala ta cisza teraz, na 100% 1-y sie nie odezwe. wydaje mi sie ze nie jest mnie warta nie docenia ile dla niej robie i sie poswiecam i nigdy nie zaczynam klotni tylko ona, moze jestem za dobry? nie wiem, moze. nie wiem czy sa takie dziewczyny co potrafia to docenic, ona teraz wydaje mi sie wredna.....i tak czekam kiedy sie odezwie ale od razu nie bede sie odzywac, chyba musi sie pobac ze mzoe mnie stracic moze cos do niej dotrze w koncu, tylko mnie to dobija ze z tamtym pisze i gada pewnie, wiem wiem powiecie ze to tylko koelga ale nie , to jest kolega jej bylego i zawsze sie do niej zalecal , zawsze jak jade do pracy to go widze i sie patrzy na mnie, mam chec sie zatrzymac i mu wyje.... ale po co? no i co radzicie koledzy?

frozenKAI
Portret użytkownika frozenKAI
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 28
Miejscowość: Kraina Wiecznego Mrozu :-)

Dołączył: 2009-06-04
Punkty pomocy: 215

chyba na razie nie ma co Ci radzić... trzymaj się zasad i nie daj wejść sobie na głowę! i tak jak zaplanowałeś nie odzywaj się pierwszy, pokaż jej że jesteś w stanie skończyć związek!
Pozdrawiam

Cokolwiek myślisz na mój temat - mylisz sie...

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

no taki mam zamiar tylko mnie to wkurwia ze ona teraz sobie moze z nim pisac itd i wkrecac sobie ze on lepszy bo dobry i mily , do cholery ja tez taki bylem ale sory jak ona sie na mnie wyzywa to ja juz taki nie jestem i wtedy ma do mnie pretensje, no ale ja tez gadam z kolezankami wiec wiecie:) poza tym jak sie nie odezwie to trudno, niech sie dzieje wola nieba z nia sie zgadzac zawsze trzeba a dodam ze z tamtą ciotą nic nie zdziała to chlopak bez matury taki ciec jak jej były nci nie potrafi zalatwic, ale mysle ze sie doezwie niedlugo bo trzeba jechac daleko do innego miasta do szkoly:) ja jej napisalem niedawno ze moze sie za jakis czas nie odzywac skoro ma tamtego do pisania bo mnie juz nie bedzie, niewazne czy sie z nim widzi czy pisze ale dla mnie liczy sie fakt, nie potrafi zrozumiec ze goscia nie trawie to trudno jej strata

borubar
Nieobecny

Dołączył: 2009-07-12
Punkty pomocy: 10

Twardym bądź i tyle. Jak będziesz ulegał to w najlepszym wypadku wejdzie Ci na głowę, w najgorszym odejdzie. W sytuacjach skrajnych stawiaj sprawę, tak niby, na ostrzu noża.

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

jakby mnie naprawde kochala to chyba by zrozumiala ze z tamtym nie powinna sie zadawac , w ogole od jakiegos czasu nie jest taka jak kiedys ciepla kochajaca itd, tylko jak cos potrzeba zalatwic to wie ze moze na mnie liczyc a jak jej odmawiam to mowi ze tka mozna na mnie liczyc i sie czepia. niedawno jak jeszcze pracy nie mialem to mowila co ze mnie za facet ze jestem na utzrymaniu rodzicow haha ale mnie wtedy wkurwila pozniei sie tlumaczyla ze miala zle dni i tka nie chciala , to ja tez moge miec zle dni i ja wyzywac tak? nie wiem ale chyba nie dojrzala do mnie. albo ja bym chcial zeby bylo za idealnie. kiedys mowila po kazdej klotni ze przeprasza ze zalezy jej a teraz cisza, niech mnie sprawdza ale to tak naprawde ja ja sprawdzam:) zobaczymy co bedzie dalej. 

borubar
Nieobecny

Dołączył: 2009-07-12
Punkty pomocy: 10

Powiem Ci jak miałem w poprzednim związku. Moją kobietę atakował były, z rąk którego ją odbiłem, i jeszcze dwóch kolesi, w tym jeden mieszkający na Wyspach. Problemy były dopóty dopóki się wkurwiałem, biegałem, prosiłem, apelowałem. Ciągle jakieś szantaże między wierszami. Wreszcie stwierdziłem, że mam to gdzieś. I wiesz co się stało? Ona: ten napisał do mnie to, a tamten wyznał mi miłość i chce wrócić. Moja reakcja: aha, no to fajnie, co poza tym słychać? Ona: dla mnie to jest szokujące! dlaczego nie jesteś zazdrosny, już cię nie pociągam?! Ja: kochanie pociągasz, ale jak będziesz chciała to i tak odejdziesz, na siłę nie trzymam. Punkt kulminacyjny: ten z UK zaprosił ją na wesele kogoś tam jak przyjechał do Polski. Ona: co mam robić? Ja: a co chcesz. Ona: czyli mogę? Ja: rób co uważasz, tylko wiedz że ja wyciągnę wnioski. Efekt? dzwoniła sama z własnej i nieprzymuszonej woli z wesela co godzinę, co pół sms, ze mnie kocha i że jest wierna. A po tym spokorniała i się skończyły jazdy z podrywaniem przez innych. Tak było u mnie.

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

no to ladnie wytrzymales ale ja bym tak nie mogl ze moja idzie na weslele z jakims kolega mimo ze jest ze mna, dla mnie to bylby koniec chyba , albo bym udawal ze jest ok i krecil inna na boku. najgorzej to mnie przez ten rok wkurwialo jak sie klocilismy to ona nieraz wspominala tego kolege np ze XXX by tak nie zrobil itd tak zeby mnie wkurwic i jej sie zawsze udawalo. czasami mialem wrazenie ze sie mna bawi. no i wkurza mnie to ze nie jest o mnie zazdrosna np mowi mi zebym posedl gdzies sie bawic jak ona nie moze itd ze mi ufa. a mi sie wydaje ze jej sie moge nie podobac bo mialem kiedys dziewczyne ze tez sobie sama chodzila inni do niej pisali a ja to mialem gdzies ze az sie tamta dziwiła, na tamtej mi tak nie zalezalo a na tej za bardzo i ona to wykorzystuje. musze zmienic polityke i pokazac ze moze mnie stracic

borubar
Nieobecny

Dołączył: 2009-07-12
Punkty pomocy: 10

Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Jak ona odwozi kolegę do domu, to Ty odwieź jakąś koleżankę. Nie ma takowej - zmyśl. I żeby ona o tym wiedziała.

Zef
Portret użytkownika Zef
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Bytom

Dołączył: 2009-02-14
Punkty pomocy: 675

Kurdę, Alfa, poza tym masowym ruchaniem to myślimy podobnie;]

Student. Spierdoliłeś sprawę, ale dam ci drugą szansę.
Wejdź na www.podrywaj.org/

I tym razem kliknij na CZERWONĄ PIGUŁKĘ!

"Tato, czy kobieta kiedyś zrobiła ci coś tak strasznego, tak odrażającego, że zrujnowało ci to całe życie?"

"Tak synu, ty tę kobietę nazywasz matką"

Al Bundy - król;)

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

Jeszcze nie spierdo.....em skoro ona trzyma nasze wspolne zdjecia napewnym portalu, pewnie liczy na to ze sie odezwe ale niestety nie zrobie tego 1-y. ale niewazne co ma byc to bedzie. 

mam takie pytanie do was panowie czy sa dziewczyna na tym swiecie takie ktorym caly czas bys okazywal uczucia robil dla nich wszystko a one sie nie odwroca i nie pojda do innego i to wszystko docenią? ja uwazam ze sa ale to sa dziewczyny takie srednie albo brzydkie boja sie ze beda cale zycie same i trzymaja sie jednego, zas te ladne dziewczyny widzą ze maja wielu adoratorow i to ich rajcuje, tak sie sklada ze moja jest bardzo ladna kazdy sie na nia oglada itd. np jak sie kliclismy teraz to mowilem jej ze jak dalej taka bedzie to nie wiem... a ona no to nic straconego mam wielu adoratorow nie Ty to nastepny. takie cos napisala ostro co ? a zawsze gada ze tylko ze mna chce sie kochac itd. zobaczymy co z tego bedzie, narazie milcze. jeszcze mi zawsze powtarzala ze docenia co dla niej robie hahah smieszne. jakby doceniala i czula cos jak kiedys to chyba ze pisala by z tamtym zeby mnie wkurzyc. 

frozenKAI
Portret użytkownika frozenKAI
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 28
Miejscowość: Kraina Wiecznego Mrozu :-)

Dołączył: 2009-06-04
Punkty pomocy: 215

Masz sporo racji Student ale nie całkiem...po prostu te średnie lub brzydkie dziewczyny które (potem się okazuje są zadziwiająco wartościowe)  potrafią docenić to co mają...  a te ładne no cóż... od ilości adoratorów to im się zwyczajnie w dupach poprzewracało!!! myślą że choćby nie wiadomo jkiego księcia z bajki wyrwały zawsze uważają że mogą mieć lepszego bo "przecież tylu się przy mnie kręci"...

Cokolwiek myślisz na mój temat - mylisz sie...

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

No ta moja zawsze mi mowila ze umie docenic takie rzeczy, a teraz sobie mysle ze gowno prawda, ze jakby to wszystko co dla niej zrobilem doceniala to nawet by na innego nie patrzyla sama wiele razy mowila ze jestem taki zaradny ze szok ze wszystko zalatwie wszedzie pojade nie boje sie niczego robic. wiec po co teraz sie nie odzywa? pewnie pisze z tamtym i jakos jej czas leci bo tamtej jej wali komplementy a ona zaciesza, ale nie wiem co dokladnie robi teraz mnie nie obchodzi, dzieki tej stronie nie martwie sie o to juz nawiazalem kontakt z innymi kolezankami i chetnie ze mna piszą. gdyby nie ta strona pewnie bym myslal o mojej i mial dola a tak wszystko  na miekko biorę. ciekawi mnie kiedy sie odezwie, bo 6 pazdziernika mialem z nia jechac do innego miasta do szkoly ponad 100km a wiem ze sama napewno nie pojedzie bo sie boi, i co zrobic? jak sie odezwie to powiedziec a co chcesz do szkoly jechac ze sie odezwalas? no to jedz sobie z tamtym jak on taki mily i dobry jak mi to pisalas, czesc. czy po prostu nie okazywac zlosci i jechac z nią?  waptie w to ze sa takie kobitki ze doceniaja kogos takiego. pare lat temu mialem swoja 1-ą dziewczyne i zrobilem wiele bledow np mowielm ze zawsze ja bede kochac i zrobie dla niej wszystko itd no i wyjechalem na pare dni z rodzinka nad morze a ona zostala mowila zebym jechal bo byla mloda i nie mogla a jak wrocilem to juz z moim best kolega kreciła:) ale to historia bylo minelo. 

nie wiem co jest cos takiego ze jak mialem kolejne 2 dziewczyny to nie zalezalo mi na nich nie bylem zazdrosny a tak na mnie lecialy ze szok, chcialbym tak zawsze umiec ale jak na kims zalezy to wiecie jak to jest. 

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

Panowie teraz mi napisala "i co ta cisza ma znaczyc?ze co?" co moge odpisac? czy wogole pisac? 

a teraz "czemu sie do mnie nie odzywasz? co ja Ci takiego zrobilan?"

jakie rady?? moze napisac zeby sie zajela tym kolegą swoim ale wtedy bedzie chciala gadac przez smsy a tak nie chce

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

teraz napisala cos w tym stylu ze " mam rozumiec ze to koniec? tak przez smsa, wy faceci tak macie czy 20 lat czy 26 " itd takie pieprzenie, nie wiem co jej napisac najchetniej bym chcial ja wkurwic i odpsiac ze tak to koniec ale tak nie zrobie. doradzcie cos moze skorzystam

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

no i nikt nic nie napisze? teraz do mnie obcy numer dzownil wiem ze to ona ale nie odbieram

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

napisala mi w nocy smsa ze nie odzywam sie ze dzieciak jestem dupek itd ze powinnismy porozmawiac, ogolnie zla jest, dzwoni z zastrzezonego a ja nie odbieram. nie odezwe sie bo sobie pomysli ze skoro mnie tak wyzywa to ja sie odzywam wiec bedzie mogla tak zawsze robic, a i pisala ze dzieki mnie sie uwolnila ode mnie i ze nie mam honoru tylko tak przez smsa to zalatwiam.

salub
Portret użytkownika salub
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: Więcej niz wczoraj, mniej niz jutro
Miejscowość: Miasto seksu i biznesu

Dołączył: 2009-07-07
Punkty pomocy: 458

spokojnie spokojnie....  sytuacja dosyc skomplikowana. zeby wszystko skomentowac to musialbym jeszcze drugi raz przeczytac... ale do rzeczy. Ona robi Ci niezle jazdy. Skoro sie na Tobie wyzywa i takie tam.. Ale ten tekst mnie rozwalil - ze ona ma wielu adoratorow i nie boi sie ze ja zostawisz. Ja bym na to odpowiedzial "Droga wolna, bylo milo ale sie skonczylo, nie bede dluzej tolerowal takiego chorego zachowania" Proste? Proste. W pierwszym momencie pewnie by Ciebie wyzwala, ale Ty bys nie zwracal na to uwagi ,stosowal chlodnik to by zmiekla. Jestem tego przekonany. 

NIE rozmawiaj z nia o tym leszczu, wtedy uzna ze ten typ jest dla Ciebie jakas konkurencja, uznaj ze go nie ma i nie bylo. Olej to. Ty zajmij sie swoimi kolezankami. Umawiaj sie tak jak to ona robi. I nie zwazaj na to ze zaraz wyjedzie Ci z tekstami ze to koniec.

Co do tego wyjazdu to ja bym to rozegral tak,ze jakby poprosila, to bym ja tam zawiozl i tyle. Nic wiecej. Zadnego zaangazowania z Twojej strony-po prostu wyswiadczenie przyslugi. Powiedz mi ile ta niunia ma lat, moze jakas faktycznie niedojrzala jest. 

I na koniec proponuje cos odpowiedziec. Ona Ci pisze takie esy, ze jestes dupa ze konczysz to przez telefon. I ona moze to sobie wbic do glowy. Tak wiec z uwagi na szacunek, proponuje do niej zadzwonic, walnac jakas scieme ze telefon gdzies zostawiles ( moze jakas imprezka u brata albo kumpla- zacznie sie zastanawiac z kim byles) i nie mogles odebrac ani odpisac. I powiedz jej oschlym,spokojnym i zdecydowanym tonem ZE MUSICIE POWAZNIE POROZMAWIAC. TAM GDZIE ZAWSZE O 17. I tyle.. 

...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...

http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

no w sumie mi o to chodzi ze z tamtym ma kontakt kiedys mi obiecywala ze nie bedzie miec a teraz niby jakas klotnia wyszla bo sie na mnie wyzywala i spotkala go przypadkiem i zawiozla na chate. moze ona nie wiem ze o niego biega? wiec jak sie spytam to musze powiedziec ze o to wlasnie ze zlamala slowo albo moge powiedziec ze o to ze sie wyzywa. mozliwe ze sama przyjedzie do mnie kiedys tam, narazie sie nie odzywam, powiem ze wczoraj gdzies bylem i nie odpisywalem a dzis jestem w pracy i mialem duzo zajecia. niech mysli.

salub
Portret użytkownika salub
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: Więcej niz wczoraj, mniej niz jutro
Miejscowość: Miasto seksu i biznesu

Dołączył: 2009-07-07
Punkty pomocy: 458

jak uwazasz.. ja bym zainicjowal spotkanie tak jak powiedzialem.. wtedy to by dopiero zaczela  myslec.. i jesli by sie wytlumaczyla ze wszystkiego to niech dostanie druga szanse skoro ci na niej zalezy. jesli nie to-zerwij. Takie jest moje zdanie. pozdro

...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...

http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

jak poprosze ja o spotkanie to pomysli ze mi zalezy , to ona niech sie stara i zaproponuje a jak nie zaproponuje to trudno , zreszta napisalem jej z 2-3dni temu ze teraz sie nei spotkamy z mojej inicjatywy jak sie dowiedzialem ze tamtego na chate odwiozla

salub
Portret użytkownika salub
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: Więcej niz wczoraj, mniej niz jutro
Miejscowość: Miasto seksu i biznesu

Dołączył: 2009-07-07
Punkty pomocy: 458

wcale tak nie pomysli! Jak powiesz ze musicie powaznie pogadac, podasz miejsce spotkania i sie rozlaczysz to bedzie przekonana ze chcesz z nia zerwac.I sie przestraszy.. A teraz ona mysli ze skonczyles z nia w idiotyczny sposob/ Niech inni sie wypowiedza..

...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...

http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!

frozenKAI
Portret użytkownika frozenKAI
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 28
Miejscowość: Kraina Wiecznego Mrozu :-)

Dołączył: 2009-06-04
Punkty pomocy: 215

Nikt nie każe Ci prosić o spotkanie! Poolewałeś ją trochę to teraz jak chcesz to spotkaj się z nią żeby powiedzieć że nie masz zamiaru tolerować jej wulgarnych wyrażeń wobec twojej osoby i nie masz zamiaru utrzymywać żadnych kontaktów z osobami które Cię tak traktują, więc niech się dziwi że ją ignorujesz. Po czym nie czekając na wyjaśnienia zwyczajnie odejdź i tyle!

Cokolwiek myślisz na mój temat - mylisz sie...

Vim
Portret użytkownika Vim
Nieobecny

Dołączył: 2009-02-01
Punkty pomocy: 13

Właściwie mógłbym całkowicie przepisać wypowiedź saluba... Dałeś sobie wejść na głowę i teraz musisz ją brutalnie z tej głowy zwalić. 

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

przyjechala do mnie pogadac, no to pogadalismy powiezdialem co mi sie nie podoba itd ona tez cos pogadala ze jej juz nie szanuje ze kiedys jak sie zloscila na mnie to bylem inny milszy ze chcialem gadac a teraz sie nie odzywalem ze jej nie szanuje bo to zrobilismy, poplakala sie i powiedziala ze musi jechac a ja na to ze skoro tak uwaza to ok i pojechala. twardy bylem, nic nie okazalem, ciekawe co teraz bedzie?

salub
Portret użytkownika salub
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: Więcej niz wczoraj, mniej niz jutro
Miejscowość: Miasto seksu i biznesu

Dołączył: 2009-07-07
Punkty pomocy: 458

hahaha a teraz to juz ja masz:) bardzo dobrze zrobiles

...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...

http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

czekac az sie odezwie czy sie odezwac pierwszy jutro czy w niedziele? bo mozliwe ze sie uniosla honorem i sie nie odezwie ale nie wiem, co sądzicie?

salub
Portret użytkownika salub
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: Więcej niz wczoraj, mniej niz jutro
Miejscowość: Miasto seksu i biznesu

Dołączył: 2009-07-07
Punkty pomocy: 458

odpowiedz juz dawno chlopie powinienes znac.... domysl sie.. 

chlodnik na calego stosujesz, to ona zakonczyla spotkanie, teraz pewnie mysli o tobie i lada dzien sie odezwie. Spokojnie, wyluzuj i nie mysl tyle o tym. Rozwiazanie przyjdzie samo

...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...

http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

W ogole jak do mnie pisala to pisala mi o pewnej sprawie a teraz mi napisla ze pisala mi zeby mnie sprowokowac zebym sie odezwal i ze przeprasza za tamto. ale dalej milcze:) 

frozenKAI
Portret użytkownika frozenKAI
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 28
Miejscowość: Kraina Wiecznego Mrozu :-)

Dołączył: 2009-06-04
Punkty pomocy: 215

no widzisz! łamiesz ją powoli:-)

Cokolwiek myślisz na mój temat - mylisz sie...

ss
Nieobecny

Dołączył: 2009-08-31
Punkty pomocy: 8

Dobre rady salub, sam muszę skorzystać bo moja ostatnio ma jakieś przejawy milczenia a wcześniej wspominała o byłym chłopaku żebym jej doradził co odpisać do dziewczyny byłego bo o coś pytała. szok w skarpetkach:) Nie wiem czy śmiać się w oczy czy co ale olewam to co mówi o byłym czy jego dziewczynach.

student21
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-23
Punkty pomocy: 18

napisala mi "co bedzie z nami?" nie wiem czy cos odpisac czy jak