Witam cala spolecznosc podrywaj.org i prosze o porade.
Moja sprawa wyglada nastepujaco:
bylem z dziewczyna w zwiazku przez okolo 4 lata, byl rozpad, wrocilismy do siebie i 3 miesiace temu znowu sie rozeszlismy. To akurat mnie juz tak nie rusza m.in. dzieki tej stronie ale moj problem polega na tym, ze widze ze buntuje przeciwko mnie naszych wspolnych znajomych. Nie jestem z tych co kazdemu wejdzie w dupe zeby mnie lubil za wszelka cene itd ale jednak ta sytuacja w pewien sposob mnie drazni. Znacie jakis dobry lek na to?
Z gory dziekuje za kazda rade!
Najważniejsze to nie mówić znajomym nic. Wiem to z własnego doświadczenia. Wygadałem się koleżankom i na drugi dzień już moja była wytoczyła przeciwko mnie największe działa. Oczywiście oczerniła mnie maksymalnie mówiąc znajomym o tym jaki byłem, co robiłem źle..
Moze to i lepiej dla mnie ze tak chodzi i pier.. teraz mnie to wkurwia i napewno utkwi w pamieci na dlugi czas dzieki czemu bede odporniejszy w przyszlosci. Szczerze mowiac nie sadzilem ze dziewczyna w wieku 22 lat bedzie sie tak zachowywac, no coz, mylilem sie.
Wiek nie oznacza, że ktoś jest dojrzały:) pozdro, ćwicz psychę bo warto:)
Dalem z siebie frajera zrobic i nabralem sie na jej dobra opinie skaza nie pokryta. Dzieki za rady, moze bedzie kiedys okazja sie odwdzieczyc;)
Pozdrawiam!