Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Zmiana nastawienia

Postanowiłem pisać bloga, dla siebie. Odkąd wróciłem tutaj po przerwie, wszystko jest inne. Zaczynam wyciągać wnioski z lekcji Gracjana, artykułów oraz forum. Póki co zaczynam zmieniać swoje nastawienie, oraz zachowanie względem Kobiet. Do niedawna myślałem, że Kobieta to cały świat. Jednak to nie prawda. Ktoś tu ładnie to ubrał w słowa "Kobieta nie jest całym światem, a tylko jego częścią". Mam pracę, pasję, chodzę na siłownię, spotykam się ze znajomymi, rodziną - jest fajnie. Nie chce być potrzebującym. Nie mówię, że jestem GURU i wszystko wiem. Nie. Uczę się cały czas.Czytam, analizuje, obserwuje po moich działaniach. Kiedyś potrafiłem pisać smsy i płakać, że nie mam odpowiedzi w ciągu 1-2h. Teraz staram się to kontrolować. Zajmuje się pracą czy sportem. Jest tu tak dużo materiału, że wystarczą chęci i determinacja. Jakiś czas temu sam założyłem wątek na forum. Niepotrzebnie. Przeanalizowałem na spokojnie, na chłodno - cały wpis i ustaliłem co mogę robić nie tak. Doczytałem, spróbowałem zastosować. Działa. Obecnie spotykam się z pewną Kobietą i sprawia mi to przyjemność. Efekt "zakochania, zauroczenia" póki co mija i dobrze. Cierpliwie i do przodu osiągam swój cel. Jakiś czas temu myślałem o jakim kursie uwodzenia, jednak niepotrzebnie. Wystarczyło przeczytać 1-2 lekcje i włączyć myślenie. Póki co jest OK. Powoli i do przodu zmieniam nastawienie. Nie trać czasu na kogoś, kto tego czasu nie ma dla Ciebie.

Odpowiedzi

wszystko polega na tym aby

wszystko polega na tym aby wyjść z matrixa i zacząć samemu myśleć a nie schematami które od dziecka nam wkładają, jest to długa i mozolna praca ale da się to wykonać Wink

Portret użytkownika mistrzGry

Trafna notatka. Od siebie

Trafna notatka. Od siebie dodam jedynie, że wszystko zależy od naszego nastawienia. Podczas opadu deszczu możemy się wkurwiać na coś na co nie mamy wpływu. Możemy też wyluzować i przeczekać deszcz, " płynąć razem z nim ". Tak jest ze wszystkim, wszystko zależy od naszego nastawienia, trzeba zdać sobie sprawę, że na wiele rzeczy i spraw nie mamy najmniejszego wpływu więc czy jest sens przejmować się, wkurwiać itp ( niechce mi się wymieniać palety złych emocji )