To jest wpis jeden z miliona. W rankingu na pierwszym miejscu. Dlaczego? Są dwa powody:
Pierwszy: tytuł, który sprawił że z zaangażowaniem kliknąłeś w niego i czytasz to, bo jesteś ciekawy jaka jest recepta...
Drugi: mówi całą prawdę o ZAANGAŻOWANIU.
Wyobraź sobie historię, w której główny bohater Romek jest podrywaczem- ogarnął bibliotekę pua i sprawdził w praktyce to co jest tam wypisywane. Efekty? Były, ale bohater nie czuł się z tym szczęśliwy i chciał więcej. Chciał idealnego życia.. idealnego związku.
I najlepsze, odstawił całe to gwiazdorzenie na bok i zaczął normalnie żyć. Normalnie oznaczało w świecie takim w jakim chciał żyć. Dla innych było to hardrowe, ponieważ zgodnie z zasadą:
ZAWSZE SIĘ STARAJ, DAWAJ Z SIEBIE MAXA, BĄDŹ ZAANGAŻOWANY
musiał ciągle zapierdalać.
I teraz punkt kulminacyjny. Poznaje dziewczynę jak marzenie. Opener direct, zwykła rozmowa i złe odbicie ST. W dodatku to on daje jej swój numer telefonu i wierzy, że ona się odezwie. I się odzywa- pamiętaj że nie było mowy o uwodzeniu pua- PO 3 DNIACH TRAFIA DO ŁÓŻKA I ZACZYNA BUDOWAĆ IDEALNY ZWIAZEK!
Główny bohater jest dalej z tą dziewczyną, mają idealny związek, a wszystko to dzięki jednej zasadzie:
ZAWSZE SIĘ STARAJ, DAWAJ Z SIEBIE MAXA, BĄDŹ ZAANGAŻOWANY
Chcesz tak? Chcesz super szybko doprowadzić do seksu czy budować związek? Wybierz sobie.
W obu przypadkach twoim celem jest...
po prostu się zaangażować... od początku do końca- będąc szczery, pamiętając, że będziesz się bał otworzyć, aż do pokonywania ograniczeń i excusów po wielką dumę, pokorę i szczęście...
Odpowiedzi
no cóż, rozwiązałeś wszystkie
ndz., 2013-09-01 18:09 — Ulrich IIno cóż, rozwiązałeś wszystkie nasze problemy, strona do zamknięcia ...
"ZAWSZE SIĘ STARAJ, DAWAJ Z
ndz., 2013-09-01 18:25 — Guest"ZAWSZE SIĘ STARAJ, DAWAJ Z SIEBIE MAXA, BĄDŹ ZAANGAŻOWANY"
dla poszczególnych osób ta regułka oznacza coś innego... Na całe szczęście!
"Pierwszy: tytuł, który sprawił że z zaangażowaniem kliknąłeś w niego i czytasz to, bo jesteś ciekawy jaka jest recepta..."
moja motywacja była inna... Ja mam zazwyczaj 4-5 x 10 min. i zastanawiałem się, co miałbym zrobić, zeby zniwelować przerwy:) Ale po chwili zastanowienia - wole jak dotychczas;)
Hhaa.. to FAN mnie teraz
ndz., 2013-09-01 18:58 — Słuchacz1993Hhaa.. to FAN mnie teraz zaskoczyłeś, ale i rozczarowałeś poziomem tego bloga, bo wiem że stać Cię na więcej
Po przeczytaniu tytułu wszedłem NATYCHMIASTOWO w bloga. Ale nie aby poznać "magiczną receptę", a żeby dowiedzieć się co za matoł ponownie myśli, że znalazł jakąś magiczny środek a tu zonk! FAN!
Ale na szczęście blog nienawiązujący do tematu
Ale niestety zawiedziony jestem poziomem przekazu i historii Romka. Zbyt krótkie, ale co tam, nie wszystkie dzieła wielkiego artysty muszą być ponad czasowe.
Jedynie ta zasada jest trafna i prawdziwa, jeśli dobrze się ją zinterpretuje, nie popadając w skrajność.
Pozdrawiam Słuchacz1993.
Okey, dzięki za
ndz., 2013-09-01 20:07 — FanOkey, dzięki za opinię.
Ludzie nie chcą już czytać długich tekstów, dlatego skracam maksymalnie. tylko przekaz. Ważne byś zapamietał ZAANGAŻOWANIE= sukces w relacjach i w życiu (bo o to właśnie chodzi) a rola bloga zostanie spełniona.
Słuchacz1993, napisz proszę czym dla ciebie jest zaangażowanie. jestem ciekaw jak ty to pojmujesz. oraz czy tak naprawdę się angażujesz i jakie masz efekty.
Możesz na priv jeżeli nie chcesz tutaj się dzielić
Jak napisałem wyżej, jedynie
ndz., 2013-09-01 20:50 — Słuchacz1993Jak napisałem wyżej, jedynie ta zasada dotycząca zaangażowania jest trafna i prawdziwa.
W pełni się zgadzam z tym, że angażując się w 100% w daną relację, czynność, pasje(hobby), pracę czy naukę znacznie przybliżamy się do sukcesu i celu.
Moja pasja (kalistenika) nauczyła mnie sumienności i zaangażowania.
Oddając się w pełni temu co robisz w danym momencie, wyrzucając z głowy tzw: "śmieci" (wszystkie zbędne myśli dotyczące spraw i problemów, pytania.. nie związane z tym co w danej chwili robisz), angażujesz swój umysł do jednej czynności, do tego co jest TU i TERAZ !
I to właśnie moim zdaniem prowadzi do sukcesu!
Siła spokoju i zaangażowanie (oddanie się temu co robisz), a w przypadku relacji z kobietami - w trakcie spotkania, oddanie pełni uwagi i zaangażowanie w rozmowę, wspólnie spędzany czas, że to tak ujmę "bycie obecnym" TU i TERAZ!
Moim zdaniem, skoro już zgodziłeś się na umówienie się, na wspólne spędzenie tego czasu, chwili z kobietą to "bądź obecny"(angażuj się w 100%). A nie myśl o tym co jadłeś na śniadanie, o jutrzejszym treningu czy o piersiach Moniki Bellucci.
To by było na tyle ..ale jak masz więcej pytań, coś do powiedzenia to pisz śmiało. Jestem otwarty na rozmowę i dalsze opinie, ponieważ:
każde odmienne zdanie/opinia drugiej osoby, może umocnij lub wpłynąć na moje postrzeganie sprawy/tematu
To co napisałeś nazywam
pon., 2013-09-02 05:17 — FanTo co napisałeś nazywam OBECNOŚCIĄ. A do obecności też jest potrzebne mega zaangażowanie.
Fajnie, mądry chłopak jesteś. Pozdrawiam i powodzenia w kalinestenice
"Główny bohater jest dalej z
pon., 2013-09-02 05:21 — Ashkael"Główny bohater jest dalej z tą dziewczyną, mają idealny związek, a wszystko to dzięki jednej zasadzie:
ZAWSZE SIĘ STARAJ, DAWAJ Z SIEBIE MAXA, BĄDŹ ZAANGAŻOWANY"
Taaaaaaaaaak, tylko smoków tej bajce brakuje. Nie twierdzę, że tak się nie zdarzyło i nie zdarzy, ale w przerażającej większości przypadków jest to zgubne i chodzi mi tu wyłącznie o te dwie początkowe frazy.
Jestem poczatkujacy, ale tak
pon., 2013-09-02 15:34 — MadburgerJestem poczatkujacy, ale tak jak wy nie chce sie spotykać "z przecietnymi dziewczynami nawet jesli sa 7-8" Chodzi mi o to ze kiedy rozgladne sie po ulicy i bedzie takie BAM ! Bedzie to laska moich marzeń i ja poznam i bede szczesliwy z nia i tylko z nia, angazujac sie w zwiazek! Ale to sa tylko marzenia . Choć tak na prawde spotykanie sie z takimi "przecietnymi" laskami jest całkiem fajne haha
A taka laska z twoich marzeń
pon., 2013-09-02 15:41 — FanA taka laska z twoich marzeń co o tobie może powiedzieć? Wejdź w jej buty. Jakiego ona chciałaby faceta? Czy ty chcesz być takim facetem?
nie wiem na chuj robić nazwe
czw., 2013-09-12 21:39 — Patryk03nie wiem na chuj robić nazwe tematu inna niz zawarta w nim treść mniemanie Ci przez internet urosło do takiego stopnia że myslisz ze ci bedziemy teraz brawo bić ?? na rl. cie pewnie na ziemie sprowadza
Nie... przepraszam patryk że
pt., 2013-09-13 06:38 — FanNie... przepraszam patryk że cię zawiodłem i że po tym blogu twoje koleżanki z liceum nie będą ci robić loda na przerwie...
no tak mi pojechales ze chyba
pt., 2013-09-27 12:15 — Patryk03no tak mi pojechales ze chyba pod biurko sie schowam riposty na temat liceum jeszcze ci sie nie znudzily ??
Jak ja w gimnazjum jestem to
pt., 2013-09-27 17:30 — FanJak ja w gimnazjum jestem to dla mnie spore osiągnięcie pisać jak licealista! DZIĘKI Przyjacielu, bywaj...
Ale nie każda umi to robić
czw., 2013-10-03 00:11 — REALNYMANAle nie każda umi to robić przez godzine