Zobacz jak sam kiedyś „budowałem” etapami od zera moją pewność siebie
1. Rok 1991.
Marcin nie ma pojęcia co to jest seks. Coś tam czytał w jakichś książkach, ale to dla niego brzmi jak bajka. Wie, że musi penis wejść w cipkę i wtedy powstaje życie, bo widział to na animowanym filmie „Było sobie życie”. Wie, że są pornosy na kasetach video VHS i w sumie to brzmi fajnie, ale co to jest to walenie konia? Co w tym jest fajnego, ze sobie pocierasz fiuta dłonią? Jego 19 letni umysł tego nie ogarnia Dlatego zamiast dziewczynami zajmuje się nałogowo grami typu „Panzer General”.
ciąg dalszy fuckupów jest na blogu:
https://www.uwodzenie.org/jak-buduje-sie-pewnosc-siebie-cz-4-dotyk-i-poc...
Adept