Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Jak to z tymi nastolatkami.

Nastolatki.

Wielu mężczyzn, którzy dorastają mają jakieś tam problemy z kobietami a może w tym przypadku z dziewczynami, chodzi mi tu o osoby w wieku 18, 19 lat, które to może kochają młodsze od siebie dziewczyny.
Co kręci nastolatki?

- Według mnie, jest to sprawa tak prostsza jak i o wiele trudniejsza. Jest kilka na pewno takich bardziej dojrzałych,którymi można się zainteresować, nie możesz błyszczeć kasą i furą nawet jeśli ją masz skoro chcesz by pokochała Ciebie a nie twoje pieniądze.
Więc jak?

Zasada jest prosta SILNY CHARAKTER.
Nie ona ma rację, Ty ją masz, przy czym musisz jednak bardzo uważać bo one nie są na pewno do końca dojrzałe pod względem emocjonalnym więc można je łatwo zranić, bądz miły ale uparty, niech wie że to co myślisz jest dla Ciebie bóstwem, ale zabierz ją na cholernie ciekawą wycieczkę gdzieś za miasto, przecież każdy z nas ma wiele pomysłów zna wiele ciekawych miejsc wystarczy tylko trochę pomyśleć.

Emocje, to właśnie tutaj leży cały sekret. Jest to niezwykle trudne bo emocje emocjami a nastka nie wie czego chce, ale nie ważne Ty dążysz do tego czego pragniesz, nie starasz się o nią w sposób jaki starają się chłopcy w jej wieku, ty jesteś inny bardziej dojrzały i ona ma to w Tobie zauważyć. PAMIĘTAJ

SILNY CHARAKTER.

GRA NA EMOCJACH.

NIECH MYŚLI ŻE JESTEŚ ODPOWIEDZIALNY I TROCHĘ SZALONY. ALE DOJRZALSZY OD JEJ KOLEGÓW.

Odpowiedzi

Nie no blok sierowany jest do

Nie no blok sierowany jest do facetów 18/19 letnich to takie moje doświadczenia na ten temat może komuś się coś przyda,

Portret użytkownika Guest

OneTouch? To Ty? To Tobie

OneTouch? To Ty? To Tobie dałem Pulitzera?

Portret użytkownika Sekalek

Jestem w tym wieku i niestety

Jestem w tym wieku i niestety nie mogę się z tym zgodzić. Moim zdaniem to dziewczynie trzeba dać się wykazać. Raz się wbić do jej mieszkania z brudnymi buciorami, a potem wyjść i nie sprzątać, żeby dać jej okazje zrobić to samo Smile Trzeba zrzucić z siebie presję "muszę to, muszę tamto.." To tylko przeszkadza. Trzeba być sobą, dać jej coś, ale nie pozwolić, żeby zajmowała czołowego miejsca. Ma być dodatkiem Tongue

Jak patrzę na niektórych chłopaków, którzy wyraźnie próbują odbić mi dziewczynę i słodzą jej "jesteś taka ładna", "kto ci dał taką urodę?" to to jest śmieszne, haha Smile Lepiej robić i mówić to co się czuje. Jak mi się coś zajebiście podoba to mówię jej o tym i jest miło. Niestety wśród wielu facetów funkcjonuje przekonanie, że aby zdobyć dziewczynę trzeba być dla niej miłym, a co ma piernik do wiatraka? Laughing out loud

Portret użytkownika Ramosel

Onetouch, pierwsze jak

Onetouch, pierwsze jak zobaczyłem, że dodałeś wpis, to napisałem do Karła: " Onetouch wrócił na stronę !!"

Nasz ukochany mistrz wrócił !!!!!

Dziękuję !!!

Portret użytkownika LemonHead

A Karzeł mnie

A Karzeł mnie poinformował!

Sing hallelujah!

Onetouch! Pewnie latales w

Onetouch!

Pewnie latales w tym czasie po swiecie, piles herbatke z Mysterym i kawe ze Stylem!

Dobrze, ze wrociles. Uratujesz ta strone.

Portret użytkownika Rise

Myślę że nie ma co tworzyć

Myślę że nie ma co tworzyć elaboratów nt. recepty i przepisu na sukces z nastolatkami 16-17 (pewnie o takich mowa). To jest na tyle niedojrzały wiek do związków że na wszystko trzeba brać maksymalną poprawkę nawet na to że mówi że kocha a na drugi dzień całuje innego. To są świeże absolwentki gimbazy. Pewnie że nie wszystkie do jednego wora wrzucać, ale no mimo wszystko - związek w tym wieku to bardziej powinna być zabawa, przygoda, nie jakieś poważne plany, nadzieje, układanie wspólnego życia (chyba że w formie żartobliwej). Nie powinno się przywiązywać aż nadto..

to okres kiedy trzaa się bawić, szaleć Smile

Silny charakter. Równie

Silny charakter. Równie dobrze można powiedzieć, że żeby mieć dużo pieniędzy, trzeba dużo zarabiać... Po pierwsze - angażowanie emocjonalne w relację z nastolatką jest samobójstwem. Ty się nie matrw, kolego, że możesz ją zranić, bo jeśli odwrócisz sytuację - ona będzie miała kompletnie dupie, czy rani ciebie. Jeśli dla jakichś chwilowych przeżyć, jakiegoś jednowieczornego "fanu" będzie musiała cię kopnąć w dupę zrobi to. To nie będzie tak, że usiądzie albo pójdzie na spacer i rozważy, że robiąc coś, może cię zranić. JEJ TO NAWET DO GŁOWY NIE PRZYJDZIE. Po prostu zrobi to, co jej nakazuje instynkt. Po prostu pojedzie na imprezę 50 km na motorze z kumplem, a ponieważ nie będzie miała gdzie spać, więc prześpi się w łóżku kumpla swojego kumpla. A tobie albo nakłamie, albo cię opierdoli że się czepiasz. Niekoniecznie będzie się z nim pieprzyć, ale w dupie będzie miała, że jest to wobec ciebie nie fair.

Panowie, panowie. Chłopcy. Silny charakter w przypadku nastolatek to nie myśleć, co ona myśli. Bo ona nie myśli. No chyba że na klasówce z matematyki, ale i to w ograniczonym zakresie, bo między równaniami nie może się doczekać, kiedy pomaluje paznokcie. Ludzie, wy naprawdę dla własnego bezpieczeństwa porzućcie rycerskie odruchy względem nastoletnich dziewczyn. Należy je rżnąć, dbać, by w ciążę nie zaszła, a poza tym robić swoje: mecz kosza, wypad za miasto z kumplami, załapanie roboty czy co tam robicie na codzień. Dziś naprawdę nie mogę uwierzyć, że nastolatki można traktowac poważnie. To do ciebie ma przyjechać te 50 km na motorze i w twoim łóżku się przespać. Nastolatka nie jest logicznym i poukładanym gatunkiem. Ma szansę się niem stać - za lat 15. Ale póki co, koledzy, uleganie miłosnym odruchom na widok spódniczki rozpuszczonych włosów i kołyszących się cycków jest NIEMĘSKIE. Nie-kurwa-męskie. Jest ciotowate. Ty o wiele więcej osiągniesz (osiągniesz to, że przyciągniesz ją do siebie), jeśli powiesz jej wprost, że ma szansę się z tobą przespać i mieć 3 orgazmy, ale warunek jest jeden: załatwi 3 piwa i pizzę.

Nie kieruję tych słów do autora bloga (no może z lekkim wytknięciem, że mało w tym konkretnej treści), tylko do chłopców robiących maślena oczy... czego ścierpieć nie mogę. Po prostu mnie kurwica talepie. Przecież takie szkoły średnie, licea i uniwersytety to jest KOPALNIA DUP. Macie przegląd każdego rodzaju urody i charakteru. BRAĆ, A NIE DAWAĆ!

Portret użytkownika Jaskier

Święte słowa.

Święte słowa. Smile

To jest święta prawda i żal,

To jest święta prawda i żal, że mało kto o tym wie. Tylu chłopaków popełniło samobójstwo, dla właśnie jakiejś niedojrzałej emocjonalnie 16/17 letniej dupy. Szkoda ich.
To co Bruno napisał jest genialne, idealnie odwzorowuje to co wydarzyło się z moim związkiem z 17tką Tongue, nie warto z nimi snuć planów, ani się angażować w coś więcej. Nie ma sensu i szkoda czasu na takie zabawy z nimi.

One naprawdę nie myślą i nie mają za grosz poczucia winy oraz nie patrzą na to, że mogą skrzywdzić drugą osobę, bo mają to w dupie.

Portret użytkownika Rise

Bruno myślę idealnie

Bruno myślę idealnie podsumował.
Autorze, dorośniesz to zrozumiesz, póki co nie staraj się zrozumieć tylko właśnie w podobny przez Bruna opisywany sposób polecam brać aktualnie pod uwagę Twoje relacje obecne a nie tam angażować się, i snuć plany, marzenia z dziewczyną. Dziś jesteś z Renatką 17l. za tydzień może będziesz już z Basią 18l.
...

Główna !!

Główna !!

Portret użytkownika Beatryk

Bruno świetnie to podsumował.

Bruno świetnie to podsumował.

Nie masz racji. W moim gronie

Nie masz racji. W moim gronie jest wiele młodszych dziewczyn i wiem jak z nimi postępować.
One uwielbiają jak się z nimi droczysz i delikatnie negujesz( tylko żeby nie przeginać bo między "zajebistym, szczerym facetem" a "chamem" jest wbrew pozorom cienka granica)
Musisz być przebojowy. Musisz być zabawny. Dziewczyny w tak młodym wieku nie mają większych problemów więc nie potrzebny jej chłopak na którym będzie się opierać emocjonalnie.( jak zawsze trafiają się wyjątki od tej reguły .

Pozdrawiam i do boju xd

Nie jestem osiemnastolatkiem,

Nie jestem osiemnastolatkiem, swój wielki dzień będę miał za około rok. Jednak postanowiłem się wypowiedzieć.

Byłe "gimbusice" są nastawione raczej na to, by ktoś był znany, lubiany, ładny, ślicznie się ubierał, miał grzyweczkę itd. Te dziewczyny co prawda ubierają się głównie dla facetów, ale gdyby miało dojść co do czego, to tylko niezobowiązująco. Owszem, w moim liceum istnieją zwiazki, jednak są one w wyższej klasie, lub powstały w gimnazjum (tutaj pomijam). Osobiście jako osoba rozrywkowa i obracająca się wśród ludzi w moim wieku znam tylko dwa związki, które zaczęły się w klasie licealnej - między maturzystą, a nową, oraz wielkim przypadkiem potwierdzającym regułę i szukającym pocieszenia.
Ostatnia rzecz. Silny charakter. Mi z nim jest trudno. Jestem strasznie uparty i lubię stawiać na swoim, ale nie raz jest to tylko kolejnym płotkiem do przeskoczenia. Fakt, ma to swoje zalety, ale w tym wieku może też być źródłem problemów.

Rada? Carpe firm, ciesz się z przyjaciółmi, bo chyba czas na podryw zacznie się później.
(wiem, że trochę odskoczylem od tematu Wink).