Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

"Gej hunt"

Portret użytkownika Zef

Przeczytałem na forum temat o dyskryminacji gejów więc...moja odpowiedź wyszła mi przydługa jak zawsze więc będzie blog;p

Po pierwsze geje tak jak kobiety kochają iluzje coś mi się zdaje. Że o politykach nie wspomnę. Trzymajmy się faktów.

TOLERANCJA to znoszenie czegoś. Nie oznacza to że to lubię, czy że mam to wspomagać, tylko że daję temu żyć, "żyj i daj żyć". I tego geje mają pod dostatkiem. Państwo nie poluje na nich, ludzie nie przeczesują ulic w poszukiwaniu kogoś z oznakami przeciwnej orientacji seksualnej by ich spalić na stosie, a grupki skinów czy neonazistów to nie państwo i ludzie tylko margines, który za taki czyn może ponieść odpowiedzialność karną jak za każdą inną napaść.

Problem leży w tym że w tym ZSSR v 2.0. zwanym eurokołchozem (copyright: Janusz Korwin-Mikke), zaczyna się propagować ideę "równości" i "praw" dla gejów. Otóż nie.
Geje równość i prawa mają od dawna. Są tak samo chronieni prawnie i traktowani przed sądem jak każdy inny człowiek, nikt im nie odmawia ubezpieczenia zdrowotnego, obrony przez policję itp, przysługujących każdemu heteroseksualnemu obywatelowi.

Ale oni chcą PRZYWILEJÓW, a to już zupełnie inna bajka. Islamiści mają prawo szariatu. Nie wniknąłem jeszcze w nie nazbyt głęboko, ale jedno mi się w nim podoba. Zajebiście prosty podział czynów na pięć typów:

a) czyny chwalebne
b) czyny konieczne
c) czyny dopuszczalne
d) czyny naganne
e) czyny zakazane

W Polsce małżeństwo mężczyzny z kobietą jest dla państwa czynem "chwalebnym", jak i po części "koniecznym" jako że prowadzi do przyrostu populacji, oraz wychowania dziecka w miarę normalnych warunkach (ojciec i matka), tak by nie wyrosło skrzywione i był nowy podatnik;). Ofc w praktyce różnie to bywa, ale chodzi o to by miarę normalny start był zapewniony. Dlatego w interesie państwa jest by małżeństwom dawać przywileje, bo ich dzieci to kolejne pokolenie podatników jak i obrońców interesów kraju.

Para homoseksualna nie ma dzieci do tego jak zachęci innych do swej orientacji to ponownie mniej dzieci z tego wynika i strata dla ogółu. Z logicznego punktu widzenia jest to czyn naganny, a nawet patrząc przez okulary tolerancji co najwyżej czyn dopuszczalny. Ale w żadnej mierze konieczny ani chwalebny. To też i żadnych przywilejów być nie winno.

Inną sprawą jest to że pewne "przywileje" w tej żydokomunie zwanej Polską to są rzeczy które winny być podstawowymi prawami człowieka, a nie "przywilejami" dla nielicznych, takie jak informacja o stanie zdrowia dla wybranej niespokrewnionej osoby bez żadnych notariuszy, czy spadki bez żadnych podatków w ogóle, a nie z wymogiem więzów krwi i zamieszkania na rzeczonej nieruchomości by się państwo odwaliło od człowieka.

Polska to kraj zacofany, w dużej mierze wciąż komunistyczny, nie mający nic wspólnego z prawdziwą demokracją i wolnym krajem. Ale bynajmniej nie przez brak przywilejów dla homoseksualistów czy innych mniejszości seksualnych. Tutaj akurat sprawy są takimi jakimi winne być.

Dla mnie jest to kolejny przykład iluzji i ściem jakie próbuje się nam przez Tv wsadzać do głów i akceptować jako "święte" dogmaty poprawności politycznej. Myślmy za siebie panowie, bo większość świata ma w interesie byśmy byli bezmyślni!

Odpowiedzi

Portret użytkownika Rafał89

Nom, Ty też jesteś bezmyślny

Nom, Ty też jesteś bezmyślny w tym temacie. Tak właściwie co mnie ma obchodzić czy państwo uznaje to za czyn 'chwalebny' czy jakikolwiek inny. Jeśli natomiast para homoseksualistów zaadaptouje dziecko (kolejny gruby temat) i wychowa 'podatnika' to wtedy jaki to będzie czyn? Zapewne zaraz się ktoś odezwie, że będzie miało skrzywienie mając dwóch ojców czy dwie matki. Natomiast jesteście tacy kurwa arcypewni, że lepiej mu będzie żyć samemu niż pod taką opieką? Jako sierota z domu dziecka na pewno wyniesie więcej wartości...
Jesteście ograniczeni i bez empatii.
'do tego jak zachęci innych do swej orientacji to ponownie mniej dzieci'
Tutaj to już naprawdę błysnąłeś głupotą. Orientacja to nie przyzwyczajenie, ani nawyk, że można ją zmienić. Nie da się jej zmienić poprzez 'zachętę'. Może jeszcze napisz, że 'to' choroba i trzeba 'to' leczyć.
W sumie to szkoda mojego pisania, bo ograniczniki Twojego typu i tak będą dalej szły w zaparte.

Tak jest to choroba i trzeba

Tak jest to choroba i trzeba ją leczyć. Każdy rodzi się hetero!! Homo to choroba społeczna,nie masz tego chłopie w genach no proszę Cię. Sierota zawsze będzie mieć gorzej bo zawsze lepiej jak wychowa go nawet i dwóch wujków (nie gejów) jak ma go wychować ulica...chodzi o troskę i otoczenie miłości. Najlepszym przykładem tej miłości jest miłość kobiety i mężczyzny. Od tego dużo zależy,czy w przyszłości dzieciak da rade założyć pełną heteroseksualną rodzinę. Uwierz mi, ludziom z rozbitych rodzin ciężej taką rodzinę założyć bo nie dostali przykładu w dzieciństwie. I taki dzieciak marzy o mamie...gdy ma tylko tatę,albo brakuje mu ojca gdy matka została owdowiano! Polacy brońcie podstawowej jednostki społeczeństwa jaką jest rodzina! Tolerujesz homoseksualizm...ok,ale wbijasz swojemu narodowi nóż w plecy delikatnie i powoli !

Portret użytkownika Zef

Argumentów nie brak, ale

Argumentów nie brak, ale faktycznie raczej się tu nie dogadamy. A zajęcia wzywają.

Kurwa... Polska jest już

Kurwa... Polska jest już stracona...

Portret użytkownika Stary Cap

Rafał89 nie jesteś sam w

Rafał89 nie jesteś sam w swoich poglądach. Zgadzam się z Tobą całkowicie. Prymitywizm umysłowy w kwestii homoseksualizmu jest w naszym społeczeństwie zatrważający.

Portret użytkownika Zef

Wolność jednego człowieka

Wolność jednego człowieka kończy się tam gdzie się zaczyna wolność innego. Niech geje robią ze sobą co chcą, ale niech nie żądają przywilejów od państwa (czyli pieniędzy całej reszty podatników).

Państwo w tym obrazku jest i będzie bo to sami geje biegają wkoło chcąc zmiany PRAWA dla siebie. Czyli interwencji państwa.

Osobiście uważam że państwa w ogóle nie powinno być w żadnych związkach międzyludzkich, każdy robi co chce i z kim chce, ale nie biega do państwa po kasę i wsparcie z tego tytułu.

Portret użytkownika Rafał89

Homoseksualiści chcieli

Homoseksualiści chcieli pieniędzy od państwa? Naprawdę? Za co i po co jeśli można się spytać?
Tak właściwie to każda grupa społeczna chce jak najwięcej przywilejów i praw dla siebie. Nic nowego.

Chyba nie sądzisz, że państwo

Chyba nie sądzisz, że państwo funkcjonuje za darmo. Że wszelkie zmiany prawne oraz urzędowe też są darmowe. Aktywiści LGBT chcą wprowadzenia podręczników do szkół - myślisz, że to też jest darmowe? Otóż nie! Płacimy za to my. I to pieniądze o jakich nawet nie zdajesz sobie sprawy. Chociaż to akurat problem ogólny, a nie w kwestii gejów.