Jak w temacie, jak mam spławić byłą dziewczynę oraz odegrać się na niej. Nie piszcie że olać ją bo to robię od pół roku mimo że to ona zerwała ze mną, regularnie do mnie pisze a ja nie odezwałem się ani raz. Przez to że się odzywa do mnie nie mogę o Niej zapomnieć mimo że staram się patrzeć w przód i układać sobie życie z innymi i dobrze się bawić. I nie piszcie że znam ją najlepiej bo jak wiadomo Kobiety mają cechy wspólne, może ma ktoś sprawdzone porady. Mam kilka pomysłów w zanadrzu ale chcę zrobić to dokładnie i należycie, a tu może ktoś poradzi coś oryginalnego. Ważnym elementem może być to że ma chłopaka. Dostałem kilka dni od niej list w którym pisze że tęskni. Mam zamiar zawieźć ten list jej chłopakowi. Tej dziewczynie zawsze zależy by z każdym żyć w przyjaźni więc może pójdę do Niej pod pretekstem odnowienia znajomości, niejako że nowy rok itd, ukradkiem ukradłbym jej bieliznę i wysłał je facetowi. Co sądzicie? Ale najważniejsze są dla mnie Wasze pomysły. I uwierzcie że jeśli napisze żeby się odwaliła nawet jeśli ubiorę to pięknie w słowa to ona nie zrozumie. To jest typ szarej sprytnej małej myszy, zawsze obróci kota ogonem.
Tzn taką panią na "k" to ona sama siebie niestety zrobiła, może dlatego chciałbym jej coś odwalić. Jestem przekonany ze są ludzie do których trzeba podejść tak jak oni podchodzą do nas bo tylko wtedy coś zrozumieją, użyć ich broni przeciwko nim, bo nic nie da nasza klasa, dobry ton itd. Skoro ona udawała debilkę i mnie okłamywała to ja też trochę poudaje debila...:)A jak już wcześniej napomknąłem nie mogę już nie reagować jak dla mnie to za długo trwa, zbyt wiele straciłem w tym związku by nadal tracić swoją młodość a tak będzie dopóki nie zapomnę o niej całkowicie, z tym że to jest możliwe dopiero jak ona się odwali ode mnie. Bo ja chciałem być fair wobec niej ale to ona szuka zaczepki więc będzię ja miała!
PS. Dzięki za wypowiedzi, doceniam to.
Zastanów się CO TY PISZESZ !!
Wpajasz swojej podswiadomosci ze jesli ona dalej bedzie sie odzywac to o niej nie zapomnisz i nie znajdziesz sobie innej. No facet tak nie moze byc. Musisz z nia porozmawiac ale jesli nawet sie nie odwali nie mysl w dsktrukcyjny dla Ciebie sposób. Miej głeboko w dupie to że ona sie do Ciebie odzywa (mi takie smski od bylych dziewczyn sprawiaja tylko radość i pozwalaja mi uswiadomić że jestem gość) Ty też zacznij tak myslec a zobaczysz że kazdy dzien bedzie dla Ciebie pozytywniejszy
Zawsze do przodu...
Mnie to nie sprawia przyjemności bo cały czas do Niej coś czuje, nie chce nawet tego nazywać, niełatwo tak zapomnieć, przez to 5 miesięcy zabawiałem się z kilkoma dziewczynami i było miło ale za każdym razem kiedy Ona się do mnie odezwie, średnio raz na miesiąc wracają wspomnienia i żal. Ja już wszystko sobie z Nią wytłumaczyłem, Ona musi zrozumieć że to koniec. Znam ją trochę i wiem że muszę podjąć zdecydowany krok.
A może jakaś Kobieta coś podpowie...? Widziałem mnóstwo postów Aniołka, może Ty mi coś podszepniesz.
dziękówka za posty