Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Zżera mnie zazdrość

16 posts / 0 new
Ostatni
TOA
Portret użytkownika TOA
Nieobecny
Wiek: Pełnoletni
Miejscowość: Małopolska

Dołączył: 2015-01-12
Punkty pomocy: 71
Zżera mnie zazdrość

Opiszę po krótce mój problem a mianowicie, jestem z kobietą od roku w związku, przez długi czas stażu kontrolowałem wszystko, nie dałem po sobie poznać zazdrości itd.,ale od dłuższego czasu się to zmieniło i to w sumie w momencie gdy moja luba poszła do pracy na wakacje a tam jest bardzo dużo facetów no i tak 1,2,3, zaczęli pisać do niej a ona normalnie pisze z nimi i to jest tak na przestrzeni już ok 3 miesięcy i przez ten okres stałem się bardziej zazdrosny, już zrobiłem różne akcje z tego powodu gdy np odpisała na fb jednemu z nich a ja byłem wypity na imprezie to ją zrypałem o to że jest bezczelna bo odpisuje jakiemuś typowi w mojej obecności i różne tego typu sceny. Chcę po prostu ochłonąć, zacząć kontrolować siebie żeby przypadkiem już nie zacząć kontrolować jej więc mili Panowie dajcie jakieś rady jak mam się zachowywać i jak ogarnąć dupe bo jest coraz gorzej. Dzięki

Daje rady tylko wtedy, gdy sam coś przetestuję i poznam.

Spanner
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Bielsko-Biała

Dołączył: 2013-10-03
Punkty pomocy: 20

Mnie tez na poczatku takie cos nie przeszkadzało, bo pisali do niej sami frajerzy. Natomiast potem bylo juz gorzej, aż gosciu autentycznie zaczął mi wyrywać laskę przez fb. Wytrzymalem jakis miesiac po czym zerwalem te znajomosc, po niecalych dwóch latach. Wspomniany wyżej amancik w ciagu tygodnia awansował na zapchajdziure. Masz kilka opcji. Mozesz to olać i udawać ze cie to nie rusza, jednak nie bedziesz spójny i ona to raczej wyczuje. Mozesz z nia o tym pogadaći powiedzieć ze tego nie akceptujesz, ale za pewne efekt bedzie odwrotny od zamierzonego. No i mozesz zrobic lustro-chyba najlepsza opcja w tym przypadku, jak ona zacznie sie wkurwiać to wygrałeś. Tyle ze nie mozesz robić tego na pokaz bo pewnie to wyczuje. Mozliwe ze jak zobaczy ze masz 2 3 4 fajna koleżankę to sama bedzie chciala pogadac o tym albo bedzie robic fochy, i juz masz podkładkę
Pozdro

kosaa12
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: ...

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 193

Ja pierdziele, Spanner, u mnie taka sama sytuacja była, nawet z awansowaniem na zapchaj dziurę po tygodniu. Jedynym wyjsciem, kiedy goac napiera a nasza kobieta go nie zlewa byloby lustro-znalezc sobie fajna kolezanke i zaczac z nia umawiac, inne rzeczy tak jak szczera rozmowa czy zazdrosc tylko by nakrecilo laske. Teraz juz rozumiem swoj blad, dzieki Smile

Hasano
Portret użytkownika Hasano
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: miasto wojewódzkie

Dołączył: 2015-09-16
Punkty pomocy: 1084

Zazdrość jest jak sól w niedzielnym obiadku Wink

|Życie jest krótkie i jeśli masz na coś ochotę to to zrób, ale licz się z konsekwencjami| & |Kobieta jest jak motylek w Twojej dłoni, jeśli zaciśniesz ręce, motylek udusi się, jeśli otworzysz je za mocno, motylek odleci|

Holkvir
Portret użytkownika Holkvir
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Amsterdam

Dołączył: 2010-04-21
Punkty pomocy: 162

szacunek dla ludzi z takim zdrowym podejściem, mam nadzieje, że z wiekiem też mi to przyjdzie Laughing out loud

"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.."

TOA
Portret użytkownika TOA
Nieobecny
Wiek: Pełnoletni
Miejscowość: Małopolska

Dołączył: 2015-01-12
Punkty pomocy: 71

Dzięki, świetne podejście Smile

Daje rady tylko wtedy, gdy sam coś przetestuję i poznam.

Psotny wiatr
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Wieliczka

Dołączył: 2014-11-25
Punkty pomocy: 385

Raz w życiu byłem zazdrosny o kobietę. Nie skończyło się to najlepiej. Wiadomo, że to też kwestia psychiki. Przyznam, że ten jeden przypadek mocno mnie przećwiczył i potem było łatwiej kierować się poniższą filozofią.

Uświadomiłem sobie wtedy jedną rzecz, która zmieniła moje podejście o 180stopni i chyba też gdzieś to wyczytałem.

Jeżeli przebywasz z drugą osobą i pozostawiasz ją całkowicie wolną i absolutnie jej nie ograniczasz to największa nagrodą i satysfakcją jest to, że taka wolna i niezależna osoba chce być przy Tobie. Jeszcze bardziej kręci, a wręcz mnie jara to kiedy kobiecie nie trzeba takich rzeczy tłumaczyć, a ona sama chce być ze mną.
Szczerze lubię kiedy los prowokuje takie sytuacje, gdzie ktoś obcy może się wykazać, bo tylko uświadamia mnie na czym stoję.
Jako facet cenie sobie najbardziej taką właśnie relacje.

Pozdrawiam

Zlooty
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 25
Miejscowość: Małkinia

Dołączył: 2012-10-14
Punkty pomocy: 823

Zawsze się pojawi jakaś nutka zazdrości. Nie jesteśmy robotami albo psychopatami prawda? Odrobina zazdrości wyjdzie nawet na zdrowie dla związku.
Jasno zaznacz granicę do jakiej może się posunąć. Ile może stracić jak pozwoli sobie na zbyt wiele w takich kontaktach. Jeśli przegnie taką relację, nie będzie przepraszania i powrotów.
P.S Jeśli Panna będzie chciała Cię zdradzić to nawet nie będziesz o tym wiedział. Cały myk polega na tym aby kobietę puścić wolno a ona nie chciała odejść. Takich adoratorów o których wiesz używa jedynie żeby okręcić Cię w okół palca.

Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, łajdacki i triumfalny zarazem, na którego widok jej piersi napięły się jeszcze bardziej.

TOA
Portret użytkownika TOA
Nieobecny
Wiek: Pełnoletni
Miejscowość: Małopolska

Dołączył: 2015-01-12
Punkty pomocy: 71

Też już to zacząłem zauważać, że trochę przejęła kontrolę nad relacją i ma różne pola manewru właśnie dlatego, że ja pokazuję swoją zazdrość bardzo często i muszę ogarnąć w końcu dupę tak jak to było wczeeniej. Tak w ogóle to jej tekst kiedyś że ona sobie nie wyobraża żebym ja pisał z inna laską a sama to robi..

Daje rady tylko wtedy, gdy sam coś przetestuję i poznam.

vioqo
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Trójmiasto

Dołączył: 2015-10-16
Punkty pomocy: 477

Skąd ja to znam - nie bądź zazdrosny jak ja pisze z facetami, ale Ty nie możesz pisac z żadną koleżanką: ah te baby Tongue Jak ja swoją zostawiłem na taki samopas, nie okazywałem żadnych emocji, mogla pisać co chciała i z kim chciała to skonczylo się rozstaniem z jej strony i związkiem z piszącym z nia fagasem. Ale mimo wszystko stosuj się do tego co koledzy radzą. Nie zabraniaj jej z kimkolwiek pisać. Co ma złego być to i tak będzie, a mega zazdrością okazujesz swoją słabość i stajesz się dla niej mniej atrakcyjny.

TOA
Portret użytkownika TOA
Nieobecny
Wiek: Pełnoletni
Miejscowość: Małopolska

Dołączył: 2015-01-12
Punkty pomocy: 71

Tak, rozumiem, kontrolowanie swoich emocji to klucz tylko czasami nie wiem jak, po prostu mnie rozpierdala to i muszę swoje powiedzieć .

Daje rady tylko wtedy, gdy sam coś przetestuję i poznam.

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

kontrolowanie swoich emocji polega włąśnie na tym, że nawet jak Cię rozpierdala to tego "swojego" nie mówisz... Potem wchodzisz na wyższy level i zaczyna Cię "mniej" rozpierdalać.

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

TOA
Portret użytkownika TOA
Nieobecny
Wiek: Pełnoletni
Miejscowość: Małopolska

Dołączył: 2015-01-12
Punkty pomocy: 71

Dzięki, świetna rada Smile

Daje rady tylko wtedy, gdy sam coś przetestuję i poznam.

Bryk
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2015-07-31
Punkty pomocy: 12

mi w takiej sytuacji pomoglo odstawienie alko na jakis czas. Na trzezwo latwiej bylo mi sie kontrolowac, chociaz i tak nie jest lekko. Jak ma Cie zdradzic to i tak Cie zdradzi, jak bys jej nie pilnowal i jakiego prania mozgu bys jej nie robil.

wawik
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Mielec

Dołączył: 2011-04-17
Punkty pomocy: 10

Sam kiedyś próbowałem różnych metod by moja dziewczyna przestała rozmawiać z innymi, byłymi, pisać itd, i wiedziałem tylko tyle że nie mogę pokazać że jestem zazdrosny, udawało się to w miarę, czasem tylko pokazywałem swoją złość (nie zazdrość) bo mówiła że już tak nie będzie robić a jednak nadal się to zdarzało. Było wiele płaczu, kłótni itd, ale i tak to nie pomagało.

Nie znałem tej metody, i nieświadomie zrobiłem lustro. Przeszło jej jak ręką odjął Wink

________________
W każdej chwili bądź gotów odwrócić się na pięcie i pójść w swoją stronę, bo żeby zdobyć kobietę, musisz być gotów ją stracić Smile