Witam,
Poznałem jakiś czas temu kobietę. Rozmawialiśmy na temat seksu. Miała 3 stałych partnerów z którymi była po ponad 6 miesięcy i jednym 2 lata. Powiedziała mi wiele przykrych historii jak była zmuszana do seksu, jak chciała delikatnie bo ja bolało, a jej partner się tym nie przejmował itd. Ogólnie powiedziała, ze żałuje i jest bardzo skrzywdzona i nie chce seksu. Spotkaliśmy się kilka razy eskalowałem dotyk i szło do przodu. Ona też mnie dotykała, całowała i nawet mogłoby dojść do seksu. Spodobałem się jej przez to, że umiem ja wysłuchać i inne. Ogólnie super dziewczyna i bardzo delikatna. Spodobała mi się, może coś by z tego było.
Ale sam nie wiem co myśleć o dziewczynie, która ma takie doświadczenie,pomimo tego, że ją skrzywdzono seksualnie.
Sam widzisz !
"Ogólnie super dziewczyna i bardzo delikatna. Spodobała mi się,"
"Ale sam nie wiem co myśleć o dziewczynie, która ma takie doświadczenie,pomimo tego, że ją skrzywdzono seksualnie." To w cudzysłowie powyżej oznacza ,że wiesz co o niej myślisz.
Dobrze ,ze po wysłuchaniu (trochę na przyjaciela wyszedłeś) ,nie zaprzestałeś dotyku i działaj dalej w tym kierunku a będzie dobrze.!
Zmuszali ją do seksu było jej źlee (( To powiedz mi po jaką cholerę z nimi była ?
Skoro byli tacy źli to jakie zalety musieli mieć żeby z nimi pozostała ?
Nie przejmuj się jej gadaniem zbyt mocno ,bo jak sam piszesz mogło dojść do seksu = nie jest wiarygodna.
Pozdro
Kochała ich, ale pierwszy chłopak jej wmówił, że jak facet chce seksu to ona zawsze musi go zaspokajać, a potem w kolejnych związkach ta myśl się za nią ciągła.
pitu pitu, jaka Ona biedna a Ty to lykasz.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Jeżeli myślisz, że ona mi mówi, jaka to jest biedna, a ja z bólem serca i łzami w oczach ją pocieszam, to niestety Cię rozczaruję. Nie wyciągam wniosków na podstawie jednej rozmowy. Druga rzecz nie wie co ja o tym myślę, więc nie wie czy ja to łykam.
Skoro mogło dojść do seksu, to czemu nie doszło? Ciebie tez boli?
Ja nie mam doświadczenia. Więc najpierw rozpatruję czy warto być z taką kobietą. Jak będzie wyglądała jej wierność.
W CZYM TO JEST PROBLEM? GDZIE TU WIDZISZ COS NIE HALO ?
chcesz z nia byc i Ci sie podoba a szukasz dziury w calym.
BYLO TO BYLO, stalo sie, nie odwrócisz tego ze tak sie dzialo, jedyne na co masz wplyw to na terazniejszosc oraz to zeby zapomniala o przeszlosci a skupila sie na tym ze Ty jestes inny i to minie ! uwierz , to dziala !
badz delikatniejszy, czuly, sluchaj tego co mówi, a o stosunku rozmawiajcie jak w zwiazku a wszystko samo sie rozwiaze.
Co rozpatrujesz? "Jak będzie wyglądała jej wierność."
a co ma wiernosc do zmuszania w sexie? chlopaku zastanów sie co piszesz.
"Odkryj w sobie mężczyzne, bo sam fakt posiadania kutasa tego nie czyni" > Pure-O
Wierność, w sensie takim, że nie odmówiła im to może ma większe predyspozycje do zdrady. Może szukam dziury w całym.
Ahhh więc po co chcesz się z nią kochać ? Tobie odmówi co będzie oznaczać ,że nie ma predyspozycji do zdrady ,ale ani ty ani ona nie poznacie potęgi kamansutry.
Była z nimi w związku to chyba mogła zaufać i dać dupy nie ?
Czy może powinna trzymać celibat do śmierci ?
wątpie by był jakiś związek
te zdradzające to najczęściej te "odporne" a nie te wrażliwe i robiące dla swojego faceta wszystko...aż do bólu
Śpieszą się tylko głupcy, myśląc, że gdzieś i po coś można zdążyć...
Carlopactwo ma racji sporo piszac "Cała ta historia ma swój początek i koniec tu - na forum..."
skoro Ty masz takie rozkminy nad laska po jakims krótkim czasie to nawet nie daz do zwiazku bo to jest dla Ciebie strata czasu , oraz nie zycze powodzenia.
Zamiast cieszyc sie relacja Ty masz rozkminy jak Einstein i próbujesz dostac nobla przewidac to "jaka moze byc" a nie patrzac "jaka jest naprawde".
Poznaj, poprzebywaj z nia, moze sie okazac wspaniala dziewczyna.
Nie wyciagaj takich wniosków na podstawie tak malej wiedzy, szczególnie ze skoro byla w zwiazku to chocby i byl sex na sile, to nie byla wtedy zdrada bo robila to z chlopakiem,a nie pierwszym lepszym z ulicy.
"Odkryj w sobie mężczyzne, bo sam fakt posiadania kutasa tego nie czyni" > Pure-O
Typowy seba
Panowie po pierwsze to, że mam takie przemyślenia to dzieje się jedynie w mojej głowie/forum. Na spotkaniu dążę do wybranego celu.
Po drugie gdybym kupował wszystko to nie pisałbym na forum. Dlatego piszę na forum bo znam swoje zdanie/opinię, ale chcę poznać Wasze zdanie osób mających większe doświadczenie z kobietami niż ja.
Po trzecie, doprowadzić do związku/seksu, porzucić i tym samym zranić jest łatwo. Ja staram się być absolutnie pewien tego co robię/chcę by po kilku tygodniach/miesiącach nie powiedzieć "sorry bejbe", ale odchodzę i krzywdząc ja tym samym.
Ty nie masz kurwa co robić? zajmij się czymś pożyteczniejszym niż pieprzenie farmazonów
typowa ciepła klucha z Ciebie, ogarnij to
Cenna rada : Nie naciskaj !
topasja... w tym wcieleniu jakis taki bardziej "oralny" się zrobiłeś... uważaj, bo Ci w "anal" zapodam i ponownie wylecisz ze strony!
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Przecież Ty chyba nie jesteś z nią w związku? Datę ślubu już sobie wyobraziłeś?