Witam!
Kolejny problem w stałym związku czyli sex.
Ważna sprawa w udanym związku.
Panna ma 26 lat i jestem z nią od czerwca 2013 w stałym związku . Kocha mnie a ja Ją.
Problem tkwi w tym ,że panna wrażliwa jest na dotyk i gdy dotykam jej uda lub pośladki ale zazwyczaj uda odsuwa moją ręke i się obraża.
Kolejną rzeczą jest gra wstępna ,nie ma jej wcale ,raz pamiętam tylko.Co mnie denerwuje oraz sex oralny panna mówi,że nie zrobi mi lachy z 5 razy to góra jak mi zrobiła i mówi ,że nie zrobi już.Daje mi tylko raz gdzie dla mnie raz to rozgrzewka bo zazwyczaj robie 2-3 pod rząd a kochamy się w jednej pozycji co mnie nudzi.
Na początku pisałem jej to w sms ,że mi się to nie podoba bo się wstydziłem powiedzieć, ale nie poskutkowało ,potem napisałem w liście i też nic. Aż w końcu przełamałem się i pogadałem o tym i powiedziała ,że nie lubi dotyku. Anal ją boli i nie chce, innych pozycji nie lubi . Do lachy ma blokady i się mnie krępuje ale mówi ,że musi mieć dzień taki w którym sama jej ochota na lache przyjdzie.Niestety dzień ten nie nastąpił. Mówi ,że nie pozwoli mi zerwać i nie chce juz innego
i Ciągle chce żebym kupił jej pierścionek zaręczynowy
Dla mnie sex jest ważnym elementem w związku.
Co robić?
Ja mam wrażenie, że ona jest z Tobą bo jest, ale czeka ciągle na lepszego
Życie to fala podjętych działań w oceanie możliwości.
Nie , bo ciagle mówi ,że nie pozwoli mi zerwać i nie chce juz innego
i Ciągle chce żebym kupił jej pierścionek zaręczynowy
Cały czas do przodu
Kolego, kolacja, winko, muzyczka, DŁUUUUUUUGA gra wstępna i brak presji. I powtarzasz. Jak ma opory to krok w tył i dwa do przodu i działasz dalej. Rozpal ją i pokaż Jej ze seks jest świetny.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Odnoszę wrażenie, ze nie umiesz jej zrobić dobrze. Co do anala, używałeś nawilżenia? jeżeli nie to sam sobie jesteś winien i mało tego to mogłeś ja zrazić na kilka lat.
Polecam Ci ks. "Satysfakcja"
Co do laski nie każda to lubi.
Człowiek zrozumie drugiego człowieka, tylko wtedy gdy znajdzie się w podobnej do jego sytuacji.
Winą może być tez Twoja zla eskalacja dotyku, rób to z wyczuciem, gracją, jak najlepszy kochanek, musisz oddzialywac na nią seksualnie! Głos, wzrok, mowa ciała, uśmiech Jamesa Bonda. Ćwicz to stary.
Pozwól Jej by ona zainicjowala seks, by ona zaczela gre wstepna, oddychaj gleboko i z usmiechem, a jak pannie sie spieszy z grą wstępną to nie daj sie! Ty jestes panem sytuacji, niech pokocha Twój dotyk! Nie spiesz sie Ty, czas jest Twoim sprzymierzencem, i rób to w roznych pozycjach bo ją zanudzisz! W lozku Ty dominujesz, one chca byc zeszmacone i zerzniete jak drzewo piłą mechaniczną!
- a co jeśli pewnego dnia będę musiał odejść, Puchatku? ...
- to wypierdalaj !!!
Po pierwsze dziewczyna nie ma obowiązku robienia "ci lachy" co do anala, to też może lubić, a nie musi (a inna sprawa że od anala może być kilka nieprzyjemnych powikłań), życie to nie redtube, myślę że masz zbytnio "mechaniczne" podejście.
Jak pisano wcześniej więcej emocji, pasji, gry wstępnej, luzu, bez napinki, najpierw prawdziwa bliskość, a potem dziki seks i eksperymenty.
Czytając twoje wcześniejsze tematy problem w sypialni może wynikać również z innych problemów, masz 28lat i wydaje mi się że "związek" budujesz troche od złej strony
they hate us cause they ain't us
Jestem osobiście głęboko oburzony. Jak mogłeś napisać że dziewczyna nie ma obowiązku robienia "lachy"?
W polskim prawie powinien być zapis zabraniający takich stwierdzeń .
sialalalala! mmmmmiłość!
sialalalala! roomantyzm!
sialalalala! ruuuchanie!
sialalalala! penetracja odbytu! -u-u-u!
penetracja odbytu! -u-u-u!
Spoko napisany post wiem sprawa poważna ale tak mi humor poprawił
Jak chłopaki tutaj piszą weź najpierw dopierdol węgla do pieca niech się rozpali a później dmuchaj żeby nie zgasło
Najpierw jej umysł rozpal i wyobraźnię poprzez słowa:), potem masaż, zrób nastrój i zobaczymy, jak nie doceni twoich starań i wraz będzie jakaś dziwna to cóż...po co się męczyć w takich związkach hehe
Dam Ci do myślenia
Po wpisie to ja odnoszę takie wrażenie,że siedzicie na kanapie dziewczyna mega wkręciła się właśnie w jakiś horror w tv,akcja robi się napięta, a ty ją cap za udo! - też by mi się wtedy odechciało wszystkiego
A tak na poważnie dotyk jest bardzo ważny,jeśli ona ma łaskotki wszędzie i jest taka nadwrażliwa spróbuj najpierw zwyczajnie ją poprzytulać,nie stosuj też zbyt delikatnego dotyku,który będzie ją drażnił,przyciśnij jej rękę do pleców mocniej,mocniej przytul i złap trochę mocniej,delikatny dotyk pewnie odbiera jak łaskotanie- przynajmniej ja tak mam i za cholerę nie mam wtedy ochoty na seks,a raczej na miotanie się w konwulsjach w histerycznym śmiechu. Wiem,że to abstrakcyjne,że niby jest nadwrażliwa na dotyk,a potrzebuje mocniejszego dotyku,ale piszę z własnego doświadczenia,delikatny dotyk mnie łaskocze i drażni i za nic nie mogę się wtedy skupić na nastroju,spróbuj może pomoże.
Zastanów się też kiedy co robisz,może dziewczyna nie czuje się komfortowo,gdy np w pokoju obok śpią rodzice,albo zaczynasz pieszczoty,gdy ona jest czymś zajęta np ogląda film ty jej przeszkadzasz i potem robi wszystko mechanicznie.No nie wiem jaką macie ogólną sytuację,ale jak przełamiesz barierę dotyku i ją rozpalisz,być może namówisz ją i na inne rzeczy.
"Poginęły mi rady od mamy
By w zimie się ciepło ubierać,
Nie zadawać się z chuliganami.
Cholera!"
Właśnie też mam taki problem z dziewczyną, ktora jest nadwrażliwa na dotyk i doslownie wszędzie ma łaskotki.
Momentami jest tragedia z dotykiem, bo albo ją to łaskocze, albo drażni, albo boli. Szczegolnie przed okresem jest dramat Jesli wtedy dojdzie do czegoś więcej, to to jest wielki sukces, heh
Ogólnie to jest dość problematyczne, bo czasem jak by nie dotknął, to coś jest nie tak i irytacja narasta, bo człowiek chce sie zbliżyć, a tu co chwile coś nie pasuje. Cierpliwosc czasem sie kończy i odpuszczam sobie jaki kolwiek dotyk.
Wiadomo odpowiednie podejście, wyczucie i czas i jest wszytko ok, ale nie zawsze jest ochota na takie skupianie sie na odpowiednim dotyku.
----------------------------------------------------------
...każdy tworzy własną indywidualność...
Może za bardzo się skupiasz na tym dotyku,postaraj się po prostu znaleźć złoty środek,czyli odpowiedni nacisk,nie za delikatny i nie za mocny,to też chyba kwestia wprawy i nauczenia się siebie,nie dotykaj jej tam,gdzie ją to irytuje.Oczywiście też bez przesady,w końcu dziewczyna nie chodzi tylko w jedwabiu i zniesie wełenkę jeśli dobrze wygląda,to i dla ciebie może się postarać - to wcale nie łatwe,ale można trochę powalczyć z tą swoją nadwrażliwością na dotyk,ja walczę,bo czasem mam tak,że w tłumie ludzi np na koncercie,gdy miliony osób mnie dotyka i się o mnie ociera przechodząc,skacząc i co tam jeszcze wyprawiają to normalnie oszalałabym gdybym nie próbowała się kontrolować,ale ja mam tak od kiedy pamiętam. Jak ktoś się drapie,mnie zaraz wszystko swędzi takie trochę psychiczne,a w sytuacjach intymnych nasila się i trzeba starać się kontrolować,bo jak się wymknie to szaleństwo murowane,a z dotykiem można i trzeba się oswoić.
"Poginęły mi rady od mamy
By w zimie się ciepło ubierać,
Nie zadawać się z chuliganami.
Cholera!"
anal jest mało ważny ale jednak lacha musi być i nie musi tego ostro robić
kurwa, no kurwa kocham posty tego kolesia.
kto to pisze? hahahah zawsze jak czytam to sie smieję