Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Zdenerwowalem się...

17 posts / 0 new
Ostatni
Cichy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-05-12
Punkty pomocy: 30
Zdenerwowalem się...

Panowie jestem w związku z dziewczyna, od roku mieszkamy razem. Moja dziewczyna ma dość specyficzne towarzystwo że tak to ujme, większosc jej koleżanek czy też kolegów żyje chwilą, wieczna impreza. Na samym początku często się o to klocilismy, mówiłem że nie podoba mi się jej towarzystwo. Sam też lubię czasami poimprezowac ale bez przesady.
Odkąd jesteśmy razem moja dziewczyna bardzo się zmieniła. Zerwała niektóre kontakty, zaczęła się rozwijać w pracy i w życiu prywatnym. Generalnie mogę stwrdzic że mamy szczęśliwy związek świetnie się dogadujemy, nigdy się nie nudzimy cały czas jest wesoło nawet wzięliśmy psa który jest jej oczkiem w głowie.
Ostatnio trochę popalalismy trawki, generalnie nie jestem zwolennikiem i za często nie lubię.
Moja dziewczyna pojechała na dwudniowe szkolenie do Wrocławia. Noc miała zarezerwowana w hotelu z koleżanką z którą pracuje. Tego wieczoru rozmawialiśmy przez telefon jak to zwykle bywa. Powiedziała mi że akurat jest z koleżanką w knajpie i z kuzynem a mieszka w tym mieście. Kuzyna generalnie znam i wiedziałem że mogą zapalić. Tamtego wieczoru dokonczylismy rozmowę i przed snem jeszcze raz dziewczyna do mnie zadzwoniła.
Na drugi dzień przyjechałem ją odebrać z domu koleżanki z którą była na szkoleniu. Podjechałem pod dom, dziewczyna siadla do auta. Jej pierwsze słowa brzmiały mniej więcej tak: "Mateusz na szkoleniu był taki chłopak który bardzo przypominał mi mojego kolegę z rodzinnego miasta, w pierwszej kolejności myślałam że to naprawdę on. Nie masz pojęcia jak ja się z nim zbombilam, załatwił trawke i jeszcze pilismy piwa. Byłam mega skończona" Brzmiało to mniej w tak. Okazało się że wtedy kiedy rozmawialiśmy przez telefon oprócz kuzyna i koleżanki z pracy było jeszcze dwóch innych gości o czym przez telefon mi nie wspomniała, bo pewnie wiedziała że się wkurze. Więc zrobiłem jej o to aferę. I Panowie tutaj nie chodzi o zazdrosc. Wkurzylem się na moją dziewczyne z kilku powodów.
1) nie jest ze mną do końca szczera jeżeli chodzi o to z kim jest i co akurat robi
2) jedzie na szkolenie z pracy i robi bombę z obcymi facetami, mam tu na myśli że pali trawke i pije i do tego opowiada mi to z dużą ekscytacja i są to jej pierwsze słowa po wejściu do auta
3) jako dziewczyna powinna zachować trochę klasy a palenie i picie no to tak nie za fajnie
Tak jak mówiłem ostatnio trochę popalalismy więc ja święty nie jestem ale dla mnie to już było przegięcie. Tym bardziej że nie raz jej mówiłem że tego typu zachowania u kobiet po prostu nie toleruje,nie lubię takiego towarzystwa zachowań itd. Oczywiście dziewczyna obraca kota ogonem i twierdzi że to nic takiego i że ja zawsze twierdzę że to ona jest najgorsza. Panowie miałem racje czy może powinienem zachować się nieco inaczej?

noover
Portret użytkownika noover
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-10-02
Punkty pomocy: 309

W głębi brakuje jej zapewne imprez z dawną ekipą, mieszkacie razem więc poniekąd ją pilnujesz i kontrolujesz lub ona się tak czuje. Wyleciała na chwile z "klatki" i chciała pokorzystać.

Możliwe, że mijacie się wizjami przyszłości/priorytetami. Może ona idzie teraz do przodu tylko przez Twój wpływ, dla Ciebie i działa w pewnym sensie wbrew prawdziwej sobie. Ma w głowie wieczną imprezę, Ty ambicje i drogę do przodu. Jeśli tak jest, to to jebnie prędzej czy później i zmęczona dziewczyna wróci "do korzeni". Sam się o tym przekonałem

Źle, że zrobiłeś aferę, bo panna zawsze obróci kota ogonem. Powinieneś powiedziec jej, że cie zawiodła, po czym wymienić jej te 3 punkty i nie wdawać się w żadne dyskusje. Wystudź na jakiś czas relację, obserwuj jej zachowanie i w międzyczasie sam wyskocz na jakąś bombę z koleżankami. Panny trzeba karać czynami, nie słowami.

Cichy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-05-12
Punkty pomocy: 30

Wydaje mi się, że ona sama w sobie jest ambitna, jak tylko ją poznałem jej wiele zalet, jest naprawdę mądra, mówi z sensem, potrafi przekonac do siebie. A jeżeli chodzi o wady to dziewczyna wychowała się w mieście gdzie było dużo patologii, stąd też jej dawne towarzystwo. Często wspólnie rozmawiamy o swoich planach na wspólną
przyszłość

Cichy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-05-12
Punkty pomocy: 30

.

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

Generalnie to masz wynik tego na co sie wczesniej godziles, z tym ze teraz jest tego wiecej ale ona I tak nie widzi w tym nic zlego. Jednak dobrze wie ze troche przegiela na tym wyjezdzie a I tak pali jana I ci mowi o tym otwarcie w aucie. Teraz tobie to przeszkadza a ona jest zdziwiona o co ci chodzi.
Ciezko z tej chujni wyjsc bo nie poprowadziles od poczatku tej relacji tak jak powinno byc, rownie zgodnie z twoimi zasadami, przekonaniami.

Jak dla mnie za pozno ale jedyne co ci pozostaje to nie afery a solidne sprowadzenie laski do pionu I przedstawic sytuacje jasno.

Cichy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-05-12
Punkty pomocy: 30

.

Cichy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-05-12
Punkty pomocy: 30

.

Cichy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-05-12
Punkty pomocy: 30

Najgorsze w tym wszystkim jest to że osobą która ma nią największy wpływ jest jej siostra, która równocześnie reprezentuje jeden z najgorszych typów kobiet których ja nie toleruje, a więc ona nigdy nie pracowała, jest z facetem dla kasy który ją utrzymuje i do tego imprezy i trawka. No ale przecież nie mogę jej zabronić kontaktu zz siostrą.

Oprócz tego zauważyłem że w naszym w związku panują naprawdę bardzo skrajne emecje od tych pozytywnych po negatywne.
W 5 sekund potrafimy się poklocic i zaraz pogodzić.

noover
Portret użytkownika noover
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-10-02
Punkty pomocy: 309

Skąd ja to znam. Panna jest niedojrzała i czerpać będzie inspiracje ze wzorca wygodnego i sielankowego życia jej siostry, o ile już tego nie robi. Niestety żeby coś osiągnąć w życiu trzeba zakasać rękawy, wiele poświęcić i zapierdalać.
"Po co się męczyć jak można znaleźć bankomat i owinąć wokół palca?" - pewien % kobiet XXI w.

Przez to się skończył właśnie mój długi związek, panna puściła się z bankomatem w wieku jej ojca. Zmęczyła się tą pogonią za mną, poznała go to od razu rzuciła pracę i szkołę. Jak mi powiedziała "przez 3tyg od rana do nocy atrakcje - spa, drogie knajpy, drogie apartamenty - życie jak w bajce". Jej wzorzec? Matka, która w życiu nigdy nie pracowała, nie szanuje swojego męża i zdradza gdzie popadnie, a jełop zapierdala po świecie za trzech.

Cichy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-05-12
Punkty pomocy: 30

Jeżeli chodzi o moją dziewczynę, wzorzec z domu ma trochę inny, matka od zawsze zapierdzielala ojciec raczej mniej, prowadził właśnie sielankowe życie i widać po mojej dziewczynie że jest naprawdę pracowita, w pracy ma najlepsze w wyniki, w domu zawsze posprzta i ugotej no tzn zazwyczaj ^^
Nasze charaktery są nieco inne, ja jestem typem samotnika szukajaxego wrażeń, nie potrzebuje innych ludzi do szczęścia, lubię sport, wycieczki, szybka jazdę samochodem sporty ekstremalne itd co mojej dziewczynie bardzo się podoba bo nigdy się nienudzimy. Z kolei moja dziewczyna jest typową ekstrawertyczka która potrzebuje mieć ludzi wokół siebie. Czasami te cechy fajnie się między nami uzupełniają a czasami wychodzą zgrzyty jak teraz.

Cichy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-05-12
Punkty pomocy: 30

Kensei wszystko się zgadza ale wcale się nie przyznała że wcześniej to zataila, jak już się na nią zdenerwowalem to tłumaczyła to tym że prawdopodobnie wtedy jak rozmawialiśmy przez telefon oni gdzieś wyszli dlatego mi nic o nich nie mówiła.

ŁOGIER
Portret użytkownika ŁOGIER
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Łonka

Dołączył: 2018-07-11
Punkty pomocy: 153

Mówi po fakcie, bo:
a)wie, że będziesz robił jazdy z niczego
b)zdaje sobie sprawę, że nie jest to w porządku w stosunku do ciebie

Ja bym trzasnął lustereczko, bo daje najlepsze efekty.
Na spokojnie wyczekaj jak wyjedzie, ustawka na mieście z kumplami i zwijacie jakieś koleżanki. Niech też poczuje informacje zwrotną, jak to się nie porobiłeś z dziewczynami.

I tutaj dwa wyjścia:

-Będzie wkurwiona, to następnym razem 10 razy się zastanowi jakie będą tego konsekwencje.

-Zleje to, więc będziesz miał pewność że w jej opinii takie spotkania są fair i nic się na nich nie ma prawa dziać, więc możesz zluzować.

duckface
Portret użytkownika duckface
Nieobecny
Wiek: 99
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2017-09-11
Punkty pomocy: 316

A w sumie pytanie trochę z innej beczki:

Co by się stało, gdybyś zamiast się o to wszystko wkurwiać po prostu odpuscił? Smile

To nie jest pytanie retoryczne. Chciałbym, żebyś powiedział, co twoim zdaniem by się stało, gdybyś po prostu olał to, co zrobiła ta twoja dziewczyna.

Pzdr,
DF

Cichy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-05-12
Punkty pomocy: 30

Mogło by dochodzić do kolejnych tego typu sytuacji

Dazwid
Portret użytkownika Dazwid
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Sin City

Dołączył: 2012-04-07
Punkty pomocy: 642

Pamiętaj autorze, że zakazany owoc lepiej smakuje.