Cześć. Jestem ze swoją dziewczyną już prawie dwa lata. Dobrze nam razem. Ostatnio kiedy się kochaliśmy ona rzuciła mi tekst "nawet jak byś ode mnie odszedł to będę do ciebie wpadać na seks" Co ona mogła se myśleć w tamtej sytuacji i jak ja mam takie coś odebrać?
Było powiedzieć z szelmowskim uśmiechem: to świetnie, bo ostatnio myślałem o tym, by Cię zostawić... i dalej ją ostro posuwać.
Powiedz mi - po ki h*j chcesz wiedzieć co miała na myśli? Źle Ci?
Najlepsze są te kobiety, które są cnotliwe wobec obcych, a rozpustne wobec męża.
Znałem kobietę z takim zezem, że jak płakała, to łzy ściekały jej zza uszu.
Że jest jej z Tobą zajebiście w łóżku. Tylko tyle i aż tyle
wiesz może to też chodzi o wiek jaki mamy bo ja mam 22 lata a ona będzie miała 27 wiec...
chwila emocji, nawet nie chcesz wiedziec co ja mowilem laskom podczas seksu,a godzine pozniej juz tego nie pamiętałem ...
Jeżeli masz pytania - pisz PW
Myślałem że zapytała się Ciebie o twierdzenie Pitagorasa albo coś w tym stylu, a tutaj takie pierdoły..
Ja się zapytałem laski ostatnio, z drugiej strony jeszcze nigdy nie byłem i myślałem że tutaj piznam tą perspektywę haha.
Ale jako że to jedna z niewielu rzeczy z matmy które pamiętam odpowiedziałbym a2 + b2 = c2 i ruchałbym dalej, następnym razem kiedy to ona by dochodziła, zapytałbym o Talesa haha.
No właśnie nie daje jej odczuć tej różnicy bo naprawdę się między sobą dogadujemy. No widzisz ten wiek ale pewnie ma też to znaczenie że jest ona moją pierwszą poważna dziewczyną i to może ją martwi.
Skoro jest jak mówisz poważną dziewczyną, to potraktuj ją z szacunkiem i zaproponuj ślub. Porządna dziewczyna to doceni. Źle że zaczęliście ze sobą sypiać, należało z tym zaczekać do nocy poślubnej, teraz już nawet nigdy czegoś takiego nie będziesz miał i nie poznasz jej smaku.
A sługa Pana nie powinien się wdawać w kłótnie, ale być łagodnym względem wszystkich, skorym do nauczania, zrównoważonym. Powinien z łagodnością pouczać wrogo usposobionych, bo może Bóg da im kiedyś nawrócenie do poznania prawdy i może oprzytomnieją i wyr
Lepsze to niż uslyszeć podczas seksu "to może ja sobie książkę poczytam?"
ewentalnie ze się ma brudne skarpety xD!
Jeżeli masz pytania - pisz PW
Dobra, to wiesz już na czym stoisz.
Następnym razem napisz co ci powiedziała podczas obiadu i kolacji.
Może dojdziemy do jakiś konkretniejszych wniosków.
Potraktuj to jako komplement i tyle. Spójrz głęboko w oczy, uśmiechnij się i ruchaj dalej.
____________________________________________
"Umysł jest jak spadochron. Działa tylko kiedy jest otwarty" - Albert Einstein
No tak właśnie zrobiłem Dzięki za odpowiedzi.
Nad czym się tu zastanawiać ? podoba jej się i tyle !