Szkoda zdrowia, swojego. Jeżeli sama sobie nie chce pomóc... Ty tym bardziej nie pomożesz. A zrobisz sobie dużą krzywdę. I to jest sprawa, czy miała słabe dzieciństwo, problemy w poprzednich związkach, skumulowany gniew. Żal do siebie nie usprawiedliwia pomiatania partnerem.
Oj będziesz miał duże kłopoty psychiczne, nie zdajesz sobie jeszcze sprawy że ten wasz syf jebnie, ale osobą którą będzie wymagała leczenia będziesz Ty.
Wątpię, czy nasze pisanie dzisiaj może Ci cokolwiek pomóc bo Twoje poczucie własnej wartości i szacunek do samego siebie nie istnieje.
Za kilka lat wspomnisz to forum, i powiesz "mieli cholerną rację, czemu ich nie posłuchałem" po kolejnej wizycie u psychologa lub psychiatry.
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
Szkoda zdrowia, swojego. Jeżeli sama sobie nie chce pomóc... Ty tym bardziej nie pomożesz. A zrobisz sobie dużą krzywdę. I to jest sprawa, czy miała słabe dzieciństwo, problemy w poprzednich związkach, skumulowany gniew. Żal do siebie nie usprawiedliwia pomiatania partnerem.
Oj będziesz miał duże kłopoty psychiczne, nie zdajesz sobie jeszcze sprawy że ten wasz syf jebnie, ale osobą którą będzie wymagała leczenia będziesz Ty.
Wątpię, czy nasze pisanie dzisiaj może Ci cokolwiek pomóc bo Twoje poczucie własnej wartości i szacunek do samego siebie nie istnieje.
Za kilka lat wspomnisz to forum, i powiesz "mieli cholerną rację, czemu ich nie posłuchałem" po kolejnej wizycie u psychologa lub psychiatry.