W jaki sposób pisać z laskami z tindera które widać, że są napalone? Bo ja ogólnie bym leciał na spotkanie jak najprędzej i nie owijał w bawełnę (Nie mam możliwości sie z nimi spotkać jeszcze przez około tydzień) także jakoś muszę to chyba podtrzymać, tą atmosferę? .. Kurde, aż sie prosi, żeby pisać aż do oporu o seksie, ale czy to nie jest zbyt odpychające dla nich, czy nie poczują, że mam wieksze parcie na rezultat od nich, czy może w ogóle nie pisać żeby sie nie 'wypisac', lub jakby nie czatowac i wysłać jedną wiadomość raz na jakiś czas i czekac aż będę mógł dojechać? Często jak tak stane z boku i patrzę na siebie to mam wrażenie, że popadam w skrajności w skrajność i zaś sam nie wiem
Możesz pisać o seksie w sposób który wpłynie na jej wyobraźnie . Stosuj niedomowienia , urywaj i kończ rozmowe jak będzie napalona . Raczej unikałbym zwrotów - chodź się ruchac bo to prostackie i odpychajace
Właśnie chciałbym jakoś tak to zrobić żeby sie nie dawać cały na tacy i podtrzymać jej pożądanie a już i tak chyba za bardzo pokazalem że mam na nią dużą ochotę
staraj sie przenosic rozmowe na smsy/messengera. Zdjeciami tez wiele mozna zrobic
nie mówie tu o fotkach kutasa ale np umiesnionego ciala/ladnej twarzy tak samo jak ona Ci conieco wysle
Nie pomogłem wystarczająco?
wal priva
Umowilem sie z jedną na weekend za tydzień u niej w mieszkaniu na pierwsze spotkanie i piszemy piszemy i potem ona co ja o niej myślę a potem ja odwzajemnilem pytanie a ona ''Niby cię lubię ale ciężko mi cię ocenić, jesteś takim króliczkiem, może chce cię łapać ale sama nie wiem'' wtf? O co chodzi, ciągle o seksie pisaliśmy, najbardziej otwarta i zboczona laska jaką poznałem i nagle mi z jakimiś króliczkiem wyskakuje, co mam jej powiedzieć na to lub jak to odbierać? Bo to chyba shittest albo nie jest pewna? Napisałem niby -okej a ona -no co, urazilam Cię? A ja - jest okej, lecę spać.. Wybiła mnie trochę z tropu takim tekstem
No bardziej tego spierdolić nie mogłeś.
''Niby cię lubię ale ciężko mi cię ocenić, jesteś takim króliczkiem, może chce cię łapać ale sama nie wiem''
Droczy się z Tobą, jak to dziewczyna. Nie powinieneś brać wszystkiego jednoznacznie. Nie na tym polega ta gra.
Pzdr,
DF
" i piszemy piszemy" - przestań z nią pisać.
Rozmowy o seksie przenieś na spotkanie. Będziesz mieć dodatkowo okazję do zrobienia mocnego kina, co znacznie przybliży Cię do celu jakim jest wylądowanie z laską z łóżku. A tak to wystrzelasz się z seksualnych tematów pisząc z laską, a na spotkaniu będzie drętwo i smętnie, gdy zostanie wam rozmowa na temat pogody.
No więc właśnie raM to jest spoko, ale czasem przez takie coś miałem sytuację że ja sie dlugo nie odzywalem i laska też i potem ja piszę np no to jak z tym spotkaniem? Jeżeli kiedyś coś tam o tym wspominaliśmy i potem ona mówi, że eee sama nie wiem bo kontakt nam sie jakoś wypalil i tak teraz nie czuję tego