Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Seks spotkanie z jedną, zwykłe z drugą

12 posts / 0 new
Ostatni
Skurwibonk
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wwaa

Dołączył: 2017-09-15
Punkty pomocy: 1
Seks spotkanie z jedną, zwykłe z drugą

Cześć, mam taki lekki problem sam ze sobą i chciałbym sie dowiedzieć jak to wygląda z waszej perspektywy.

W skrócie, spotykam sie z jedną laską(nazwijmy ją Ola) z 1.5 miesiąca, dwa razy na tydzień, a raczej spotykałem, wleciało ochłodzenie relacji i teraz mam się z nią widzieć w niedziele u niej na "kawie", ogólnie na początku fajnie sie wszystko rozwijało, były pocałunku, robótki ręczne, ale brak seksu bo ona chce być ze mną szczera i jeszcze pamięta o swoim ex, który niby ją zdradził pół roku temu, ale dalej ma go w głowie i takie tam pierdolenie. Olałem, ale relacja od 2 tygodni stoi w miejscu no i...

Powrót do korzeni. Laska numer 2(Kasia), 9/10 i typowe seks spotkanie. Ogólnie to z nią się spotykałem od czerwca 2022 do kwietnia 2023 na takie typowe ruchanie, raz na tydzień/dwa/trzy, czasem 2 razy w tygodniu, różnie. Jestem z nią ustawiony na najbliższą sobotę u niej na wiadomo co.

Teraz mam taki lekki rozpierdol w głowie bo Ola to rzeczywiście taki materiał na żone, ale zaczeła mnie irytować swoimi gierkami po super początkowej fazie, a przez to wznowiłem kontakt z Kasią bo też mam swoje potrzeby. Teraz do meritum, jak porucham w sobotę, a w niedziele będę sie widział z Olą i sobie postawiłem, że relacja idzie do przodu i będzie seks lub kończę to i tu mam ten rozpierdol w głowie, że jednak nie będę w stosunku do niej fair, gdzieś z tyłu głowy mam, że zachowuje sie chujowo w stosunku do niej. Jest tak czy nie? W żadnym związku nie jesteśmy, ochłodzenie relacji od 2 tygodni, w sumie w niedziele widzimy się pierwszy raz od tych 2 tygodni.

Czy mam mieć zwyczajnie wywalone i co ma być to będzie?

M3phisto
Portret użytkownika M3phisto
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30+
Miejscowość: Planeta X

Dołączył: 2022-11-17
Punkty pomocy: 189

Skurwibonk, przede wszystkim szczerze odpowiedz sobie na pytanie: czy szukasz poważnego związku, czy niezobowiązującej relacji? Czego tak naprawdę oczekujesz od płci przeciwnej?

Oli niczego nie obiecywałeś, nie jesteście oficjalnie parą, więc póki co nie masz wobec niej "związkowych zobowiązań" - możesz spotykać się z innymi kobietami.

Trzeba przy tym wspomnieć, że na dłuższą metę trzymanie dwóch srok za ogon jest męczące, gdy nie ma się mocnej głowy. Czy Ty ją masz? Sądząc po Twoim opisie, nie do końca, więc wyluzuj, nabierz dystansu, bo wszystko spierdolisz.

Najlepiej nie mieć oczekiwań co do znajomości z kobietami, robić swoje, niczego nie przyspieszać, wymuszać, co ma być to będzie. To kobieta ma mieć kisiel w głowie i zastanawiać się, czego od niej chce facet, a nie odwrotnie.

------
Chcesz mieć fajną du.pę na sobotę? To ją sobie umyj! Wink
------

chmiel
Portret użytkownika chmiel
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2011-08-13
Punkty pomocy: 425

"gdzieś z tyłu głowy mam, że zachowuje sie chujowo w stosunku do niej"

Myślisz że ona też się tak przejmuje tym, że spotka się z Tobą a w międzyczasie daje byłemu?

Pan_XXX
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Niewazne

Dołączył: 2021-01-22
Punkty pomocy: 201

Część

Kobiety są bardzo brutalne w kwestiach relacji i sentymentów do byłych. Możesz mieć pewność, że przespalaby się z byłym nie mając żadnych wyrzutów a Ty dowiedzialbyś się o tym za x lat - gdzie dla niej byłaby to kwestia normalna a dla Ciebie prawie zdrada. Z drugiej strony ta dziewczyna to nie jest materiał na związek jeżeli nie potrafi prawidłowo kończyć relacji a już zaczyna inna. Proponowałbym kogoś z bardziej czysta karta, bo takim czymś Ciebie zamęczy.

Ananas1
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 34
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2021-01-31
Punkty pomocy: 778

Jak można kogoś uznawać za materiał na żonę po takim czasie... chyba temu że nie było sexu na 3 randce ale to pułapka nr 1. Pułapka nr 2 to mieć sentymenty i zobowiązania wobec kobiety która zaczyna Cie olewać. Dopóki nie jesteś w związku nie musisz być wobec nikogo wiernym ale to zależy od naszej moralności. Tzn jeden/jedna będą się spotykać tylko z jedną osobą a inna z kilkoma w tym kogoś do sexu. Każdy jest inny. Skoro Cie to gryzie to po co się umawiasz z tą panna na sex... umów się po spotkaniu z Olą lub wtedy odmów spotkania jeżeli relacja się rozkręci.

żebyś miał to czego chcesz wcale nie musisz być najlepszy – musisz być po prostu nieco lepszy niż ci, którzy Cię otaczają.

Czarnypan
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2022-07-07
Punkty pomocy: 5

Jak chcesz się bawić to idź do Kasi, a Ole kopnij w tyłek. Natomiast jak chcesz związku to kopnij obydwie. Ola pcha się w nowe relacje mając w głowę byłego i otwarcie o tym mówi. Chcesz być jej psychologiem?

/Każda granica to przeszkoda do pokonania/

Targecik
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: '*

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 1051

Ola zdecydowanie dalej zaangażowana emocjonalnie w relację z byłym. Jesteś raczej plastrem i czasoumilaczem, niż kimś poważnym dla niej. Za chwilę się możesz dowiedzieć, że ona wróciła do niego, chociaż moim zdaniem spokojnie na seks masz szansę, jeśli to dobrze rozegrasz.

Pytanie czy Kasia wie, że jest tylko panną na seks. Z tego co widzę, to ten seks trwał regularnie dość długo i jak rozumiem olałeś ją dla Oli. Z Olą nie idzie to polecałeś z powrotem do poprzedniej. Jak dla mnie ta Kasia powinna kopnąć Cię w dupę, zamiast Cię przyjmować z powrotem Laughing out loud

Na Twoim miejscu nie pchałabym się w to, jeśli nie jesteś przekonany, że to jest ok dla Ciebie. Jak z tą Olą jednak wyjdzie coś więcej to potem ten temat gdzieś wróci za kilka miesięcy, sprawy wyjdą na jaw i się dowiesz, że jesteś takim samym chujem jak jej były Laughing out loud

TenTypTakMa89
Portret użytkownika TenTypTakMa89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: X

Dołączył: 2012-05-27
Punkty pomocy: 667

Uprawiając seks z Kasia nic złego nie robisz, bo nie jestes z nikim w związku i taki Kasiuni możesz mieć 10 jak masz ochotę i Oli nic do tego, bo uwierz, ze ona tez ma jakiegoś bolca od seksu i to zapewne jej były.
A skoro Kasia jest 9/10 to czemu nie próbujesz z nią?
Wolisz się szamotać z Olą, która ma kupę w głowie i kompletnie nie ma szansy, ze Ci z nią wyjdzie związek?

Ogarnij się, bo masz rozkminki jakbyś miał cipke między nogami

Skurwibonk
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wwaa

Dołączył: 2017-09-15
Punkty pomocy: 1

Witam Panów, troszkę po czasie, ale dziękuję za odpowiedzi. Swego czasu czytałem na dziko i nawet nie odpowiedziałem za co Was przepraszam. Teraz z perspektywy czasu mogę się odnieść do tego wszystkiego.

----------M3phisto
"Skurwibonk, przede wszystkim szczerze odpowiedz sobie na pytanie: czy szukasz poważnego związku, czy niezobowiązującej relacji? Czego tak naprawdę oczekujesz od płci przeciwnej?

Oli niczego nie obiecywałeś, nie jesteście oficjalnie parą, więc póki co nie masz wobec niej "związkowych zobowiązań" - możesz spotykać się z innymi kobietami.

Trzeba przy tym wspomnieć, że na dłuższą metę trzymanie dwóch srok za ogon jest męczące, gdy nie ma się mocnej głowy. Czy Ty ją masz? Sądząc po Twoim opisie, nie do końca, więc wyluzuj, nabierz dystansu, bo wszystko spierdolisz.

Najlepiej nie mieć oczekiwań co do znajomości z kobietami, robić swoje, niczego nie przyspieszać, wymuszać, co ma być to będzie. To kobieta ma mieć kisiel w głowie i zastanawiać się, czego od niej chce facet, a nie odwrotnie."

Wtedy rzeczywiście nie miałem głowy. Odpuściłem, a raczej olałem przez co miała focha "Kasia", a z "Olą" nie pykło, może jakbym przyatakował to coś z by tego wyszło, ale koniec końców i tak byłbym plastrem(o czym opowiem dalej).

-------chmiel

"gdzieś z tyłu głowy mam, że zachowuje sie chujowo w stosunku do niej"

Myślisz że ona też się tak przejmuje tym, że spotka się z Tobą a w międzyczasie daje byłemu?"

Mój błąd. Uczę się każdego dnia, że kobiety to aktorki. Może i z byłym się nie ruchała, ale miała inne opcje.

------- Pan_XXX

"Z drugiej strony ta dziewczyna to nie jest materiał na związek jeżeli nie potrafi prawidłowo kończyć relacji a już zaczyna inna. Proponowałbym kogoś z bardziej czysta karta, bo takim czymś Ciebie zamęczy."

Na całe szczęście Ona pierdolneła czerwoną flagę tekstem na zwykłym spacerze, że "Mam się cieszyć, że w ogóle sie ze mną spotkała bo ją boli żołądek". Może i ten drugi wtedy, jak i teraz wydawał sie lepszy, bo się dowiedziałem, że teraz jednak kogoś oficjalnie ma, a jak ze mną się spotykała to była po zerwaniu i ona nie chce sie pchać w następny związek. Mineło trochę czasu od mojego ostatniego postu i to, że łączę tę czerwoną flagę z dniem dzisiejszym, już tłumaczę- jak z Nią się spotykałem to uczęszczała na treningi z jakiegoś tam pseudo boksu(taka jej zajawka po dłuższym, poprzednim związku), a teraz jest z gościem z tej ekipy sportowej. Ogólnie na moję byłem zwykłym plastrem, ale mogę się mylić Smile

---------Ananas1

"Jak można kogoś uznawać za materiał na żonę po takim czasie... chyba temu że nie było sexu na 3 randce ale to pułapka nr 1. Pułapka nr 2 to mieć sentymenty i zobowiązania wobec kobiety która zaczyna Cie olewać. Dopóki nie jesteś w związku nie musisz być wobec nikogo wiernym ale to zależy od naszej moralności. Tzn jeden/jedna będą się spotykać tylko z jedną osobą a inna z kilkoma w tym kogoś do sexu. Każdy jest inny. Skoro Cie to gryzie to po co się umawiasz z tą panna na sex... umów się po spotkaniu z Olą lub wtedy odmów spotkania jeżeli relacja się rozkręci."

Prawda, jebło mi na głowe coś.

-------Targecik

"Pytanie czy Kasia wie, że jest tylko panną na seks. Z tego co widzę, to ten seks trwał regularnie dość długo i jak rozumiem olałeś ją dla Oli. Z Olą nie idzie to polecałeś z powrotem do poprzedniej. Jak dla mnie ta Kasia powinna kopnąć Cię w dupę, zamiast Cię przyjmować z powrotem Laughing out loud"

Tu się mylisz kumplu złoty. Kasia sama sobie zjebała sprawę. Ogólnie to nasza relacja, znaczy relacja seksualna trwała od czerwca do, gdzieś połowy kwietnia. Ostatni seks, w sumie strasznie dziki, ale ja to popierdolony jestem bo w WC na stacji benzynowej po imprezie był, po czym na drugi dzień mieliśmy poważną rozmowę, chociaż czy poważną rozmowę można nazwać rozmowę przez telefon? Mniejsza. Osobiśćie chciałem jednak wtedy czegoś poważniejszego(śmiesznie brzmi z perspektywy czasu- ruchania się przez prawie rok bo lubimy). Po poważnej rozmowie Ona nie chce nic poważnego- zlałem ją totanie po tej rozmowie... po czym w majówkę(czyli te jakieś 2/3 tygodnie później) napisała mi raz, że "hej co tam sratatata, spotkamy się bo jest w mojej wsi?"- byłem na grillu, w mojej wsi, ale nie miałem ochoty, ani czasu bo znajomi są super <3.
Następny dzień długiego weekendu- "Hej, masz ochotę na spacer bo jestem w Twojej miejscowośći?"- a ogólnie ten nasz "spacer" to od tego prawie roku to zawsze dobry seks(znaczy 30 sekund- miała tyle samo czasu na dojśćie, hehe) to jej odpisałem, że "aktualnie się z kimś spotykam i chcę być fair wobec niej". No, a że od połowy kwietnia do początku maja troszkę mineło... to w między czasie Ola zaprosiła mnie na wesele, a więc poszedłem i jednak Ona wydawała się kobietą na "żonę", a że to siostra przyjaciela to jednak miałem w głowie to, żeby jej nie zranić(głupi ja, one nie mają takich rozterek).

Że tak w tym miejscu pierdolne edit*(taki pseudo bo jednak nie edytowałem, a czytam co napisałem xD)
Jak mi z Olą nie pykło to jednak miałem taki byle jaki kontakt z Kasią, ale tylko pisanie. No to jebaniutka dodała w sierpniu zdjęcie z basenu na relacje(takie w stroju kąpielowym, zdjęcie z nad głowy, od pępka w dół zanurzona, a cycki na górzę(a figura 11/10) po czym jej napisałem, że nadwozie zajebiste, ale podwozie do przeglądu, a ona mi oczywiśćie, że tego, a tego dnia(wypadało na 800lecie mojej wsi- impreza konkretna)... po czym ją wtedy olałem bo poznałem taką zajebistą czekoladkę, no i to koniec historii z Kasią, coś piszemy raz ja, raz ona, a pewnie jak się przypadkowo spotkamy to się będziemy jebać jak dzikie króliki xD

---------TenTypTakMa89

Rzeczywiśćie, miałem zjebane rozkminy- to tak całkiem serio. Ogólnie to

Dobre, jak nie zapomnę to zawitam tu Laughing out loud Może ktoś coś z tego wyniesie, może wszystkiego nie zawarłem bo sobie morelówke opierdoliłem po nocce i mnie naszło na wywód, śmiało pytajcie.
Pozdro 600

smutniak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: -
Miejscowość: -

Dołączył: 2022-12-24
Punkty pomocy: 118

Dlaczego Kasia nie chce stalego zwiazku?

Skurwibonk
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Wwaa

Dołączył: 2017-09-15
Punkty pomocy: 1

Chyba sie dziewczyna nie wyszalała i jej odpowiadało samo ruchanie. Dobrze wyszło bo mi też się odechciało cisnąć w jakiekolwiek związki.