Hej. Taka sytuacja. Na stacji paliw rozmawiałem krótki czas z dziewczyna i jej koleżanka. Rozmowa była wesoła. Po pewnym czasie koleżanka zostawiła druga i poszła na zaplecze uśmiechając się do koleżanki i mówiąc, ze zostawia nas samych, my jeszcze chwile porozmawialiśmy. Wychodzę ze stacji patrzę przez szybę a ta dziewczyna idzie za mną wzrokiem i mi macha.
Czy to wykracza za profesjonalną uprzejmość? Nadmienię, ze dziewczyna jest z 20 lat młodsza.
Imodi, spodobałeś jej się.
W takich sytuacjach wyciągasz smartfona i mówisz, aby dziewczyna wpisała Ci swój numer telefonu i czekasz na jej reakcję. Jeśli jest pozytywna, dzwonisz za kilka dni i umawiasz spotkanie.
No chyba, że dziewoja jest nastolatką, a Ty masz 40+ lat na karku, to odpuść, aby nie wyjść na pedofila
------
Chcesz mieć fajną du.pę na sobotę? To ją sobie umyj!
------
Imodi teraz już zapewne trochę za późno, ale następnym razem nie myśl za dużo, nawet mimo strachu czy co ty tam będziesz czuć po prostu działaj jest okazja bierzesz namiar i umawiasz się
wiem co mówię z własnej autopsji teraz jak widzę okazje to działam kiedyś bywało różnie
Fajnych ludzi poznaje się zwykle tam gdzie Ci mniej fajni się nie pokazują.
Rozumiem że dziewczyna na tej stacji pracuje?
Zawsze możesz tam wrócić.
Wiesz, ja nie chcę być tym "panem marudą, niszczycielem zabaw", ale jest też szansa, ze babka to gold digger.
No jej zachowanie napewno przekraczało profesjonalną uprzejmość, więc jeżeli ona Ci się też spodobała, to imo powinieneś wjechać jeszcze kilka razy na tę stację w nadziei że akurat ja zastaniesz.
Patrząc na auto jakim podjechałem to nie gold digger tylko gruz digger ogólnie to z wyglądu naprawdę ładna. Może się z urody spodobałem. Tez żałuje, ze od razu nie numeru nie wziąłem. Teraz jak myśle to mówiła nawet w jakie dni pracuje , od której do której. Było rano, a ja wtedy jeszcze nie myśle.
Doświadczenie w podrywaniu zerowe, to kobiety mnie zawsze podrywały.
No to skoro tam pracuje, to masz szanse na drugie podejście Tylko musisz na nią trafić
Fajnych ludzi poznaje się zwykle tam gdzie Ci mniej fajni się nie pokazują.
Wróć tam, zagadaj ponowie, weź numer, umów się, sprawdź na luzie czy to ciekawa opcja na znajomość, ciesz się i baw się tą relacją (nie angażuj się za szybko).
Działaj!
Jeśli wypali, to świetna historia dla dzieci i wnuków a jak nie, to kolejne zajebiste doświadczenie i być może świetne wspomnienia
*****************
Dziś mężczyzna nie ma innego wyboru jak stać się silnym fizycznie i mentalnie