Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

problem z wackiem

11 posts / 0 new
Ostatni
hidalgo23
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: oln

Dołączył: 2011-12-11
Punkty pomocy: 0
problem z wackiem

czesc,mam problem.jak jestem ze swoja kobieta,moj wacek dziala sprawnie w sytuacjach zblizeniowych,wykręcam satysfakcjonujące mnie czasy.ale jak po prostu siedze z laska,iles czasu sie miziamy(a robimy to w kazdej wolnej chwili),leci mi 'prejakulant',nawet niekoniecznie jest podniecenie,przynajmniej swiadome.jak juz tak pojade przez jakis czas,to byle trzymanie za reke mi juz skutkuje w tej wydzielinie,i dosc istotnie uprzykrza mi to komfort.co z tym robic?nie ukrywam,ze wolalbym swoj czas poswiecic dla swojej dziewczyny,a nie poprawianiu gaci i uwazaniu,zebym nie popuscil.czy ograniczenie/zwiekszenie ilosci walenia konia pomoze?czy moze po prostu jestem nadwrazliwy seksualnie?

KERMIT
Portret użytkownika KERMIT
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Małopolska

Dołączył: 2009-11-10
Punkty pomocy: 390

A może jesteś wyposzczony? sypiasz z tą dziewczyną?
Mi to wygląda na to, że napalasz się na kobietę, ona Cię podnieca, a jak wiadomo, podniecenie powoduje wydzielanie się śluzu... i nic z tym nie robicie... nie ładnie... jeżeli byłbym w takiej sytuacji z kobietą,z kturą już spałem, to powiedziałbym jej, patrz co mi zrobiłaś:P i poszedłbym z nią w jakieś miejsce, żeby zrobiła coś z tym...

TheAF
Portret użytkownika TheAF
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Chojnice

Dołączył: 2012-04-13
Punkty pomocy: 54

nie jesteś sam Tongue
i walenie konia nic nie pomoże, to jest niekontrolowane ... pogódź się z tym albo zabaw się z laską Wink

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

masz na myśli przezroczystą substancję śluzową produkowaną przez gruczoły Cowpera? Przecież to norma!!! Stary... to prowokacja? Innych problemów nie masz niż walka z fizjologią?

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

hidalgo23
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: oln

Dołączył: 2011-12-11
Punkty pomocy: 0

wiec,niestety nie bawimy sie czesto,bo nie mamy warunkow 'lokalizacyjnych',no czyli wolnej chaty itp.to nie to,ze nie korzystam z sytuacji,raz byl plener,raz samochod itd.ale jednak nie da rady caly czas.a owszem,zanim sie zwiazalem z dziewczyna,bylo tylko walenie konia.czyli jedyny sposob to czeste zabawianie sie?a jak nie ma mozliwosci,to co?slyszalem,ze jak ma sie kobiete,powinno sie zaprzestac masturbacji?moze to w tym problem,jak sądzicie?prosze o wyjasnienie,jak to z tym jest:) bo nawet jak zwale konia albo ona zrobi mi dobrze,to po dwoch godzinach znowu nie mam spokoju i mi CIEKNIE(hm,to smieszne?;d).

hidalgo23
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: oln

Dołączył: 2011-12-11
Punkty pomocy: 0

aha,czyli to normalne,i kazdy facet musi sobie z tym radzic(co chwila lazienka i wycierac?;d).bo to serio,przynajmniej moim zdaniem,uprzykrza komfort;/

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

a po co wycierać? Wink

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

TheAF
Portret użytkownika TheAF
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Chojnice

Dołączył: 2012-04-13
Punkty pomocy: 54

pierdol to, nie przejmuj się tym - natury nie oszukasz Wink

hidalgo23
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: oln

Dołączył: 2011-12-11
Punkty pomocy: 0

no po prostu to mi stwarza wrazenie,ze oddam niekontrolowany strzal.no ale jesli tak to wyglada,zastosuje sie do rad,i naucze sie z tym zyc.wkurzajace,ale do przyzwyczajenia sie;]

edit/
jeszcze sie spytam,jak z waleniem konia.skoro jestem tak napalony,to moze lepiej walic ile wlezie,az sie obnizy chętka.czy to moze jednak dziala w druga strone?(tak jak mowilem,na zabawe z dziewczyna nie moge sobie czesto pozwolic,z przyczyn niezaleznych)

TheAF
Portret użytkownika TheAF
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Chojnice

Dołączył: 2012-04-13
Punkty pomocy: 54

Podobno jak facet się spuszcza to schodzi z niego 'seksualna energia' czy coś takiego. Ale tak w ogóle to nie wal ile wlezie! Jak już to raz na tydzień albo jeszcze rzadziej.

Ręka jest od dotykania dziewczyny, nie od walenia konia.

hidalgo23
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: oln

Dołączył: 2011-12-11
Punkty pomocy: 0

ok.dzieki za rady.i tak uwazalem,ze walenie trzeba ograniczyc,potrzeba bylo tylko motywacji osoby trzeciej.